E
-
Earth Song
Photos courtesy of Mary Buck and the Iowa State University Research Foundation, Inc.
Róże Buck’a.
Róża wyhodowana przez dr. Griffitha Buck’a w roku 1975.
Kwiaty- ciemno różowe o średnicy zdecydowanie ponad 10 cm, zbudowane z około 30 płatków. Bardzo przypominają Carefree Beauty,tegoż hodowcy, ale mają większą ilość płatków. Kwiaty pojawiają się na pędach zarówno pojedynczo, jak i w wiechach po 5-10 sztuk od czerwca do mrozów. Kwiaty dość szybko przekwitają, dobrze się oczyszczając
Fotografia Nina Wróbel Rosarium Ogrodu Botanicznego Bronx .
Zapach – Pachnąca – mocno pachnąca.
Krzew o wysokości do 1,2m. Odmiana ta przypomina mi inna bardziej znaną różę Queen Elizabeth.
W latach 2000-2005, na Uniwersytecie Iowa, przeprowadzono badania oceniające odporność róż Buck’a na czarną plamistość. Badania obejmowały 24 odmiany. Po pięciu latach obserwacji jako odporne na czarną plamistość uznano nst. odmiany: Aunt Honey, Carefree Beauty, Honeysweet, Earth Song, Prairie Squire i Prairie Mae. Oczywiście nie oznacza to, że tylko te odmiany są odporne. Będzie wymagała przycięcia na wiosnę. Łatwo rozmnaża się przez sadzonkowanie.
Fotografia – courtessy Patty Cunnigham .
Liście - skórzaste, oliwkowo zielone, młode z miedzianym nalotem. Mrozoodporność – minimum 4 strefa usda. Liście wyjątkowo czyste o bardzo dobrej odporności na choroby grzybowe liści, nie wymaga ochrony chemicznej.
Buck „popełnił” kilka bardzo podobnych do siebie róż różniących się w sumie nieistotnymi szczegółami, wszystkie w odcieniach tego samego różu. Będą to: Carefree Beauty, Country Dancer, Barn Dance, czy omawiana tu Earth Song. W mojej kolekcji rośnie od wiosny 2017, a zakupić ją można w firmie Rosaplant Pani Kamili Szlązkiewicz.
Pochodzenie: Music Maker x Praire Star. Sama z kolei stała się dawcą pyłku kwiatowego przy hodowli nowoczesnej floribundy* Rainbow Sorbet* Odmianę te bardzo upodobał sobie Ping Lim . Zarejestrowane został trzy jego nowe róże z udziałem Earth Song. W roku 1991 Ping Lim sięgnął po nią i zapylając ją pyłkiem All That Jazz wyhodował śliczną, morelowo różową Sweet Fragrance i ponownie w roku 1993 gdy wyhodował Funny Face. W roku 2004 Ping Lim po raz trzeci sięgnął po Earth Song i wyhodował Rainbow Sorbet/ Playboy x Earth Song/.
I jeszcze w roku 2007 Michael Gleason wyselekcjonował z niej ciekawy mleczno różowy sport, który nazwał Victoria’s Song.
-
Eden Rose
Rodzaj mieszańca herbatniego./Klimber/.
Hodowla – Marie Luise Meilland z przed roku 1987.Róża ta o wiele bardziej jest znana pod imieniem Pierre de Ronsard bądź po prostu Eden Kwiaty biało/kremowo/ różowe, kolorem przypominające mi Flamingo. No , ale już nie kształtem. Tu kwiat już od pąka ma kształt kulisty i solidnie zbudowany jest z 55-60 płatków. Średnica kwiatu nawet ponad 10cm. ale z reguły nie przekracza 10 cm,
Pachnie.
Róża ta została uhonorowana tytułem World Rose Hall of Fame Winners czyli World’s Favorite przez World Federation of Rose Societes za rok 2006, podczas XIV Światowej konwencji róż, która odbyła się w maju 2006 roku w Osace.
