-
Cheshunt Hybrid
Ilustracja pochodzi z floral Magazine.
Mieszaniec herbatni.
Hodowca – George Paul/1841 – 1921/ rok 1872.
Kwiaty wiśniowo czerwone.
Zapach – pachnące.
Krzew – klimber
Pochodzenie – Madame de Tartas x Prince Camile de Rohan .
Niestety, została utracona. Być może dlatego, że była sterylna a tym samym mało przydatna dla szkółkarzy i szybko przez nich zapomniana.
Minęło wiele lat, zanim British Rose Society zgodziło się na wydzielenie mieszańców herbatnich jako odrębnej klasy róż.
Dla nich nowe róże to były np. róże herbatnie remontantki lub noisette . Jak już wiemy, Francuzi jako pierwsi przyjęli do wiadomości fakt powstania nowej klasy róż, mieszańców herbatnich, po czym „perfidni” Anglicy zaczęli mówić o „Cheshunt Hybrid” jako o pierwszym mieszańcu herbatnim. Oczywiście, była to zniewaga dla La France, co Anglicy w końcu musieli przyznać. Zrobił to George Paul, który wydając swój katalog na rok 1872 napisał że jego nowa odmiana Cheshunt, podobnie jak francuska La France, jest początkiem nowej grupy róż. Na pocieszenie Anglików został im laur pierwszego czerwonego mieszańca herbatniego.Paulowie nie są tak sławni jak rodzina Guillot, ale zapewne nie wszyscy zdają sobie sobie sprawę, że było ich dwóch. Pierwotną firmą była Paul & Son zlokalizowana początkowo Broxbourne a potem w Cheshunt – Hertforshire. Została ona założona przez Adama Paula w 1806 roku i po pewnym czasie została przejęta przez George’a Paula. To była firma w której wyhodowana została m.in. Chesnut Hybrid i kilka słynnych róż pnących, takich jak Paul’s Lemmon Pillar, Goldfinch i Tea Rambler.
W firmie tej dorastał i uczył się William Paul i to właśnie on napisał „The Rose Garden” w roku 1888. On to też w 1860 roku założył własne szkółki niedaleko Waltham Cross jako William Paul & Son Nursery. Te szkółki z kolei mogą zapisać na swym koncie takie hity jak „Ophelia”, „Mermaid” i Paul’s Scarlet Climber. W firmie tej jako brygadzista, zatrudniony był Chaplin, który w 1922 roku przejął tę firmę jako Chaplin Brothers. Braci tych było siedmiu, w tym kilka całkiem niezwykłych postaci, zbyt wielkich indywidualności, aby pozostać razem przez dłuższy czas. -
John Church
Floribunda.
Hodowca – Samuel Darragh McGredyIV, rok 1958.
Kwiaty – czerwone, klasycznej budowy, średnicy 9 cm, złożone z ponad 30 płatków.
Pochodzenie – Ma Perkins x Red Favourite.
John Church – znany w swoim czasie producent koszul męskich.
-
Red hedge
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa – Floribunda
Hodowca – Wyhodowana w firmie Interplant, rok 1993.
Kwiaty – czerwone, półpełne, złożone z około 15 o białym rewersie płatków, średnica kwiatu 7-8 cm.
Zapach – bez zapachu
Krzew -
Liście -jasno zielone, półmatowe.
Pochodzenie – siewka Orange Fire.
-
Róża Katyńska
Mieszaniec herbatni.
Hodowca – Szilveszter Gyory, rok 2014.
Kwiaty - czysto czerwone, płaskie.
Gdy spojrzymy na listę nazw róż Gyorego, czujemy się jak gdybyśmy otworzyli karty historii. Przewijają się tam wielcy bohaterowie, nie tylko Węgier, upamiętnia się też ważne wydarzenia historyczne. Gyory dzieli się taką oto gorzką refleksją; Nikt, żaden chrześcijanin, żaden Węgier, nie upamiętnił ofiar inkwizycji, zamordowanych w Srebrenicy, ofiar masakry Ormian przez Turków, nie mówi się o niemieckich ofiarach Wojwodiny i w Novym Sadzie. W tym ciągu właśnie należałoby umieścić postanowienie Gyorego by upamiętnić ofiary rosyjskiego mordu na polskich oficerach w Katyniu.
