-
L83
Mieszaniec r. kordesii. Rose germplasm.
Hodowca – Felicitas Svejda, rok 1984.
Kwiaty – pojedyncze, pięciopłatkowe, w kolorze intensywnie różowym.
Zapach -
Krzew – Jest to sporych rozmiarów krzew o charakterze klimbera. Jest to siewka , która nie weszła do obrotu handlowego, ale jej zasługi dla późniejszego rozwoju hodowli róż są trudne do przecenienia.
Liście
Pochodzenie – rosa kordesii x G49./ AgCan/ -
To tytan wśród mieszańców , które wyszły spod ręki F. Swejdy. Jej potomstwo, patrząc na jej wiek, niespełna 40 lat, budzi podziw:
AC Marie-Victorin
AC William-Booth
Balsgård Anna
Balder
Balsgards Freja
Balsgårds Irma
Cherry Frost
Distant Zenith
George Vancouver
Louis Jolliet
Marie-Victorin
Overedclimb
PALS Niagara
Penn-07-01
Prairie Celebration
Prairie Charmer
Rosy Vision
Rudolfina
William BoothII.
W drugim pokoleniu są to:Canadian Shield, Cap Diamand, Party Hardy, Peggy Stevens, Tommy,Watermelon Man, Morden Sunrise x Prairie Charmer Andre Carla.
III.
Bluebriar, Oso Easy, Oso Happy,
IV Cherry Frost,
HMF, odnotowuje już szóste pokolenie, ale te mieszańce autorstwa , na ogół młodszego pokolenia hybrydyzerów, nie maja jeszcze nazw handlowych.
L83 – to germplasm, rodzaj żyjącego banku genów po który sięgają i będą sięgać kolejne pokolenia hodowców. Według wikipedii ” Terminem germplasm określa się zbiór materiału genetycznego organizmu w postaci zbioru nasion lub tkanek. Kolekcje plazmy zarodkowej mogą wahać się od kolekcji dzikich gatunków do elitarnych, udomowionych linii hodowlanych, które przeszły rozległą selekcję ludzką. Zbieranie plazmy zarodkowej jest ważne dla utrzymania różnorodności biologicznej i bezpieczeństwa żywnościowego. Największym projektem zajmującym się zachowaniem zbioru materiałów genetycznych jest International Treaty on Plant Genetic Resources for Food and Agriculture. Co decyduje o atrakcyjności L83 mimo jej problemów z powtarzaniem kwitnienia? Jest to przede wszystkim odporność na choroby grzybowe ale nade wszystko odporność na szkodniki. No i tak jak i u innych róż kanadyjskich odporność na niskie temperatury.
-
Jean Robie
Fotografie wykonane w Ogrodzie Powsin, rok 2019.
Rodzaj floribundy, mieszaniec English Roses.
Hodowca – Martin Vissers, rok 2014.
Kwiaty – żółte o kremowych zewnętrznych płatkach, średnicy 8 cm a złożone z około 25 płatków. Nadają sie na kwiat cięty.
Zapach – mocny.
Krzew - zwartej budowy, wysokości 80-100 cm.
Liście – oliwkowo zielone o skórzastej teksturze.
Pochodzenie -/ Echo x Sourire Rose/ – natomiast za dawce pyłku posłużyła austinka Charlotte.
Jean Robie/1821 – 1910/ był belgijskim malarzem owoców i kwiatów. Jeden z tych nielicznych szczęśliwców którzy bardziej cenieni byli za życia niż po śmierci.
-
Pretty Red
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa -Krzewiasta.
Hodowca -Ann Velle Bouldof, rok 2003
Kwiaty – czerwone z białym środkiem, pojedyncze, średnica do 4 cm. Kwitnie niewielkimi kiściami złożonymi z 10-15 kwiatów.
Zapach – brak zapachu.
Krzew – dobrze rozrastający się o kopiastym pokroju
Liście – drobne , średnio zielone o dobrej odporności na choroby grzybowe
Pochodzenie -
-
Mizar
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Krzewiasta
Hodowca -Enrico Barni, rok 1998
Kwiaty - żółte,klasycznej budowy, średnicy do 10 cm, złożone z około 20 – 25 płatków.
Zapach – umiarkowany
Krzew – Ładnej budowy w kształcie litery V o wysokości nie przekraczającej 150 cm.
Liście – Jasno zielone, matowe o bardzo dobrej odporności na choroby grzybowe.
