Moje róże – moja pasja

Odmiany, uprawa, pielęgnacja, historia


  • Marquise de Mortemarte

    m-mortmarte Rycina z Floral Magazine.

    Remontantka.

    Hodowca – Jean Pierre Liabaud, rok 1968.

    Kwiaty – biała z łososiowo przebarwionym centrum kwiatu.

    Jest  siewką Jules Margottin.

    Floral Magazine tak o niej pisze; ” Pokazana w zeszłym roku została uznana za jedną z najlepszych nowych róż, kolor był pożądany, a forma zapowiadała się dobrze.  Można zauważyć, że jest to duża, dobrze uformowana róża o delikatnym francuskim białym kolorze i środku kwiatu o szczególnie pięknym odcieniu łososiowo-różowym; ”

    Ponieważ róża pokazana na fotografii  w HMF nie przypomina tej z opisu, sądzę, że odmiana ta jest już utracona.

  • Isabelle Gray

    isabelle-gray

    Noisette – Tea

    Hodowla – Andrew Gray, rok 1854.

    Kwiaty – żółte o mocnym zapachu

    Krzew jest to pnącze

    Pochodzenie – siewka od Chromatella.

    róża ta jest najprawdopodobniej utracona

  • Lord Napier

    lord-napier Rycina pochodzi z Floral Magazine.

    Remontantka.

    Hodowca – Charles Turner, rok 1869.

    Kwiaty fuksjowo czerwone.

    Odmiana utracona.

    Niezwykle ciekawy komentarz zamieszcza  wspomniany  już Floral Magazine przy okazji omówienia tej róży:” nieustannie spotkamy sie z uwagami naszych miłośników róż, że nie są zadowoleni z jakości róż które pochodzą z Francji. nie uważamy by francuscy hodowcy  oferowali nam jakościowo nieodpowiednie róże. Po prostu uważamy, że większość odmian , hodowców francuskich świetnie sprawdza sie w warunkach klimatycznych Francji a niekoniecznie w naszym surowszym klimacie. dlatego z wielką nadzieją witamy nową odmianę róży uzyskana przez Pana Turnera. Jesteśmy przekonani, że róże wyhodowane w naszych warunkach  będą miały konstytucję  o wiele silniejszą niż wiele francuskich odmian. Oczekujemy , że zajmie ona  miejsce wśród  już powszechnie podziwianych  takich odmian jak: Devoniensis, John Hopper,  Lord Clyde, Mrs, Ward czy Beauty Waltham.”

    Niestety, mimo tych nadziei, odmiana ta nie dotrwała do dzisiejszych czasów.

     

  • Cheshunt Hybrid

    floralmagazineco11872cheshunt Ilustracja pochodzi z floral Magazine.

    Mieszaniec herbatni.

    Hodowca – George Paul/1841 – 1921/ rok 1872.

    Kwiaty wiśniowo czerwone.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – klimber

    Pochodzenie – Madame de Tartas x Prince Camile de Rohan .

    Niestety, została utracona. Być może dlatego, że była sterylna a tym samym mało przydatna dla szkółkarzy i szybko przez nich zapomniana.

    Minęło wiele lat, zanim British Rose Society zgodziło się na wydzielenie  mieszańców herbatnich jako odrębnej klasy róż.
    Dla nich nowe róże to były  np. róże herbatnie remontantki lub  noisette . Jak już wiemy, Francuzi jako pierwsi przyjęli do wiadomości fakt powstania nowej klasy róż, mieszańców herbatnich, po czym „perfidni” Anglicy zaczęli mówić o „Cheshunt Hybrid” jako o pierwszym mieszańcu herbatnim. Oczywiście, była to  zniewaga dla La France, co Anglicy w końcu musieli przyznać. Zrobił to George Paul, który wydając swój  katalog na rok 1872 napisał że jego nowa odmiana Cheshunt, podobnie jak francuska  La France, jest początkiem nowej grupy róż. Na pocieszenie  Anglików został im laur pierwszego czerwonego mieszańca herbatniego.