-
Mystique Ruffles
Fotografie w ogrodzie botanicznym Powsin rok 2019.
Polyantha/ Floribunda/.
Hodowca – Peter Ilsink, rok 2007.
Kwiaty – dwubarwne, karminowo czerwone z białymi rewersami płatków. Kwiaty średnicy około7- 8 cm, złożone są z około 20 fantazyjnie pofałdowanych płatków.
Zapach – bez zapachu.
Krzew – wysokości około 50 cm.
Na stronie Floribunda/pl, gdzie możemy tę odmianę nabyć, spotkamy taką oto entuzjastyczną recenzje pani Heleny Wojnowskiej: ” Ta róża jest moim odkryciem! Nie miałam pojęcia, że istnieją róże o takich finezyjnych kształtach kwiatów. Żadne zdjęcie nie odda jej prawdziwego widoku! Fotografia spłaszcza obraz, a tu ważna jest przestrzeń i gra świateł na płatkach. Krzaczek, jak podano w opisie, jest niewielki. Z pewnością znakomicie wyglądałby w donicy. Kolor głębokiej czerwieni i faktura cudownie aksamitna. Płatki głęboko powcinane na brzegach , niczym falbany sukni tancerek, ukazując swoją drugą stronę w kolorze bieli. Dojrzały kwiat mocno rozwija się na słońcu i odsłania okółek licznych pręcików. Na noc-zamyka płatki. „
-
Pays d’Iroise
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa – Floribunda .
Hodowca – Odmiana ta pochodzi z obszernego , ale stosunkowo mało znanego u nas dorobku Michel Adama, również i tą odmianę spotkałem tylko w ogrodzie konkursowym w Monza. Rok hodowli 2004.
Kwiaty – Czerwone, luźno zbudowane, złożona z 15 – 20 płatków. Kwitnie jako to floribunda, niewielkimi kiściami.
Zapach – nie pachnie.
Krzew – o pokroju wyprostowanym, pędy wysokości około jednego metra.
Liście – ciemno zielone, drobne, gęsto rozmieszczone na pędach. Dobra odporność na choroby grzybowe.
Pochodzenie – nieznane.
-
Jeannie Williams
Miniaturowa.
Hodowca – Ralph Moore, rok 1965.
Kwiaty – czerwone z żółtymi rewersami płatków.
Zapach – pachnące.
Krzew – wysokości około 50 cm.
Pochodzenie - Little Darling x Magic Wand.
Nie mam jej fotografii, gdyż jest to róża, której w obrocie handlowym nie ma, a w ogóle to nie mam pewności czy w ogóle jeszcze istnieje. Wspominam ją jednakowoż , bo jej pochodzenie świetnie ilustruje drogę hodowlaną R. Moore. Rycina pochodzi z jego książki All about miniature roses. To pozycja, którą każdy miłośnik miniaturowych róż winien przeczytać.
-
Pretty Red
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018
Klasa -Krzewiasta.
Hodowca -Ann Velle Bouldof, rok 2003
Kwiaty – czerwone z białym środkiem, pojedyncze, średnica do 4 cm. Kwitnie niewielkimi kiściami złożonymi z 10-15 kwiatów.
Zapach – brak zapachu.
Krzew – dobrze rozrastający się o kopiastym pokroju
Liście – drobne , średnio zielone o dobrej odporności na choroby grzybowe
Pochodzenie -
-
Tom Thumb
fotografia pochodzi ze strony mountain valley growers gdzie też możemy tę różę nabyć.
Miniaturowa.
Synonim – Peon
Hodowca – Jan de Vink, z Holandii , przed rokiem 1935.
Kwiaty – szkarłatne z białym centrum kwiatu , półpełne, złożone z około 15 płatków, średnica kwiatu – 2-3 cm.
Zapach – nie pachnie
Krzew – wysokości do 25 cm.
Pochodzenie – Rouletti x Gloria Mundi.
Tom Thumb to malutka miniaturowa róża ,idealna do pojemnika, ponieważ cały czas uprawy pozostaje niewielka. Wyhodowany w Holandii w 1935 roku i wprowadzona do Stanów Zjednoczonych w 1936 roku, wiele miniaturowych róż ma w swojej linii Tom Thumb.