Krzew osiąga słuszny wzrost ponad 3m wysokości w tzw ciepłych klimatach a u nas z reguły metr do półtora. Jest odporny na choroby i ma wg. opisów odmianowych dobrą mrozoodporność 5 strefa usda. Komentarze czytelników jednakże tego nie potwierdzają.Uroda krzewu sprawia, że każdy chciałby mieć ją w swoim ogrodzie. Jedna z czytelniczek tak napisała:”Miałam wielkie szczęście że natrafiłam na tą różę będąc za granicą ,koło niej nie można przejść obojętnie,jest przecudowna zdjęcie nie wyraża jej uroku. Mam wiele róż w moim ogrodzie ale ta jest wyjątkowa-ten kolor,kształt i subtelny zapach.
Trudno się nie zgodzić z tą opinią. Pochodzenie: /*Dance des Sylphes* x *Haendel*/x *Pink Wonder cl.*
Piękne fotografie, autorstwa Grażyny Herud/1-4/ i Walentyny Gubały/5-7/ Gratuluję!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxZ kolei te fotografie pochodzą z kolekcji Jowity Czyż.
Ten pięknie rozrośnięty egzemplarz rośnie w ogrodzie Pani Iwony Ablewicz.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
-
Elfrid
Fotografie: Marian Sołtys – kolekcja własna.
Krzewiasta, stosowana również jako okrywowa.
Hodowca – Hodowla W. Kordes & Sons z roku 1993.
Synonimy – Inne spotykane nazwy to:Beautiful Carpet, Witshire.
Kwiaty w kolorze ciemno różowym do czerwonego, pełne, ładnej formy, zbudowane z około 25 płatków o średnicy 5-6cm. Pierwsze kwitnienie jest niezwykle obfite, to powtórne jest już mniej spektakularne.
Krzew o wysokości do 5ocm, rozrasta się na boki do około 1m. Pokładające się pędy po zetknięciu się z ziemią, łatwo się ukorzeniają.Dobra odporność na choroby. Mrozoodporność 5 strefa usda. Nagroda Garden Merit RHS za rok 2001 oraz Certificate of Merit przyznany przez RNRS w roku 2001. Nadaje się do uprawy w pojemnikach.
Więcej informacji na stronie: www.rosarium.com.pl
Pochodzenie : Partridge x siewka.
-
Elmshorn
Kordes , przed rokiem 1950. Hybrid musk. Róża parkowa. Lambertiana. Kwitnie nieprzerwanie cały sezon bukiecikami czytaj więcej…
-
Else
Mieszaniec spinossisima
Hodowca – HMF, pisząc o tej róży, powołuje się na website Simolan Rosario jako źródł0. Tam jednakowoż nic interesującego nie znajdziemy poza kilkoma fotografiami, które potwierdzałyby tożsamość tej róży którą ja otrzymałem od Kazimierza Łakomskiego. Skąd z kolei ma ją Pan Kazimierz? Spytamy.
Kwiaty delikatnie różowe z przymieszką kremowo żółtego. Kwiaty średnicy do 5 cm, złożone z 10-15 płatków. Nie powtarza kwitnienia.
Zapach delikatny.
Krzew – mój krzew jest młody, wysokości nie większej jak 60 cm o delikatnych przewieszających sie pędach.
Liście – typowe jak dla spinossisimy.
-
Empress /Imperatrice/ Josephine
Jest to najprawdopodobniej mieszaniec róży galijskiej/ z rosa majalis?/, pochodzi z roku 1820 lub wcześniej. Zwana też Souvenir de L’Imperatrice Josphine. Wyhodowana została we Francji przez Jacques-Louis Descemeta. P. Harkness w swojej encyklopedii róż pisze, że być może pochodzi od czytaj więcej…
-
Ena Harkness
Fotografie: Jan Wiązowski Święto Róż Końskowola 2010.
Mieszaniec herbatni.
