L
-
L’Ouche
Róża chińska,wyhodował Emmanuel Buatois w roku 1901.Kwiaty różowe z żółtymi reflexami przy nasadzie płatków, rozwijają się ze stożkowatych pąków.
Fotografie – Marian Sołtys w Roseto Botanico w Cavriglia 2014.
Krzew Dorasta do 120cm, liście ma dość grube, ciemnozielone/brązowo zielone/. Mrozoodporność 6 strefa usda.
Pochodzenie: Nieznane . L’Ouche , to rzeka przepływająca przez Dijon.
-
Lamarque
Chromolitografia z Gallica Biblioteque Numerique – Journal des Roses 1910/11 oraz z dzieła Hippolite Jamain – Les Roses.
Róża noisette, choć pewności nie ma a więc dla bezpieczeństwa podaje się ją również jako mieszańca róży noisette z herbatnią. Brak pewności nie dziwi jeżeli weźmiemy pod uwagę okoliczności jej wyhodowania.
Fotografie – Marian Sołtys w kolekcji rodziny Barni , Pistoia 2014.
Synonimy – Pierwotnie nazywana była General Lamarque – tak przynajmniej stoi na zamieszczonej rycinie – lub zapewne od nazwiska hodowcy -Marechal.
Hodowca – to rosarianin amator z Angers o nazwisku M. Marechal a wyhodował ją w roku 1830. Sam z zawodu był szewcem i jak podaje Journal des Roses/cytuję z a B. Dickersonem The Old Roses Adventurer str. 216 uzyskał ją z nasionek siejąc je w doniczce na oknie w swoim warsztacie. Niestety imię jego pożarł czas, choć sama róża jest urocza i nazwisko ocaliła.
Fotografie – przez uprzejmość Pani Urszula Trętowska – Montisfont Abbey .
Kwiaty – w zasadzie w tonacji kremowo białej, ale też znajdziemy też odcienie żółte a samo centrum kwiatu jest wyraźnie zaróżowione. Kwiaty kuliste budowy rozetowej, średnicy do 10cm , złożone z około 40 płatków, przewieszające się na pędach. Ma tendencję do kwitnienia niewielkimi kiściami, powtarza kwitnienie. Powszechnie zaliczana do najpiękniejszych białych róż.
Zapach - nieznaczny , herbaciany. Jest to jedna z niewielu róż, które uwalniają swój zapach w powietrzu, dzięki czemu nie trzeba specjalnie wąchać kwiatu, aby go poczuć.
Krzew – jest to klimber ,nadal bardzo popularny, zwłaszcza w rejonach cieplejszych, który w przyjaznych dla siebie warunkach osiąga wzrost przekraczający 4 m. W naszych warunkach to oczywiście czysta teoria. Pędy w kolorze jasno zielonym pokryte są płaskimi , zabarwionymi na czerwono kolcami. Opinie o jej mrozoodporności są rozbieżne. HMF podaje strefę 7 usda. Jednakże u cytowanego już B. Dickersona znajdziemy też inne opinie w tym i takie jak Henry’ego Ellacombe zawartą w jego książce In A Cloucestershire Garden gdzie to pisze, że zna egzemplarz tej odmiany rosnący od 50 lat bez większych uszkodzeń a wszakże w tym czasie musiały nadejść nieprzyjazne zimy.
Liście -bardzo dekoracyjne, jasno zielone.
Pochodzenie – Jak już wspomniałem, nie ma pewności co do pochodzenia tej odmiany. U B. Dickersona czytamy/cytat jw./że jest ona krzyżówką Blush Noisette i Park’s Yellow, ale nie podaje źródła tej informacji. Odmiana ta jest bardzo podobna do Desprez a Fleur Jaune, która zresztą – co może wielu zainteresować- pochodzi z identycznej krzyżówki wykonanej w tym samym czasie przez również rosarianina amatora, tj Jeana Desprez. Odmiana Lamarque, wydała też piękną odmianę o intrygującej nazwie Chromatella.
