-
Marathon
Fotografia pochodzi z portalu nasze miasto.
Floribunda
Hodowca – Jan Kraan Holandia, rok 2002.
Kwiaty – czerwone, półpełne, średnicy około 5 cm
Zapach – bez zapachu.
Krzew -rozłożysty, o charakterze róży okrywowej, wysokości około 60 cm. Liście zdrowe błyszczące.
Z okazji okazji 750-lecia Radomska posadzono wiele róż. Na terenie miasta pojawiła się wówczas róża Maraton. To szczególnie obficie kwitnąca róża krzewiasta, okrywowa. Ma ciemne, różowoczerwone, pojedyncze kwiaty zebrane w dużych kwiatostanach. Kwitnie od początku czerwca do końca października. Doskonale nadaje się na średnie i duże rabaty. Jest rośliną niewymagająca zabiegów pielęgnacyjnych, uzyskała tytuł „Toproos” (Najlepszej róży) w czasie Międzynarodowej Wystawy Róż w Hadze w 2008 roku.
-
Cricket
Fotografie wykonane w Ogrodzie Powsin, rok 2019.
Róża okrywowa.
Hodowca – wyhodowana w firmie Boot Co. w roku 2014.
Kwiaty – intensywnie czerwone, pojedyncze, z żółtymi pylnikami. Kwitnie niezwykle obficie, praktycznie non stop, przez cały sezon.
Zapach – nie pachnie.
Krzew – Jest to róża okrywowa o mnogich pędach , które – jak twierdzi producent – przycinać można mechanicznymi nożycami. Doskonały wybór do nasadzeń masowych, ale oczywiście również do uprawy w pojemnikach. Doskonale sprawdzi się uprawiana na własnych korzeniach.
Liście – ciemno zielone, błyszczące o dobrej odporności na choroby grzybowe.
-
Iasth
Fotografia z wystawy róż Rovinka rok
2012.
Miniaturowe.
Hodowca – Szilveszter Gyory rok 2005.
Kwiaty – drobne, czerwone.
Zapach – be4z zapachu
Krzew – kompaktowy wysokości 30-40 cm.
Pochodzenie – Hybe x Yehuda Assad.
-
Lotte Gunthart
Mieszaniec herbatni
Hodowca – David Armstrong, rok 1964.
Kwiaty czerwone, bardzo pełne, mogą składać się nawet ze stu płatków.
Zapach – delikatny
Krzew o pokroju wyprostowanym
Liście o skórzastej teksturze.
Pochodzenie – Queen Elizabeth x Bravo.
Lotte Gunthart, to artystka malarz. Jak możemy wyczytać w albumie Róże który zilustrowała: „Od lat wyczarowuje na kartonach wspaniałe róże, których piękno umie podpatrywać i oceniać jak nikt inny”.
-
Lord Napier
Rycina pochodzi z Floral Magazine.
Remontantka.
Hodowca – Charles Turner, rok 1869.
Kwiaty fuksjowo czerwone.
Odmiana utracona.
Niezwykle ciekawy komentarz zamieszcza wspomniany już Floral Magazine przy okazji omówienia tej róży:” nieustannie spotkamy sie z uwagami naszych miłośników róż, że nie są zadowoleni z jakości róż które pochodzą z Francji. nie uważamy by francuscy hodowcy oferowali nam jakościowo nieodpowiednie róże. Po prostu uważamy, że większość odmian , hodowców francuskich świetnie sprawdza sie w warunkach klimatycznych Francji a niekoniecznie w naszym surowszym klimacie. dlatego z wielką nadzieją witamy nową odmianę róży uzyskana przez Pana Turnera. Jesteśmy przekonani, że róże wyhodowane w naszych warunkach będą miały konstytucję o wiele silniejszą niż wiele francuskich odmian. Oczekujemy , że zajmie ona miejsce wśród już powszechnie podziwianych takich odmian jak: Devoniensis, John Hopper, Lord Clyde, Mrs, Ward czy Beauty Waltham.”
Niestety, mimo tych nadziei, odmiana ta nie dotrwała do dzisiejszych czasów.
-
Cheshunt Hybrid
Ilustracja pochodzi z floral Magazine.
Mieszaniec herbatni.
Hodowca – George Paul/1841 – 1921/ rok 1872.
Kwiaty wiśniowo czerwone.
Zapach – pachnące.
Krzew – klimber
Pochodzenie – Madame de Tartas x Prince Camile de Rohan .
Niestety, została utracona. Być może dlatego, że była sterylna a tym samym mało przydatna dla szkółkarzy i szybko przez nich zapomniana.
Minęło wiele lat, zanim British Rose Society zgodziło się na wydzielenie mieszańców herbatnich jako odrębnej klasy róż.