Hodowca – Wyhodowana w 1946 roku, przez Anglika Alberta Normana, mającego na swym koncie wyhodowanie około 20 odmian róż. To hodowca amator i przyjaciel P.Harknessa, który nazwał ją Ena, na cześć jego żony, specjalistki od róż i kompozycji kwiatowych. Główną pracą Normana, była obróbka diamentów. Natomiast zabawa w hybrydyzera w malutkiej szklarence, stała się zapewne odskocznią od tej niezwykle stresującej i odpowiedzialnej pracy. A. Norman był bardzo ciekawą postacią. Poza obróbką diamentów interesował się jeszcze owadami. Dopiero po jakimś czasie studiując ich legowiska w różach, dostrzegł właśnie róże, ale zajął się nimi tak dogłębnie i dociekliwie, że został wybrany na Prezydenta National Rose Society. „Miał niezwykle analityczny umysł – wspomina Jack Harkness – nie wystarczyło mu wiedzieć, że coś się stało, on też musiał wiedzieć, dlaczego i znać przyczynę. Czas w jego towarzystwie, podczas pasjonujących dyskusji , mijał bardzo szybko. W swej malutkiej szklarni skierował swój dociekliwy i analityczny umysł na rozmnażanie róż. „Roses str.97. Był wielkoduszny i obca mu była wszelka małostkowość. Zasłynął pięknym gestem gdy to podziękował Wilhelmowi Kordesowi, bez którego „Crimson Glory” nie byłoby Frensham i nie było by Ena Harkness ‚, ani też wielu, wielu innych róż. To szlachetny hołd, bowiem z relacji większości hodowców wynika jak gdyby to oni to wszystko zrobili i wymyślili.
„Dla amatora, wyhodowanie dobrej róży w takich warunkach jakimi dysponował Norman, to jak trafienie głównej wygranej w totolotka , a Panu Normanowi udało się to dwukrotnie, ponieważ ma na swoim koncie jeszcze równie wspaniałą różę Frensham .” – napisał Samuel Darragh McGredy w „Family of roses” na stronie 140.
Kwiaty o ładnej czysto czerwonej barwie, nie płowieją i nie zmieniają koloru,bardzo pięknie pachnie, są również climbingi.
Krzew - Krzew dorastający do wysokości 60 – 80 cm, najlepiej rozwija się stanowiskach wilgotnych i nie wystawionych na długotrwałe słońce.Odmiana ta nie jest dość energiczna, a jej łodygi kwiatowe zawsze były zbyt słabe. Teraz mamy mocniejsze czerwone róże , z szyjami jak brygada strażników. Ale jeśli znajdziemy choć jedną z nich z kwiatem choć w połowie tak dobrym jak Ena powinniśmy być zadowoleni.
Liście - małe, niezbyt ciemne, świeżo wyrastające jasne czasem wpadające w kolor pomarańczowo-zielony, dający roślinie miły efekt kontrastu.
Jak więc widzimy, krzewy tej odmiany nie są , delikatnie mówiąc, zbyt mocarne , ale miała ona swoje ulubione miejsca na ziemi i tak szczególnie dobrze radziła sobie w mieście Portland w Oregonie. Innym jej takim ulubionym miejscem jest Tasmania gdzie osiąga szczególnie okazałe rozmiary. Można by powiedzieć, że upodobała sobie Tasmanię , która była dla niej istną Ena Harknessland .Podobnie się ułożyło z różą Dame Edith Helen która upodobała sobie Queensland koło Birsbane w Australii. Do tego stopnia tak pięknie się tam rozwijała, że na pokazach organizowanych przez tamtejsze , lokalne stowarzyszenia różane, występowała w odrębnej, stworzonej tylko dla niej kategorii , gdyż nikt inny nie miał szans w konkurencji z tą odmianą pochodzącą właśnie z Queensland , jeżeli nie był Queenslanderem. Podaję za książką J. Harknessa „Roses” str 98,
Fotografie – przez uprzejmość Pani Urszula Trętowska
Pochodzenie: Crimson Glory x Southport. „Często w książkach pokazywana jest odwrotna kolejność, ale moje informacje zostały starannie sprawdzone w rozmowach z Albertem Normanem. Nigdy nie odkryłem natomiast, ile nasionek miał z tej krzyżówki, ale podejrzewam, z czegoś, co mimowolnie mi powiedział, że było tylko jedno.I dalej – tym samym amator dał klasyczny, ale zwodniczy przykład tego, jak łatwo może pojawić się hodowla róż.” J. Harkness „Roses” str.97.
Z tej samej krzyżówki, a właściwie z takiej samej, co Ena Harkness, otrzymał jeszcze siostrzane siewki Red Ensign i William Harvey . Norman spróbował jak gdyby przedłużyć sławę swej Eny i skrzyżował ją w 1959 roku z Karl Herbstem a otrzymana tak różę nazwał nieco ekstrawagancko – Red Dandy – ale nie odniosła ona sukcesu .