Może jeszcze opinia wybitnego konesera i znawcy starych róż Grahama Thomasa:” Wraz z pojawieniem się w 1830 roku pierwszych żółtawych Noisettes, ‚Lamarque’ i ‚Desprez Fleur Jaune’, osiągnięto nowy standard, który wraz z ich potomkami :Celineine Forestier ‚ (1842) i ‚Gloire de Dijon’ (1853) zapewniają nam w ogrodzie wielkie piękno. Poszedłbym dalej i powiedziałbym, że ‚Jaune Desprez’ (tak jest znana) i ‚Gloire de Dijon’ należą do najbardziej obficie kwitnących róż pnących, które są do dziś uprawiane, a ich zapach z pewnością sprawi, że będą cenione na zawsze . Jest dość niezwykłe, biorąc pod uwagę niewątpliwą doskonałość tych i podobnych róż, że ostatnio nie przeprowadzono wśród nich niektórych hodowli, ponieważ były one tak epokowe pod względem kolorystyki i wigoru. Byłoby to bardziej opłacalne niż w przypadku wielu innych żółtych róż, które od tamtego czasu hodowano , ale na szczęście te stare hybrydy żółtych herbatnich są nadal dostępne.” Rose book str. 154.
I jeszcze na stronie 160:” Była jedną z dwu pierwszych żółtawych Noisettes. Jest z tego samego pochodzenia, co róża Despreza, ale skłania się bardziej w kierunku róży herbacianej. Jest to roślina tylko dla cieplejszego klimatu ale uprawa pod szkłem zapewnia sukces. W Darlington Hall Dayon rośnie na słonecznej ścianie ; jej nieliczne, jasnozielone liście i duże, cytrynowobiałe kwiaty na tle zróżnicowanego wzoru kamienia, mchu i porostów tworzą obraz, którego nie można było poprawić. Kwiaty kiwają głową, co jest dobrze znaną cechą róż herbacianych, bardzo podwójne, płaskie. i ćwierśrozetowe przechodzą od świeżej cytrynowej bieli do prawie czysto białej, o najbardziej wykwintnym zapachu herbaty. Wielki skarb. Osiąga 2-3m w naszym chłodnym klimacie.”
I Jeszcze opis za Floral World rok 1874 s. 118″ To ogromne drzewo różane, ozdabia domek pana Rendella w Santa Rosa. Jest przykładem Lamarque, jednej z najlepszych róż ‚ Noisette. Zajmuje obszar czterysta stóp kwadratowych, a wiosną jest dość obciążony kwiatami. Kwitnie tak obficie, że ma nie mniej niż cztery tysiące w pełni rozwiniętych róż i dwadzieścia tysięcy pąków w jednym czasie. Wygląda na to, że została zasadzona piętnaście lat temu i tak energicznie rosła od samego początku, że teraz rozciąga się na dach domu, a gdy kwitnie, przedstawia wspaniały widok.”
Jean Maximillien Lamarque/1770-1832/.Generał i polityk. Francuski dowódca wojskowy z okresu wojen napoleońskich. Przeciwnik ancien regime. Mimo całych jego zasług, najbardziej znany jest z fikcyjnych zdarzeń, przywołany w powieści W. Hugo – Nędznicy.
-
Landwirtschaftsrat Hubert Schillings
Polyantha.
Hodowca Pieper. rok 1964.
Kwiaty półpełne, pomarańczowo czerwone
Fotografia: Cezary Blicharz Europa Rosarium Sangerhausen 2009.
-
Leonnie Lambert
Jest to remontantka / a może już nawet mieszaniec herbatni, wszak roślina ojcowska to pernetianai/wyhodowana przez Petera Lamberta w roku 1913.Kwiaty jasno różowe o średnicy ponad 12cm o urokliwej budowie, złożone z około 40 płatków i umiarkowanym zapachu. Jeżeli ktoś lubi róże w klimacie dziewiętnastowiecznych mieszańców herbatnich to Leonie Lambert będzie dla niego dobrym wyborem. Tym bardziej, że charakteryzuje się ona dobrą mrozoodpornością.
Fotografia – Przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz Europa Rosarium 2012.
Krzew nie największej urody o nieco rozlazłych, mających tendencję do wyciągania się pędach . Dorasta w dobrych warunkach nawet do 2 m wysokości.Może mieć problem z odpornością na czarną plamistość. Uwagę zwraca dobra mrozoodporność około -30C.
Pochodzenie: Frau Karl Druschki x Prince de Bulgarie.
Fotografia róży – przez uprzejmość Pani Elżbieta Kozak. Przyglądając się uważnie tej fotografii widzimy , że uprawiając ta odmianę będziemy mieli trochę zajęcia z usuwaniem przekwitłych kwiatów. Nie jest wykluczone, że również w złą pogodę będą się tworzyły ” mumie ” kwiatowe.
-
Souvenir de Malmaison Rouge Leveson Gover
fotografie – Pani Małgorzata Kralka w rosarium Karin Schade 2013.
Róża burbońska.
Synonimy – no i mamy pewien kłopot z ta odmianą. Nie jest jasne czy wszystkie podane synonimiczne nazwy odnoszą się w istocie do tej odmiany. Jednakże z obowiązku kronikarskiego podaję je - Souvenir de la Malmaison à fleurs roses oraz Souvenir de la Malmaison Rose .