Pochodzenie -
-
Rosa Chinensis spontanea
Species
Synonimy – Henry’s Crimson China,
Hodowca – Odkryta w roku 1885 przez Augustine Henry’ego w roku 1885.
Kwiaty – pojedyncze, pięciopłatkowe, średnicy 5-7 cm.pojawiają się na pędach pojedynczo. Pewnym problemem jest kolor tych kwiatów, jest on bowiem niestabilny i zmienia się w zależności od fazy rozwoju kwiatu od kremowego do krwiście czerwonego.
Zapach – pachnąca. Zapach herbatni?
Krzew – w pewnym uproszczeniu można nazwać ją pnącą.
To tyle w encyklopedycznym skrócie. Rozwińmy teraz to zagadnienie.
Nazwę Rosa chinensis nadał uprawnym formom róży chińskiej Jacquin w 1768 r w Observationum Botanicarum . Dzika Rosa chinensis nie była znana na zachodzie Europy, dopóki Augustine Henry nie odkrył, że kwitnie w San-yu-tung w pobliżu Lchang w zachodnim Hubei. Henry przybył do Hongkongu w 1881 roku.Rysunek okazów Henry’ego został opublikowany w The Gardener’s Chronicle w 1902 r., Ale dziką roślinę formalnie opisano dopiero w 1916 r. jako formę spontanea (Rehder & Wilson w Rehder’s Plantae Wilsonianae.
Żadne inne doniesienia o tej róży nie pojawiły się aż do 1983 r., kiedy to japoński botanik Mikinori Ogisu odkrył ją w pobliżu Leibo Syczuan, niedaleko miejsca opisywanego przez Wilsona, kwitnącą w maju. Jest to bardzo wcześnie kwitnący rambler z zwykle samotnymi kwiatami, które otwierają się na różowo z czerwonych pąków, wkrótce stają się ciemnoczerwone w słońcu i upale. W Devon, pisze Martyn Rix, wyhodowałem ją w szklarni, gdzie rosła i kwitła swobodnie, a także dobrze sobie radziła w kilku ogrodach w południowo-wschodniej Anglii.W maju 1983 r. Ogisu pokazał Rogerowi Phillipsowi i mnie / pisze Martyn Rix/niezwykłą populację krzewów tej róży w pobliżu Ping-wu. Duże krzewy rozrzucone były na porośniętych zaroślami wzgórzach wokół przełęczy na wysokości 1400 m a niżej wplatały się w drzewa; kolory kwiatów wahały się od ciemnego szkarłatu, czerwieni lub różu i różu z ciemnym okiem i kremowej bieli z różowym brzegiem aż do prawie czystej bieli; rośliny tworzyły również solidnie uformowane krzewy na otwartej przestrzeni. Wszystko to podaję za artykułem Martyna Rix zamieszczonym na stronie Historic Rose Group. Podróżował on wiele po świecie jako botanik i kolekcjoner roślin w tym również po Chinach. w roku 1993 wspólnie z Rogerem Philips wydał książkę The Ouest for the rose a w niej znajdziemy rozdział zatytułowany The Rose Quest in China, będący rodzajem pamiętnika a podróży po Chinach w poszukiwaniu źródeł naturalnych/dzikich/ róż chińskich. opowiada tam ,że Większość wiejskich ogrodów w Chinach zawiera egzemplarze uprawianych róż, a niektóre z nich wydają się takie same jak te, które po raz pierwszy sprowadzono do Europy w XVIII wieku, jak na rysunkach Reevesa.
Widzieliśmy po wsiach krzewy o czerwonych kwiatach, bardziej wytrzymałe a niektóre pokazywały zmianę koloru z różowego na czerwony, w sposób charakterystyczny dla innych starych odmian róż chińskich, takich jak „Sophie’s Perpetual”. zwykle wspinały się na drzewa lub rosły w żywopłotach. Wiele z nich miały białe smugi na wewnętrznych płatkach i były bardzo podobne do pnącej odmiany„Fellemberg”. Powszechne również były również róże chińskie o kwiatach w kolorze różowym, podobne do „Single Pink China”, spotykaliśmy również odmiany o półpełnych kwiatach podobne do „Old Blush”. Można je było zobaczyć w kilku wioskach w Syczuanie.
Prawda, że zdumiewająca historia? Róża chińska/pochodząca z Chin/ już prawie 200 lat temu przeorała hodowlę róż w Europie a dopiero w 1885 została znaleziona, jeszcze później opisana a stosunkowo niedawno,bo w 1983 mogliśmy ją podziwiać , że tak powiem au naturel .