Jest również climbing, będący sportem od Ena Harkness zwany też *Grimpant Ena Harkness* Jako pewną ciekawostkę podam, że sport ten został wyselekcjonowany równocześnie w dwu różnych szkółkach tj w szkółce Gurteen&Ritson w Horley i R.Murrel w Bedmond Hill. Co ciekawe, jak podaje Jack Harkness, forma pnąca rodzi większe kwiaty i ma ciemniejsze liście od formy krzewiastej.
Sama jest rodzicem innej świetnej róży* Hanne*Ale to tylko przykład.
„Moja firma ma duży dług wdzięczności za tę różę, – pisze na stronie 97, swojej książki ‚Roses’ Jack Harkness - bo dzięki niej, nasze imię stało się sławne, przynajmniej dla Rosarian. Przez dłuższy czas nie zdawałem sobie z tego sprawy. Dopiero w latach sześćdziesiątych, podróżując błotnistymi ścieżkami do szkółek oddalonych od głównej drogi wokół Steinfurth w Niemczech, w pełni doceniłem to, co zrobiła ta róża dla firmy Harkness. Okolice Steinfurth znane są z setek szkółek róż, w większości małych, a gdy mój gospodarz mnie przedstawiał i pokazywał jedno gospodarstwo za drugim, otrzymywałem szersze uśmiechy i serdeczniejsze uściski rąk. Sprawiała to Ena. Najbardziej stresujące było to, że my tej róży nie wyhodowaliśmy, a tylko wprowadziliśmy ją do obiegu. Hodowca , Albert Norman był amatorem.” Dalszy ciąg wspomnień J. Harknessa jest co najmniej tak samo pasjonujący.
To zaszczyt i komplement dla mojego nauczyciela i poprzednika, Williama Ernesta Harknessa/ William Harkness, to wuj Jacka i Petera Harknessów, brat ich ojca – przyp. mój/ że A.Norman wybrał go , naszą firmę do wprowadzania swoich róż na rynek. Znając Normana, jestem pewien, że głęboko się nad tym zastanowił . Powiedziano mi, że poprosił o ocenę wartości wyhodowanych przez siebie róż z jednoczesną propozycją nazwania jednej z nich W. E.Harkness. William, nie godzi się na nazwanie róży swoim imieniem i proponuje by nazwać ją imieniem mojej żony. Norman dał do wyboru: mieszańca herbatniego i floribundę. William po wielu rozterkach wybrał mieszańca herbatniego. Ta druga, floribunda, to był nie mniej słynny Frensham. gdy jedno z pism branżowych poprosiło Normana by wybrał najlepszą swoją różę, ten wskazał właśnie Frensham. Był pewien, że to właśnie ta odmiana zrobi większą karierę.
Róże Normana w naszej szkółce Hitchin pojawiły się w roku 1943. W tym trudnym , wojennym czasie , zgodnie z prawem wojennym, tak „niepotrzebne” uprawy jak róże , mogły zajmować tylko 10% areału. Reszta była zajęta przez warzywa. Jack Harkness potem napisze: Zostałem zaproszony/ Jack został powołany do wojska/ do przyłączenia się do sił zbrojnych Jego Królewskiej Mości i często dziękowałem niebiosom, że nie było mnie w domu obok rosnącej cebuli, marchwi, brukselki i ziemniaków w naszej lepkiej glebie, nienajszczęśliwszej pożywce dla ogrodowych upraw.
Aby złagodzić nudę, nasi pracownicy, którzy wcześniej pracowali przy różach, dla draki okulizowali i szczepili róże szlachetne na krzewach dziko rosnących w żywopłotach. Pamiątki z tej rozrywki zachowały się po dziś dzień choć już je coraz trudniej znaleźć.Kiedy róże Normana zakwitły w 1944 r., były jak marzenia na jawie. Z tej partii pochodzi „Ena Harkness” i „Frensham”, przez wielu uważana jako najlepsza brytyjska floribunda i najlepszy czerwony mieszaniec herbatni. Ena Harkness „została wprowadzona na rynek w Wielkiej Brytanii w 1946 roku, na rok przed” Peace i odniosła wielki sukces, jakiego zresztą należało się spodziewać patrząc po okolicznościach, gdzie to naród był pozbawiony spokoju i piękna, a nawet pozbawiony mieszkania w swoich domach. A my machaliśmy mu w twarz najpiękniejszymi czerwonymi różami, jakie kiedykolwiek widziano, a wynik mógł być tylko jeden, i nie potrzebne tu były zdolności profetyczne.