Hodowca – Jean Beluze, rok 1845 .
Kwiaty – łososiowo różowe, ładnej budowy, ale moim zdaniem nie tak wytworne jak sama Souvenir de la Malmaison. Kwiaty budowy rozetowej , średnicy do 10cm, złożone z 30-40 płatków. Nadają się na kwiat cięty.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – wysokości do 120 cm, dobrze rozgałęziający się. Mrozoodporność 5 strefa usda.
Liście – oliwkowo zielone, półmatowe.
Pochodzenie – Graham Thomas w swojej Rose Book , twierdzi, że to sport od Souvenir de la Malmaison. Wiele za tym przemawia. Nazwa, rok powstania , nazwisko hodowcy i także kształt kwiatu. Jednakże HMF, nie powołując się na żadne źródła , twierdzi, że przeprowadzane, a znane im testy genetyczne, nie potwierdzają takich spekulacji.
Leveson Gover, hrabia Granville/1773 – 1846/ to angielski dyplomata, wieloletni ambasador angielski we Francji a prywatnie wielki miłośnik róż i właściciel wspaniałego ogrodu.
-
F. J. Lindheimer
Fotografia pochodzi z książki Pink Ladies autorstwa Molly i Don Glenzer
Krzewiasta. Mieszaniec róż Buck’a.
Hodowca – George Michael Shoup, rok – przed rokiem 2000. George Shoup, to Teksańczyk, właściciel Antique Rose Emporium. Wyhodował około 30 odmian róż, których nazwy wiążą się ściśle z historią Texasu.
Kwiaty – żółto pomarańczowe, ale ich kolorystyka jest zmienna, zależna głównie od pogody a ściślej mówiąc od temperatury. Kwiaty ma stosunkowo niewielkie, średnicy do 7 cm, półpełne, złożone z około 20 płatków. Kwitnie bardzo obficie w sposób ciągły.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – wysokości do 120 cm o pokroju wyprostowanym. Podwyższona odporność mrozowa.
Liście – ciemno zielone, matowe, małe. Z oglądu dostępnych fotografi, można mieć wątpliwości co do odporności na choroby grzybowe.
Pochodzenie – / Carefree Beauty x Basye’s Blueberry/ x Rise’n Shine.
Ferdynand Jacob Lindheumer / 1801 – 1879/ to uchodźca polityczny z Niemiec. Do Ameryki przybywa w roku 1830 przez Meksyk. Walczył w armii Teksasu i w Teksasie został na resztę życia. Jednakże to przede wszystkim rasowy botanik. Jego imię noszą dziesiątki różnego rodzaju odkrytych i opisanych przez niego roślin. Poświęcił temu znaczną część swego życia. By zarobić na życie, imał się różnych prac. Możemy powiedzieć , że walnie przyczynił się do założenia miasta New Braunfels. Osiadł tam, założył szkołe i został sędzią pokoju. Jego skromny dom jest do dziś i utrzymywany przez społeczność lokalną jako swego rodzaju izba pamięci – muzeum. Marzył o założeniu ogrodu botanicznego. Tego marzenia nie udało mu się zrealizować , ale przy jego domu jest rodzaj mini ogrodu botanicznego złożonego z roślin które odkrył i opisał .
-
Foxi – Luberon
Mieszaniec róży rugosa. Wyhodowany w Niemczech przez P. Uhl’a w roku1987. Wyrożnia się bardzo ładnymi półpełnymi kwiatami w ciepłym różowym kolorze o mocnym korzennym zapachu.
Fotografie – przez uprzejmość Pani Urszula Trętowska
Krzew wysokości do 150 cm.o rozpierzchłym, gęstym pokroju noszącym cech róży okrywowej. Bardzo dobra odpornośc na warunki środowiskowe i choroby grzybowe. Mrozoodporność wg. HMF 3 strefa usda. Odmiana ta posiada certyfikat jakości ADR za rok 1993.
Pochodzenie:? Fotografia: Elżbieta Sołtys Europa Rosarium Sangerhausen 2009.
-
L’Abbondance
Fotografie – Marian Sołtys w Roseto Botanico w Cavriglia 2014.
Noisette .
Synonim – L’Abondance, L’Abundance,forma L’Abbondace figuruje w Cavriglia.
Hodowca – Moreau Robert , rok 1887 ,
Kwiaty – białe z wiekiem dostają lekkich różowych odcieni.Kwiaty kuliste, średnicy około 8 cm, złożone z 20-25 zwiewnej lekkości płatków.Powtarza kwitnienie.