Podobnie jak wszystkie róże, miniaturowe róże są kochające słońce i dość odporne na suszę. Sadzić w dobrze osuszonej glebie i nawozić nawozem organicznym na wiosnę. Za każdym razem, gdy zauważymy, przycinamy martwe pędy i kształtujemy roślinę na taką wysokość i szerokość, jaką chcemy .
Janowi de Vink przypisuje się sprowadzenie miniaturowej róży na świat w wyniku hybrydyzacji jego podwórka. .. Mógł pozostać nieznany, gdyby nie przewidywanie Roberta Pyle’a z Conard-Pyle Company … Podczas wizyty w Holandii Pyle zobaczył małą roślinę de Vink, która miała czerwoną różę z białym środkiem. De Vink nazwał różę „Peon”. W chwili, gdy go zobaczył, Pyle zdał sobie sprawę z jego potencjału … Pyle wziął patent na różę, przemianował ją na „Tom Thumb” i przedstawił publicznie w 1936 r.
Bezpośredni potomkowie Tomcia Palucha
Jeżeli przejrzymy dane zawarte w HMF, to okaże się, że bezpośrednich potomków w pierwszej generacji, doliczymy się około czterdziestu. Oczywiście nie będę tu ich wszystkich wymieniał, poprzestanę na kilku najważniejszych przykładów.
Mansuino , włoski rosarianin znany z utworzenia całej rodziny róż zwanych od jego nazwiska mansuinianami użyje Toma do zredukowania rozmiarów cierpiącej na nieograniczonej na przestrzeń r.banksa. zapylając Toma Thumb pyłkiem rosa banksiae uzyskuje wspaniałe pnącze Purezza. Nadal jest ono bujne ale już rozmiarach dających się objąć naszą wyobraźnią.
W roku 1956 , Wilhelm Kordes zapylając pyłkiem Toma World’s Fair uzyska w pięknej czerwieni karłową Zwergonig, która będzie królowała przez kilkadziesiąt lat w ofercie miniaturek Kordesów.
Nie przeoczył też Ralph Moore pojawienia się Toma. Już w 1940 użył go do zapylenia swojej floribundy Carolyn Dean. Otrzymał w ten sposób siewkę którą nazwał Zee. Jak podaje HMF , Zee staje się rodzicem bądź dziadkiem wszystkich miniaturek Ralpha Moore.
W bardzo prosty sposób wykorzystał Toma Thumb Mathias Tantau. Zapylił go w 1956 roku mianowicie pyłkiem zabawnej floribundy Mascarade przenosząc jej oryginalny i zabawny kolor na powstałą w ten sposób miniaturkę której ten strój niewątpliwie bardziej przystoi tworząc w ten sposób bardziej integralną całość.
No i przede wszystkim korzystał z możliwości Toma sam J.de Vink, że poprzestanę na chyba jego najlepszym dziele gdy to zapyla w roku 1953 Cecile Brunner jego pyłkiem, uzyskując w ten sposób prześlicznego Kopciuszka – Cinderellę.
-
Precious Time
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018.
Mieszaniec herbatni.
Hodowla Pierre Orard, rok 2001.
Kwiaty – Tym razem czerwień. Najczerwieńsza z czerwieni, bez śladu owych niebieskich interferencji. Jaskrawa , ale nie nachalna.A może tak mi się wydaje bo lubię wiśniowe odcienie czerwieni. Kwiat budowy klasycznej średnicy nieco ponad 10 cm , złożone z około 25 płatków i tylko zapachu brak.
Zapach – bez zapachu, no może trochę pachnie.
Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości do jednego metra.
Liście – oliwkowo zielone, o skórzastej teksturze. Wydaja się mieć dobra odporność na choroby grzybowe.
Napisałbym o niej tak: To doskonały mieszaniec herbatni z piękną głęboką czerwienią, dobrze radząca sobie w każdych warunkach pogodowych, głęboko bordowe pąki otwierają się, aby odsłonić bardzo atrakcyjne ciemnoczerwone kwiaty . Są one świetne do cięcia. Posiada też wszelkie walory róży wystawowej. Jej gęste, w młodości czerwone liście dojrzewają do zdrowych, półmatowych, ciemnozielonych tonacji.