Z biegiem lat gdy wprowadziliśmy róże Normana, relacje między nami zostały podtrzymane. Nauczyliśmy się kochać panią Norman, która została upamiętniona przez męża różą Charlotte Elizabeth „. Ich córka miała doskonałą różę „Vera Dalton„, a
wnuczka była „Ann Elizabeth„. William i Ena Harkness często odwiedzali Hitchin. Pamiętam jak przyjechali do nas na trzecią rocznicę wprowadzenia Ena Harkness na rynek, Norman otrzymał należną mu tantiemę a sam zrewanżował się żonie Róża Ena Harkness i broszką. Domyślam się ,że diamentową.
W roku 2007 zakwitła u mnie bardzo obficie i była ozdobą ogrodu różanego. Pomimo tego, że rok był mokry i wilgotny nie chorowała. Zdaje się być całkowicie odporna na deszcz.W roku 2008 zakwitła 31 maja jako pierwsza z mieszańców herbatnich.
fotografie – przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz, kolekcja własna.
P.Harkness w swojej encyklopedii róż pisze: „Po II wojnie światowej była przyczyną dużego poruszenia z powodu niezmiennych szkarłatno-karmazynowych ocieni, doskonałego kształtu i zapachu.”
Różę tę możemy nabyć w szkółce rozaria.pl. a jej właściciel, Pan G. Stypuła, tak ją nam prezentuje: „Odmiana wyhodowana przez amatora Alberta Normana w 1946 roku jako udoskonalenie odmiany róży Crimson Glory. Ena Harkness ma od poprzedniczki większe kwiaty oraz mocniejszy i bardziej trwały kolor. Kolejną zaletą nowo powstałej róży jest mocny, słodki a jednocześnie owocowy zapach, który wyczuwalny jest w całym ogrodzie. Krzew dorastający do wysokości 60 – 80 cm, najlepiej rozwijając się stanowiskach wilgotnych i nie wystawionych na długotrwałe słońce. Kwiaty krzewu pozostawionego wprost pod palącym słońcem blakną i tracą swój mocno nasycony kolor. Lubi zatem stanowiska półcieniste ale nie zacienione. Krzew ładnie rozkrzewiony. Pierwsze kwitnięcie wczesnym latem daje kwiaty bardzo duże, występujące raczej pojedynczo na pędach i stanowi okres poprzedzający wysyp kwiatów o mniejszej wielkości lecz obsypujące krzew w większej objętości. Kwitnie do końca jesieni, kiedy to przypada okres drugiego intensywnego wysypu kwiatów, zdaniem wielu o bardziej nasyconym zapachu wyczuwalnym z większej odległości. Liście małe, niezbyt ciemne, świeżo wyrastające jasne czasem wpadające w kolor pomarańczowo-zielony, dający roślinie miły efekt kontrastu. Te czerwone róże bardzo dobrze prezentują się w nasadzeniach grupowych. Znoszą słabe stanowiska. Odporność na mróz średnia. Wskazana ochrona przeciw chorobom grzybowym. Umiarkowany wzrost i krótkie łodygi nie czynią z niej królowej kwiatów ciętych, jednak w wazonie nabiera wigoru i ścięta w pakach rozkwita do 12-13 cm, zachowując świeżość i zapach do 7 dni”.
Nieczęsto zdarza się tak, że walory wizualne, którymi kieruje się przeciętny miłośnik róż , idą w parze z zaletami cenionymi przez hodowców. Tym razem, jak patrzymy na listę potomków Eny a jest to dopiero pierwsza generacja – na dziesięć - nabieramy prawdziwego szacunku dla tej odmiany
Alicia (hybrid tea, Lees, 1972)
Alison Brown – sport z 1993 roku
Always (hybrid tea, Leon 1959)
Anna Watkins / Watkins roses 1962
Beacon Lodge C.Ellis 1976
Betty (hybrid tea, Priestly, 2000)
Biarritz , Charmente , Rappersvill – R. Huber, rok 2006
Big Ben (hybrid tea, Gandy 1964)
Bouquet , Reading - hybrid tea, McGredy
Bresilienne – Delforge – 1971
Camay – N.Fletcher – 1959
Copenhagen (climber, Poulsen, 1964)
Corehead – Dickson – 1960
Ena Harkness, Cl. Sport
Evensong , Rabbie Burns i Elsa Arnot- David Arnot1963,
Fear Naught – Harknessowie w roku 1968 z Queen Elizabeth.