-
Konig Stanislaus
Krzewiasta
Synonim – spotyka się również formę Konig Stanislas
Hodowca – Hans Jurgen Evers rok 1998
Kwiaty biało kremowe z różowymi przebarwieniami . Kwiaty budowy miseczkowej półpełne, średnicy do 10 cm, złożone z 15 – 20 płatków. Odmiana ta, nie wyszła poza kolekcje ważniejszych rosariów. Ja, spotkałem ją w Forst i w Monza. Jest również w kolekcji ogrodu botanicznego ww Wrocławiu.
Zapach – lekko pachnące.
Krzew wysokości do jednego metra, pokroju wyprostowanego.
Liście – ciemno zielone, matowe o dobrej odporności na choroby grzybowe.
Nazwa jej upamiętnia Stanisława Leszczyńskiego.
-
Schweizer Garten
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Floribunda.
Hodowca – Richard Huber, rok 1998.
Kwiaty biało kremowe z delikatnie różowymi interferencjami. Kwiaty płaskiej budowy, średnicy 8-9 cm, złożone z około 20 – 25 płatków. Kwitnie niewielkimi kiściami kwiatowymi.
Zapach – nie pachnie.
Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości do 120 cm.
Liście, średniej wielkości, oliwkowo zielone, półmatowe.
Pochodzenie – Bonica x r. roxburghii.
-
Guernsey
Fotografie – wystawa róż Końskowola 2019
Krzewiasta.
Synonim – Używana jest też bardziej rozbudowana forma Holiday Island Guernsey.
Hodowca – Wyhodowana w firmie Interplant, rok 2014.
Kwiaty – W różnych odcieniach różu. Płatki zewnętrzne prawie kremowo białe, wewnętrzne – karminowo różowe.Kwiaty budowy rozetowej, średnicy około 10 cm, złożone z około 50 płatków.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – wysokości około półtora metra.
-
Matthias Claudius
Krzewiasta.
Hodowca – Christina Evers, rok 2008.
Kwiaty - w bardzo zmiennej kolorystyce. Zaczynają swe kwitnienie o delikatnych morelowych odcieni, by przejść do subtelnego pastelowego różu a przemianę swa kończą tonacją biało kremową. Niestety, te zachwycające przemiany barwa zakłócane są przez wrażliwość płatków jej kwiatów na deszcz a nawet zimną rosę, która zostawia brzydkie, brunatno czerwone plamy. Kwiaty mają średnicę do 8 cm złożone są z około 30 płatków.
Zapach umiarkowany, owocowy.
Krzew dorasta do 150 cm a jej wiotkie pędy pochylaja się pod ciężarem kwiatów.
Liście – ciemno zielone, błyszczące o dobrej odporności na choroby grzybowe. Laureatka ADR za rok 2017.
Pan Jarmulak która oferuje nam tę odmianą, tak ją opisuje:”Matthias Claudius Rose bo o niej tu mowa nagle z niewinnego pąka wyrasta na nieziemską piękność. Bardziej chodzi o nasze oczekiwania aby doznania były duże i niepowtarzalne. Chyba nie piszę najlepszej recenzji tak aby zachęcić Was do zakupu :). Wróćmy na ziemię. Na początek nieodparte skojarzenia z Pastella to już chyba bardzo dobra rekomendacja. Kwiaty jednak większe, sporo większe w odrobinę innej kolorystyce ale cały czas to jest to skojarzenie. Potrafią się ciekawie zmieniać , na początku delikatnie morelowe , na końcu już ecrue z różowym podbiciem. Razem bardzo dobrze to wygląda i co najważniejsze ten spektakl trwa i trwa , bardzo długo . Nie bardzo boi się deszczu, słońca i wichur. Sztywny, szeroki pokrój daje dobry szkielet do prezentacji jej walorów.”
-
Dorotka
Siewka odmiany Bonica.
Hodowca – Marian Sołtys rok 2015
Kwiaty jasno różowe w miarę rozwijania się bielejące. Kwiaty średniej wielkości . średnicy około 5 cm, złożone z około 20 płatków.
Zapach – bez zapachu.
Krzew – dobrze rozkrzewiający się, wysokości około jednego metra.
Liście – ciemno zielone błyszczące o dobrej odporności na czarną plamistość. Bez oprysków, liście porqaane są dopiero w drugiej części sezonu.
Pochodzenie – siewka Bonica.