    Paulowie nie są tak sławni jak rodzina Guillot, ale zapewne nie  wszyscy zdają sobie sobie sprawę, że było ich dwóch. Pierwotną firmą była Paul & Son zlokalizowana początkowo Broxbourne a potem w  Cheshunt  – Hertforshire. Została ona założona przez Adama Paula w 1806 roku  i po pewnym czasie została przejęta przez George’a Paula. To była firma w której wyhodowana została m.in. Chesnut Hybrid i kilka słynnych  róż pnących, takich jak Paul’s Lemmon Pillar, Goldfinch i Tea Rambler.
    W firmie tej dorastał i uczył się William Paul i to właśnie on napisał „The Rose Garden” w roku 1888. On to też w 1860 roku założył własne szkółki niedaleko Waltham Cross jako William Paul & Son  Nursery. Te szkółki z kolei mogą zapisać na swym koncie takie hity jak „Ophelia”, „Mermaid” i Paul’s Scarlet Climber.  W firmie tej  jako brygadzista, zatrudniony był  Chaplin, który w 1922 roku przejął tę firmę jako Chaplin Brothers. Braci tych było siedmiu, w tym kilka całkiem niezwykłych postaci,  zbyt wielkich indywidualności, aby pozostać razem przez dłuższy czas.

     

     

     

     

     

  • Principessa di Napoli

    Zacznijmy od tego , że w historii róży pojawiły się w tym samym czasie , w roku 1897 dwie róże o nazwie Principessa di Napoli. Jedna to herbatnia  o jasno różowych kwiatach, Paula Brauera a druga to również jasno różowa remontantka, najprawdopodobniej autorstwa Bonfiglioli . Piszę najprawdopodobniej gdyż wśród znawców tej materii zdania są podzielone i wielu uważa iż podobnie jak w przypadku późniejszej Variegata di Bologna właściwym jej autorem był Massimiliano Lodi, zarządca majątku Gaetano Tacconi, senatora i burmistrza Bolonii , który w wolnych chwilach umilał sobie życie hybrydyzacją zapewne nie tylko róż.

    Nie będę opisywał samych róż, których ryciny wprawdzie przetrwały , lecz one same już nie. W owym czasie obie wzbudziły szerokie zainteresowanie rosomanes nie tylko we Włoszech lecz również w europejskiej prasie fachowej jako to we francuskiej Journal des Roses czy też niemieckiej  Die Gartenwelt. Ich pochodzenie było wysoce arystokratyczne gdyż ta od Brauera to potomek od Duc de Magenta i Safrano  a ta od Lodi /Bonfiglioli to potomek La France i Captain Christy. Nic więc dziwnego, że stały się godne nazwy jaką im nadano.

    Wiele debatowano kto był pierwszy Paul Brauer czy Gaetano Bonfiglioli ponieważ rok wcześniej miało miejsce poważne wydarzenie patriotyczne. Otóż w roku 1896 Książę Neapolu, przyszły król Włoch, poślubił Elenę, księżniczkę Czarnogóry, która tym samym stała się ową Principesse di Napoli. Stąd ten zacięty wyścig o łaski gawiedzi. Nie wiem jak biegły dalsze losy latorośli Brauera, ale w przypadku tej od Lodi/ Bonfiglioli, to odegrała bardzo ważną rolę w rozwoju firmy Bonfliglioli & Figlio promując ją na całym świecie. A zaczęło się od tego, że pokazał ją na Festiwalu Kwiatów we Florencji, który został zainaugurowany przez parę królewską.  W każdym razie, Carl Sprenger, w korespondencji z Włoch dla „Die Gartenwelt”, ze stycznia 1898, okazał  wielki entuzjazm i  w niezwykle wzniosłym tonie, napisał: ”Z krótkiego spotkania” La France „z” Captain Christy „narodziła się” Principessa di Napoli „. Gdy hodowca zobaczył  jaką szlachetną perłę był posiadł , dał ją przyjacielowi szkółkarzowi również z Bolonii by wprowadził ją na rynek. Ta róża jest tak świeża, że pamięta świeżo spadły śnieg, z delikatnym rumieńcem świtu, jak atomy krwi w mleku:  Łatwo powiedzieć, że przystojni rodzice rodzą piękne dzieci  ale rzadko mogą sprawić, że będą tak piękne, jak te, które widzieliśmy. Po tych panegirycznych zwrotach ,mamy równie entuzjastyczny opis szczegółowy, który kończy się stwierdzeniem: „Principesse di Napoli  tworzy pełen wdzięku krzew, idealny do sadzenia w grupie lub w doniczce ” opis ten podaję za książką La rose Italiane Andrew Hornunga strona 85.