Gem (hybrid tea, Walker 1960)
Hanne (hybrid tea, Soenderhausen, 1959)
June Patricia – L.Lens -1966
Lady Di – Hichard Huber , rok 1982
Lancastrian – w. Gregory 1965
Little Wonder (floribunda, Huber, 1975)
Lively – LeGrice – 1959
Marjorie Proops – Harkness 1969
Matador (hybrid tea, McGredy 1958)
Mike (hybrid tea, McGredy 1957)
Millie Perkins – Maarse – rok 1960
My Choice (hybrid tea, Le Grice, 1958)
My Love (hybrid tea, Anderson, 1960)
Nan (unknown, McGredy 1957)
Pinta – Beales 1973
Pride of Canada – Collins 1981
Prof. Chris Barnard – rok 1970
Rabbie Burns
Red Dandy
Reine Elisabeth (hybrid tea, Buyl Frères, 1955)
Robert F. Kennedy - tak swa krzyżówkę z Chrysler Imperial nazwał japoński hodowca Takatori – ale nie odniósł z nią sukcesu
Rouge Dorieux ® – Dorieux rok 1967
Sarah Arnot
Souvenir de Ben-Hur – Verschuren 1960
Swiss Fire ®- Richard Huber rok 1975 wspaniała czerwona róża uzyskana z udziałem Fragrant Cloud .
Teenager (hybrid tea, Arnot, 1958)I nie są to wszyscy potomkowie z pierwszej generacji
-
Ena Harkness Clg.
Climbing.Odkryta przez Gurteen & Ritson w roku 1954 w Surrey ale wygląda na to, że tenże sport odkrył również R.Murrell z Hertfodshire. Kwiaty jak u *Ena Harkness* o zapachu róż damasceńskich. Zwana też inaczej Grimpant Ena Harkness.
Krzew rośnie silnie, powyżej 3m wysokości. Z moich 10 letnich obserwacji wynika, że mrozoodporność zdaje się być większa niż owo deklarowane/strefa 6b. usda/, gdyż przez ten czas nigdy nie była okrywana. Pozostałe komplementy jak w przypadku rośliny matecznej. Zimę 2008 przeszła jak burza, nawiązała, po przygięciu pędów, mrowie cudownie pachnących kwiatów. Jednakże w 2009 roku już tak słodko nie było, mimo iż temperatura spadła do zaledwie -20c. Jednakże na mieszańca herbatniego i to aż nadto. Z ogromnym żalem musiałem wyciąć piękne, dorodne pędy aż do poziomu gruntu. Uwaga na klimbingi!
Pochodzenie: Sport od* Ena Harkness* foto ms.Zrobione zostały w odstępie dwu dni.
-
Erinnerung an Brod
Róże Geschwinda. Hybrid settigera, tak też figuruje u J. Gravereaux w Les roses cultivees a L’Hay z roku 1902. Krussman zaliczył ją do remontantek. Hm…
Synonim -Nazywana również Souvenir de Brod.
Hodowca – Wyhodowana przez Rudolfa Geschwinda w roku 1886 na terenie dzisiejszych Węgier.
Kwiaty – średnicy około 8cm, w kolorze fioletoworóżowym do fioletowoniebieskiego o słodkim, mocnym zapachu. Jest to róża , która chyba najbardziej zbliżyła się do koloru niebieskiego, znacznie przewyższając dokonania innych hodowców w tej materii.
Fotografie u góry: Marian Sołtys rosarium Borova Hora 2011.
To wrażenie jest szczególnie silne gdy oglądamy ją z pewnej odległości , ale i oglądane z bliska, kwiaty wydają mi się przewyższać pod tym względem Reine des Viollettes. Czy również jakością – trudno powiedzieć, tym bardziej że nie powtarza kwitnienia.
fotografie obok-Elżbieta Kozak 2011.
Trzeba by było mieć obserwacje poprowadzone równolegle,co niebawem będzie możliwe. Kwiaty płaskie,budowy ćwierćrozetowej o umiarkowanym zapachu starych róż. Kwitnie przez cały sezon.
