-
Jean Robie
Fotografie wykonane w Ogrodzie Powsin, rok 2019.
Rodzaj floribundy, mieszaniec English Roses.
Hodowca – Martin Vissers, rok 2014.
Kwiaty – żółte o kremowych zewnętrznych płatkach, średnicy 8 cm a złożone z około 25 płatków. Nadają sie na kwiat cięty.
Zapach – mocny.
Krzew - zwartej budowy, wysokości 80-100 cm.
Liście – oliwkowo zielone o skórzastej teksturze.
Pochodzenie -/ Echo x Sourire Rose/ – natomiast za dawce pyłku posłużyła austinka Charlotte.
Jean Robie/1821 – 1910/ był belgijskim malarzem owoców i kwiatów. Jeden z tych nielicznych szczęśliwców którzy bardziej cenieni byli za życia niż po śmierci.
-
Pretty Red
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa -Krzewiasta.
Hodowca -Ann Velle Bouldof, rok 2003
Kwiaty – czerwone z białym środkiem, pojedyncze, średnica do 4 cm. Kwitnie niewielkimi kiściami złożonymi z 10-15 kwiatów.
Zapach – brak zapachu.
Krzew – dobrze rozrastający się o kopiastym pokroju
Liście – drobne , średnio zielone o dobrej odporności na choroby grzybowe
Pochodzenie -
-
Mizar
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Krzewiasta
Hodowca -Enrico Barni, rok 1998
Kwiaty - żółte,klasycznej budowy, średnicy do 10 cm, złożone z około 20 – 25 płatków.
Zapach – umiarkowany
Krzew – Ładnej budowy w kształcie litery V o wysokości nie przekraczającej 150 cm.
Liście – Jasno zielone, matowe o bardzo dobrej odporności na choroby grzybowe.
Pochodzenie -
-
Rosa Chinensis spontanea
Species
Synonimy – Henry’s Crimson China,
Hodowca – Odkryta w roku 1885 przez Augustine Henry’ego w roku 1885.
Kwiaty – pojedyncze, pięciopłatkowe, średnicy 5-7 cm.pojawiają się na pędach pojedynczo. Pewnym problemem jest kolor tych kwiatów, jest on bowiem niestabilny i zmienia się w zależności od fazy rozwoju kwiatu od kremowego do krwiście czerwonego.
Zapach – pachnąca. Zapach herbatni?
Krzew – w pewnym uproszczeniu można nazwać ją pnącą.
To tyle w encyklopedycznym skrócie. Rozwińmy teraz to zagadnienie.
Nazwę Rosa chinensis nadał uprawnym formom róży chińskiej Jacquin w 1768 r w Observationum Botanicarum . Dzika Rosa chinensis nie była znana na zachodzie Europy, dopóki Augustine Henry nie odkrył, że kwitnie w San-yu-tung w pobliżu Lchang w zachodnim Hubei. Henry przybył do Hongkongu w 1881 roku.Rysunek okazów Henry’ego został opublikowany w The Gardener’s Chronicle w 1902 r., Ale dziką roślinę formalnie opisano dopiero w 1916 r. jako formę spontanea (Rehder & Wilson w Rehder’s Plantae Wilsonianae.
Żadne inne doniesienia o tej róży nie pojawiły się aż do 1983 r., kiedy to japoński botanik Mikinori Ogisu odkrył ją w pobliżu Leibo Syczuan, niedaleko miejsca opisywanego przez Wilsona, kwitnącą w maju. Jest to bardzo wcześnie kwitnący rambler z zwykle samotnymi kwiatami, które otwierają się na różowo z czerwonych pąków, wkrótce stają się ciemnoczerwone w słońcu i upale. W Devon, pisze Martyn Rix, wyhodowałem ją w szklarni, gdzie rosła i kwitła swobodnie, a także dobrze sobie radziła w kilku ogrodach w południowo-wschodniej Anglii.W maju 1983 r. Ogisu pokazał Rogerowi Phillipsowi i mnie / pisze Martyn Rix/niezwykłą populację krzewów tej róży w pobliżu Ping-wu. Duże krzewy rozrzucone były na porośniętych zaroślami wzgórzach wokół przełęczy na wysokości 1400 m a niżej wplatały się w drzewa; kolory kwiatów wahały się od ciemnego szkarłatu, czerwieni lub różu i różu z ciemnym okiem i kremowej bieli z różowym brzegiem aż do prawie czystej bieli; rośliny tworzyły również solidnie uformowane krzewy na otwartej przestrzeni. Wszystko to podaję za artykułem Martyna Rix zamieszczonym na stronie Historic Rose Group. Podróżował on wiele po świecie jako botanik i kolekcjoner roślin w tym również po Chinach. w roku 1993 wspólnie z Rogerem Philips wydał książkę The Ouest for the rose a w niej znajdziemy rozdział zatytułowany The Rose Quest in China, będący rodzajem pamiętnika a podróży po Chinach w poszukiwaniu źródeł naturalnych/dzikich/ róż chińskich. opowiada tam ,że Większość wiejskich ogrodów w Chinach zawiera egzemplarze uprawianych róż, a niektóre z nich wydają się takie same jak te, które po raz pierwszy sprowadzono do Europy w XVIII wieku, jak na rysunkach Reevesa.