    Ta /róża – róże/ niezależnie od tego o której w szczególności mówimy  jest ważna z jeszcze jednego powodu. Otóż  Stelvio Coggiatte  określa pojawienie się jej jako punkt zwrotny w hybrydyzacji róż we Włoszech a właściwie początek tej działalności. Jednakże na pojawienie się kolejnych mieszańców włoskiej proweniencji, będziemy musieli poczekać jeszcze parę lat, aż do roku 1909, kiedy to również M.Lodi przy pomocy firmy G. Bonfiglioli uzyska z krzyżówki/ również z udziałem La France , pięknego, prawie białego mieszańca herbatniego  Ricordo di Giosue Carducci.

    O jeszcze jednej sprawie należałoby powiedzieć. Która z nich była ważniejsza z punktu widzenia rozwoju hodowli róż we Włoszech? Oczywiście ta  od M. Lodiego. Może to trochę problem kazuistyczny gdyż obie los jednako skazał na zapomnienie, jednakowoż Principessa di Napoli -  Brauera osiadłego w San Remo niemieckiego ogrodnika,poszła w świat za pośrednictwem firmy braci Ketten z Luksemburga podobnie jak i inne jego kreacje. Natomiast ta od Lodiego pojawiła się jak pamiętamy na wystawie ogrodniczej we Florencji wywołując egzaltowane zachwyty miejscowych. Działalność hybrydyzerska w zakresie róż tak M. Lodiego jak i samej firmy Bonfiglioli nie była zbyt intensywna i bogata, bowiem obaj wyhodowali coś około 20 odmian, jednak to od nich zaczyna się tworzenie nowych odmian róż we Włoszech.

    Omawiana róża, ogniskuje wiele interesujących wątków .i o jeszcze jednym chciałem powiedzieć. Otóż w drugiej połowie XIX wieku , we Włoszech osiedliło się kilku ogrodników pochodzenia niemieckiego, którzy znacząco przyczynili sie do rozwoju miejscowego ogrodnictwa. Poza Paulem Brauerem należałoby tu powiedzieć jeszcze o Ludwigu Winterze, który pracując w słynnym ogrodzxie Thomasa Haburego – La Mortola nabrał na tyle doświadczenia   że założył własną szkółkę w Ventimiglia gdzie sprowadzał wiele odmian róż do Włoch. Gdy wybuchła I Wojna Światowa powrócili do Niemiec.

  • Auguste Rigottard

    auguste-rigottard Chromolitografia pochodzi z książki Le Livre d’Or des Roses Paula Heriot .

    Remontantka .

    Hodowca – Joseph Schwartz, rok 1871

    Kwiaty – wiśniowo czerwone .

    Odmiana utracona.

  • Coquette de Lyon

    cocquette-de-lyon-le-livre-dor-des-roses-paul-hariot-1903_0138 Chromolitografia pochodzi z książki Le Livre d’Or des Roses Paula Heriot .

    Herbatnia .

    Hodowca Jean Claude Ducher, rok 1870

    Kwiaty żółte

    Odmiana utracona.