Zapach – pachnąca.
Krzew jest formą pośrednią pomiędzy sporym krzewem a klimberem.
Liście – ciemno zielone, błyszczące.
-
L’Aimant Doux Parfume
Fotografie u góry: Przez uprzejmość – Elena Pshestemska.
Floribunda, wyhodowana w firmie Harkness w roku 1994.Oprócz owej tytułowej nazwy nawiązującej do słynnych perfum firmy Coty spotkamy się jeszcze w obrocie handlowym z takimi nazwami jak Merlin, Oxford czy Victorian Spice. Kwiaty różowe, o średnicy 11-12cm, bardzo pełne zbudowane z około 50 lekko postrzępionych płatków o zapachu korzenno- cytrusowym.
fotografie – przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz, kolekcja własna.
Róża ta, była wielokrotnie nagradzana za mocny i wytworny zapach, na przykład w Bagatelle albo przez RNRS .Wspomniane wcześniej, lekko ufryzowane płatki nadają jej lekki i delikatny kształt jak gdyby wykonanych z karbowanej bibułki kwiatów. Wielkiej urody róża.
Krzew wysokości około 1m, liście jasno zielone, błyszczące, niestety o niepełnej odporności na choroby grzybowe.Otrzymała nagrodę jakości Award of Garden Merit RNRS za rok 2001.
fotografia obok – Jowita Czyż. Pochodzenie: Southampton x /Radox Bouquet x Margaret Merril/ .Nazwa Doux Parfume, nawiązuje do nazwy słynnych perfum firmy Coty.Więcej o tej firmie możemy przeczytać w szkicu omawiającym różę General Jacqueminot.
-
L’Orleanaise
Boursault. Wyhodowana przez Alcide Vigneron w roku 1899. Kwiaty różowe , jaśniejące z wiekiem. Cecha ta doprowadza w efekcie do do ciekawych efektów kolorystycznych. Na przykład płatki zewnętrze kwiatów stają się prawie białe, gdy natomiast centrum kwiatu pozostaje ciemno różowe. Akurat na dzień gdy ją fotografowałem nie udało mi się zarejestrować tego interesujące go efektu.Kwiaty płaskie, średnicy do 8cm złożone są z ponad 40 płatków, tworzących rozetę z oczkiem. Kwitnie raz w sezonie, pachnie ale bardzo słabo.
Odmiana ta jest dużym krzewem , wysokości około 2m, mającym cechy klimbera o dość bezładnie splątanych pędach.Ze względu na swoje bezkolcowe, lub prawie bezkolcowe pędy odmiana ta będzie doskonałym nabytkiem służącym do okrycia na ten przykład kratek werandy czy innych wrażliwych miejsc w ogrodzie.
Pochodzenie: Madame Sancy de Parabere x Rosa florida . B. Dickerson jako dawcę pyłku podaje inną różę boursault tj. Calypso. The Old Rose Adventurer na stronie 274 .
Fotografie: Marian Sołtys rosarium Borova Hora 2011
Około roku 1820, Henry Boursault/1752-1842/, przy Rue Pigalle miał największą kolekcję róż w Paryżu. Dawniej uważano, że rodzicami /biologicznymi/ róz boursault miały być rosa pendulina i jakaś chińska. Jednakże ostatnie badania genetyczne wykluczyły tą opcję na rzecz rosa blanda/rosa labrador/.
Wówczas ta klasę róż zwano r.x hieritieranea od nazwiska francuskiego botanika L’Heritiera z Brutelle. Znamy je z przedstawień Redoute’a a tak nazwał je Thory.
Ta grupa róż była pozbawiona kolców, miała czerwono brązowe pędy gdy rosła na słońcu a zielone gdy w cieniu matowo zielone liście i charakteryzowała się wczesnym kwitnieniem.
Z róż tej grupy należy wymienić: Blush Boursault, Dorote Heidorn, L’Heritiera, Madame Sancy Parabere, L’Orlenaise, Amadis, Calypso, Florida Rose, Morletii, Maheca, Reversa, Zigeunerblut.
J.F.Boursault/1752-1842/ francuski aktor i reżyser teatralny a także bisnesmen. Po opuszczeniu sceny dorobił się bowiem fortuny na ściekach. Po czym zgromadził liczącą się kolekcję malarstwa, stworzył też słynny ogród Pigalle, gdzie to zgromadził szereg rzadkich roślin. Sprowadził też do Francji r. multiflora i rosa bankasiae. To on przyczynił się do powstania róż Boursault.