Dla nich nowe róże to były np. róże herbatnie remontantki lub noisette . Jak już wiemy, Francuzi jako pierwsi przyjęli do wiadomości fakt powstania nowej klasy róż, mieszańców herbatnich, po czym „perfidni” Anglicy zaczęli mówić o „Cheshunt Hybrid” jako o pierwszym mieszańcu herbatnim. Oczywiście, była to zniewaga dla La France, co Anglicy w końcu musieli przyznać. Zrobił to George Paul, który wydając swój katalog na rok 1872 napisał że jego nowa odmiana Cheshunt, podobnie jak francuska La France, jest początkiem nowej grupy róż. Na pocieszenie Anglików został im laur pierwszego czerwonego mieszańca herbatniego.Paulowie nie są tak sławni jak rodzina Guillot, ale zapewne nie wszyscy zdają sobie sobie sprawę, że było ich dwóch. Pierwotną firmą była Paul & Son zlokalizowana początkowo Broxbourne a potem w Cheshunt – Hertforshire. Została ona założona przez Adama Paula w 1806 roku i po pewnym czasie została przejęta przez George’a Paula. To była firma w której wyhodowana została m.in. Chesnut Hybrid i kilka słynnych róż pnących, takich jak Paul’s Lemmon Pillar, Goldfinch i Tea Rambler.
W firmie tej dorastał i uczył się William Paul i to właśnie on napisał „The Rose Garden” w roku 1888. On to też w 1860 roku założył własne szkółki niedaleko Waltham Cross jako William Paul & Son Nursery. Te szkółki z kolei mogą zapisać na swym koncie takie hity jak „Ophelia”, „Mermaid” i Paul’s Scarlet Climber. W firmie tej jako brygadzista, zatrudniony był Chaplin, który w 1922 roku przejął tę firmę jako Chaplin Brothers. Braci tych było siedmiu, w tym kilka całkiem niezwykłych postaci, zbyt wielkich indywidualności, aby pozostać razem przez dłuższy czas. -
John Church
Floribunda.
Hodowca – Samuel Darragh McGredyIV, rok 1958.
Kwiaty – czerwone, klasycznej budowy, średnicy 9 cm, złożone z ponad 30 płatków.
Pochodzenie – Ma Perkins x Red Favourite.
John Church – znany w swoim czasie producent koszul męskich.
-
Red hedge
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa – Floribunda
Hodowca – Wyhodowana w firmie Interplant, rok 1993.
Kwiaty – czerwone, półpełne, złożone z około 15 o białym rewersie płatków, średnica kwiatu 7-8 cm.
Zapach – bez zapachu
Krzew -
Liście -jasno zielone, półmatowe.
Pochodzenie – siewka Orange Fire.
-
Róża Katyńska
Floribunda. Mieszaniec herbatni.
Hodowca – Szilveszter Gyory, rok 2014.
Kwiaty - czysto czerwone o pelargoniowym odcieniu, początkowo o budowie klasycznej, potem płaskie, o średnicy poniżej 9 cm. Kwiaty zakłada na pędach pojedynczo lub w niewielkich luźnych baldachach.
Zapach delikatny, przyjemny.
Krzew o pokroju wyprostowanym, luźnej budowy o pędach dorastających do jednego metra. Liście , ciemno zielone, błyszczące. Obserwuję ją od niedawna, ale wydaje się być odporna na czarną plamistość.
Pochodzenie -
Gdy spojrzymy na listę nazw róż Gyorego, czujemy się jak gdybyśmy otworzyli karty historii. Przewijają się tam wielcy bohaterowie, nie tylko Węgier, upamiętnia się też ważne wydarzenia historyczne. Gyory dzieli się taką oto gorzką refleksją; Nikt, żaden chrześcijanin, żaden Węgier, nie upamiętnił ofiar inkwizycji, zamordowanych w Srebrenicy, ofiar masakry Ormian przez Turków, nie mówi się o niemieckich ofiarach Wojwodiny i w Novym Sadzie. W tym ciągu właśnie należałoby umieścić postanowienie Gyorego by upamiętnić ofiary rosyjskiego mordu na polskich oficerach w Katyniu.
Pragnę poinformować czytelników, że roża ta jest dostępna w ofercie Pani Ewy Jarmulak.
-
Mystique Ruffles
Fotografie w ogrodzie botanicznym Powsin rok 2019.
Polyantha/ Floribunda/.
Hodowca – Peter Ilsink, rok 2007.
Kwiaty – dwubarwne, karminowo czerwone z białymi rewersami płatków. Kwiaty średnicy około7- 8 cm, złożone są z około 20 fantazyjnie pofałdowanych płatków.
Zapach – bez zapachu.
Krzew – wysokości około 50 cm.
Na stronie Floribunda/pl, gdzie możemy tę odmianę nabyć, spotkamy taką oto entuzjastyczną recenzje pani Heleny Wojnowskiej: ” Ta róża jest moim odkryciem! Nie miałam pojęcia, że istnieją róże o takich finezyjnych kształtach kwiatów. Żadne zdjęcie nie odda jej prawdziwego widoku! Fotografia spłaszcza obraz, a tu ważna jest przestrzeń i gra świateł na płatkach. Krzaczek, jak podano w opisie, jest niewielki. Z pewnością znakomicie wyglądałby w donicy. Kolor głębokiej czerwieni i faktura cudownie aksamitna. Płatki głęboko powcinane na brzegach , niczym falbany sukni tancerek, ukazując swoją drugą stronę w kolorze bieli. Dojrzały kwiat mocno rozwija się na słońcu i odsłania okółek licznych pręcików. Na noc-zamyka płatki. „