  • Deuil du Prince Albert

    deuil-du-price-albert Chromolitografia pochodzi z książki Le Livre d’Or des Roses Paula Heriot .

    Remontantka .

    Hodowca – J. Lapente, rok 1862.

    Kwiaty – ciemno czerwo,wiśniowo czerwone.

    Odmiana utracona.

    Prince Albert, to małżonek królowej Wiktorii.

  • Gloire de Bourg la Reine

    gloire-de-bour-la-reine Chromolitografia pochodzi z książki Le Livre d’Or des Roses Paula Heriot .

    Remontantka .

    Hodowca – Jacques Margottin, rok 1879.

    Kwiaty – szkarłatne .

    Odmiana utracona

  • Helene Paul

    helene-paul-souvenir-de-william-wood Chromolitografia pochodzi z książki Le Livre d’Or des Roses Paula Heriot .

    Remontantka .

    Hodowca – Francois Lacharme, rok 1881 .

    Kwiaty – białe , lekko zróżowione.

    Odmiana utracona.

« Wcześniejsze wpisy
  • Szukaj

  • Strony

    • Alfabetyczny spis artykułów
    • Galerie Fotograficzne
    • Rojewski Łukasz
    • Sugestie, Suggestions- Strona główna
  • Kategorie

    • Moje róże
      • A (30)
      • B (31)
      • C (22)
      • D (14)
      • E (9)
      • F (17)
      • G (18)
      • H (11)
      • I (3)
      • J (9)
      • K (9)
      • L (10)
      • M (41)
      • Moje siewki (10)
      • N (9)
      • O (4)
      • P (28)
      • Q (2)
      • R (34)
      • S (17)
      • T (12)
      • U (2)
      • V (10)
      • W (13)
      • Z (5)
    • Encyklopedia róż
      • A (410)
      • B (380)
      • C (511)
      • D (259)
      • E (223)
      • F (291)
      • G (311)
      • H (193)
      • I (99)
      • J (191)
      • K (135)
      • L (317)
      • M (725)
      • N (119)
      • O (107)
      • P (512)
      • Q (21)
      • R (445)
      • S (568)
      • T (191)
      • U (21)
      • V (128)
      • W (159)
      • Y (36)
      • Z (37)
    • Artykuły
    • Ogrody
    • Producenci, hodowcy
  • Najnowsze wpisy

    • Rodzina Guillot
    • La France 2.0
    • Róże Boursault i Jean Francois Borsault
    • Louis i Philipe Noisette
    • Hardy Julien Alexandre i Ogród Luksemburski jego czasów.
  • Najnowsze komentarze

    • Plewka: https://yourfamilytree.eu/blek itna-roza-pradziadka-bazylego- karpowicza/ Tu nowy tekst, ze świadectwem ludzi...
    • admin: Sit transit gloria mundi. i dotyczy to nie tylko Ogrodu Luksemburskiego ale i Paryża a nawet i całej Francji....
    • Ewa Miszczak: Byłam w Ogrodzie Luxemburskim zeszłego lata, ale niestety nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Być może...
    • Kralka Magorzata: Dzień dobry, znalazłam jej zdjęcia z czerwca 2019, mogę przesłąać na Pana maila?
    • Tadeusz Kurek: Nawiązując do przedstawionych wyżej „literackich przygód” róży ‚Marechal Niel’, wyszperałem...

    Tematy

    artykuł austin bez zapachu biały ciemno czerwone ciemno różowe czerwono pomaranczowa czerwony czeskie delbard dwukolorowa english roses evers floribunda galijska harkness herbatnia jasno różowe klimber kompaktowa kordes kremowy krzewiasta lekki zapach McGredy meilland mieszaniec herbatni mieszaniec piżmowy mieszaniec rugosa miniaturowa mocno pachnące mrozoodporna okrywowa pachnące parkowa polyantha pomarańczowo różowy rambler remontantka różowe różowo łososiowy striped utracona zapach umiarkowany żółty

 

Powered by WordPress.