Widzieliśmy po wsiach krzewy o czerwonych kwiatach, bardziej wytrzymałe a niektóre pokazywały zmianę koloru z różowego na czerwony, w sposób charakterystyczny dla innych starych odmian róż chińskich, takich jak „Sophie’s Perpetual”. zwykle wspinały się na drzewa lub rosły w żywopłotach. Wiele z nich miały białe smugi na wewnętrznych płatkach i były bardzo podobne do pnącej odmiany„Fellemberg”. Powszechne również były również róże chińskie o kwiatach w kolorze różowym, podobne do „Single Pink China”, spotykaliśmy również odmiany o półpełnych kwiatach podobne do „Old Blush”. Można je było zobaczyć w kilku wioskach w Syczuanie.
Prawda, że zdumiewająca historia? Róża chińska/pochodząca z Chin/ już prawie 200 lat temu przeorała hodowlę róż w Europie a dopiero w 1885 została znaleziona, jeszcze później opisana a stosunkowo niedawno,bo w 1983 mogliśmy ją podziwiać , że tak powiem au naturel .
-
Konig Stanislaus
Krzewiasta
Synonim – spotyka się również formę Konig Stanislas
Hodowca – Hans Jurgen Evers rok 1998
Kwiaty biało kremowe z różowymi przebarwieniami . Kwiaty budowy miseczkowej półpełne, średnicy do 10 cm, złożone z 15 – 20 płatków. Odmiana ta, nie wyszła poza kolekcje ważniejszych rosariów. Ja, spotkałem ją w Forst i w Monza. Jest również w kolekcji ogrodu botanicznego ww Wrocławiu.
Zapach – lekko pachnące.
Krzew wysokości do jednego metra, pokroju wyprostowanego.
Liście – ciemno zielone, matowe o dobrej odporności na choroby grzybowe.
Nazwa jej upamiętnia Stanisława Leszczyńskiego.
-
Schweizer Garten
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Floribunda.
Hodowca – Richard Huber, rok 1998.
Kwiaty biało kremowe z delikatnie różowymi interferencjami. Kwiaty płaskiej budowy, średnicy 8-9 cm, złożone z około 20 – 25 płatków. Kwitnie niewielkimi kiściami kwiatowymi.
Zapach – nie pachnie.
Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości do 120 cm.
Liście, średniej wielkości, oliwkowo zielone, półmatowe.
Pochodzenie – Bonica x r. roxburghii.
-
Guernsey
Fotografie – wystawa róż Końskowola 2019
Krzewiasta.
Synonim – Używana jest też bardziej rozbudowana forma Holiday Island Guernsey.
Hodowca – Wyhodowana w firmie Interplant, rok 2014.
Kwiaty – W różnych odcieniach różu. Płatki zewnętrzne prawie kremowo białe, wewnętrzne – karminowo różowe.Kwiaty budowy rozetowej, średnicy około 10 cm, złożone z około 50 płatków.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – wysokości około półtora metra.
-
Matthias Claudius
Krzewiasta.
Hodowca – Christina Evers, rok 2008.
Kwiaty - w bardzo zmiennej kolorystyce. Zaczynają swe kwitnienie o delikatnych morelowych odcieni, by przejść do subtelnego pastelowego różu a przemianę swa kończą tonacją biało kremową. Niestety, te zachwycające przemiany barwa zakłócane są przez wrażliwość płatków jej kwiatów na deszcz a nawet zimną rosę, która zostawia brzydkie, brunatno czerwone plamy. Kwiaty mają średnicę do 8 cm złożone są z około 30 płatków.
Zapach umiarkowany, owocowy.
Krzew dorasta do 150 cm a jej wiotkie pędy pochylaja się pod ciężarem kwiatów.
Liście – ciemno zielone, błyszczące o dobrej odporności na choroby grzybowe. Laureatka ADR za rok 2017.
Pan Jarmulak która oferuje nam tę odmianą, tak ją opisuje:”Matthias Claudius Rose bo o niej tu mowa nagle z niewinnego pąka wyrasta na nieziemską piękność. Bardziej chodzi o nasze oczekiwania aby doznania były duże i niepowtarzalne. Chyba nie piszę najlepszej recenzji tak aby zachęcić Was do zakupu :). Wróćmy na ziemię. Na początek nieodparte skojarzenia z Pastella to już chyba bardzo dobra rekomendacja. Kwiaty jednak większe, sporo większe w odrobinę innej kolorystyce ale cały czas to jest to skojarzenie. Potrafią się ciekawie zmieniać , na początku delikatnie morelowe , na końcu już ecrue z różowym podbiciem. Razem bardzo dobrze to wygląda i co najważniejsze ten spektakl trwa i trwa , bardzo długo . Nie bardzo boi się deszczu, słońca i wichur. Sztywny, szeroki pokrój daje dobry szkielet do prezentacji jej walorów.”
-
Dorotka
Siewka odmiany Bonica.
Hodowca – Marian Sołtys rok 2015
Kwiaty jasno różowe w miarę rozwijania się bielejące. Kwiaty średniej wielkości . średnicy około 5 cm, złożone z około 20 płatków.
Zapach – bez zapachu.
Krzew – dobrze rozkrzewiający się, wysokości około jednego metra.
Liście – ciemno zielone błyszczące o dobrej odporności na czarną plamistość. Bez oprysków, liście porqaane są dopiero w drugiej części sezonu.
Pochodzenie – siewka Bonica.
-
Ninka
Hodowca – Marian Sołtys, 2016.
Kwiaty różowe, średniej wielkości około 5 cm średnicy rozetkowej budowy. Płatki wewnętrzne drobniejsze i krótsze.
Zapach – bez zapachu.
Krzew bardzo ładnie się rozrastający, rozłożysty, wysokości do jednego metra.
Liście – jasno zielone, matowe o dobrej odporności na choroby grzybowe.
Pochodzenie – siewka od Bonica.