Krzew dorasta do 3m wysokości, jest odporna na niekorzystne warunki uprawowe, nadaje się do uprawy w cieniu. Mrozoodporność 6 strefa usda.
Pochodzenie: rosa setigera var. tomentosa/Rosa rubifolia /x Genie de Chateubriand. Są to niestety dane przybliżone, gdyż możemy spotkać się z informacją iż nie chodzi tu o Genie Chateubriand lecz o jej siewkę. Niektóre źródła podają iż nie Genie Chateubriand ale jakaś portlandzka.
Jest jednym z rodziców Veilchenblau , a ta jest powszechnie uważana za protoplastę całej grupy „niebieskich” ramblerów. Jest to prawda, ale niekoniecznie pełna. Chciałbym bowiem szczególnie tu zwrócić uwagę i oddać zasługi rodzicom omawianej odmiany. Równie wielkie zasługi winniśmy bowiem przypisać tak pięknej Erinnerung an Brod jak i Crimson Rambler. Wymieńmy więc kilka ze wzmiankowanych odmian. Zaliczyłbym tu – w kolejności alfabetycznej -urodziwą Bleu Magenta o nieznanym pochodzeniu, Donau Praskaca, znajomo nam brzmiącą Gartenstadt Liegnitz i Mosel Petera Lamberta, Purpurtraum, Rosemary Viaud, czy Violette Turbata.
Nazwa tej róży odnosi się do niewielkiego, uzdrowiskowego miasteczka na Słowacji o nazwie Brod. W pobliżu była tam leśniczówka w której pracował Geschwind/ z zawodu był wszak leśnikiem/.
Chromolitografia z Gallica Biblioteque Numerique – Journal des Roses
Miejsce to, podobnie jak każda inna miejscowość w której podejmował pracę, natychmiast posłużyło mu do założenia ogrodu różanego. W swoich dziennikach Geschwind tak o leśnictwie Brod pisze: „Ciężko mi było, gdy musiałem opuścić ten swój „różany raj” jakem sam to miejsce nazywał”. cytuję za książką Kralova Kvetin Frantiska Glvaca str. 14.
Będąc w rosarium Sangerhausen spotkałem tam nienazwaną krzyżówkę Erinnerung an Brod i Belle Siebrecht, pochodzącą z roku 1928 a wykonał ją dr. Samuel Kruger. Na fotografii obok. Fotografie pierwsze pochodzą z węgierskiego blogu a garden diary. Warto tam zajrzeć! fotografia mieszańca, Marian Sołtys.
http://agardendiary.blogspot.com/search/label/historical%20roses
Odmianę tą kupimy http://rosaplant.pl/
Fotografii tej odmiany mam już dostatek, jednakże nie usuwam tych zapożyczonych z węgierskiej strony.W roku 2011 posadziłem własny egzemplarz i będzie ich znacznie więcej. Teraz zaproponuję obejrzenie fotografii Małgorzaty Kralki wykonanych w ogrodzie Clary Mains.
Oraz tamże , ale przez Panią Urszulę Trętowską.
Jakże różne spojrzenie na tą samą rzeczywistość. Może więc zaproponuję fotografie wykonane w mojej różance.
Fotografia – przez uprzejmość Pani Kamila Slązkiewicz Europa Rosarium Sangerhausen .
Kolorystyka jakoś mieści się na palecie wcześniejszych propozycji. W każdym bądź razie mogę tą odmianę zaliczyć do jednej ze swych ulubionych.
Posadziłem obok siebie Erinnerung an Brod i Himmelsauge/Russeliana/. Aż więc prosi się o porównanie tych odmian. Z moich obserwacji , zdecydowanie więcej przymiotów przydałbym Erinnerung an Brod. Jest ona bardziej odporna na choroby grzybowe i podczas gdy Russeliana jeszcze w czasie kwitnienia podlega defoliacji, to liście tej drugiej zachowują się nienagannie. Kwitnienie ich i sam kwiat – są niezwykle do siebie podobne. Takoż i wzrost krzewu jak i ich mrozoodporność. Reasumując: w naszych ogrodach, ograniczonych przestrzennie nie ma potrzeby sadzić bliźniaczo podobnych roślin Stawiam więc na Erinnerung an Brod.