Walentyna Gubała – róże z jej ogrodu
Ogólniejsze widoki ogrodu Pani Walentyny możemy podziwiać pod hasłem ogrody, gdy jest pokazany w trzech odsłonach/prosimy o zimę!/. Przeglądając fotografie róż, nadesłane przez Panią Walentynę uzmysłowiłem sobie iż jest ich już ponad setka! Ogród jest piękny, róże jak na pokazie a i fotografie bez zarzutu. Podziwiajmy!
czwartek, 3 Wrzesień 2009 o godz. 10:10
Pani Walentyno! Oklaski!!!
czwartek, 4 Marzec 2010 o godz. 22:17
Pani Walentyno, podziwiam ten tajemniczy ogród!
sobota, 6 Marzec 2010 o godz. 10:56
Dziękuję serdecznie za miłe słowa :)
piątek, 9 Lipiec 2010 o godz. 21:29
Walentyno! Moje gratulacje! Jestem pod wrażeniem Twojego jakże pozytywnego ,,zakręcenia się” różami.
niedziela, 6 Marzec 2016 o godz. 13:37
Dzień Dobry. Pani Walentyno, czy u Pani róża Poznań (Poznańska) też wytwarza uciążliwe rozłogi, jak duże? Dowiedziałem się o tym tu, na forum, w zakładce Poznańska, od Pani Małgorzaty Kralki (b. dziękuję za wiedzę:), która ma ogromny, stary egzemplarz, sprawiający pewne problemy z uwagi na te rozłogi, odrosty. Zastanawiam się nad jej posadzeniem koło budynku, no ale te odrosty…nie chciałbym czegoś uszkodzić a widzę że pierwsze Pani wpisy tutaj są sprzed kilku lat, więc pewnie już jest wszystko wiadomo o niej. Ps. Uwielbiam Pani wpisy :), bo prawie zawsze, nawet przy tych odmianach które innym sprawiają kłopoty, pisze Pani – u mnie bez problemów, u mnie nie choruje, wyjątkowo odporna, miała mieć 1,20 a ma 1,40 etc. Chyba tylko raz znalazłem wpis, że róża jest chorowita, pomyślałem oooo skoro i u Pani Walentyny to widać rzeczywiście musi być nieodporna :) pozdrawiam :)
niedziela, 6 Marzec 2016 o godz. 19:29
Dzień dobry, naprawdę bardzo mi przykro, ale w niczym Panu raczej nie pomogę, bo nie mam tej odmiany.
Natomiast co do moich wpisów sprzed lat, to czas zweryfikował niektóre sądy :) , przynajmniej w kwestii bezproblemowości :)
Również pozdrawiam.
poniedziałek, 7 Marzec 2016 o godz. 15:38
Dzień Dobry. Mimo to bardzo dziękuję za odpowiedź. Kierowałem się zdjęciami powyżej, omyłka. A z czasem tak to bywa … weryfikuje, ale jak Pani sama napisała weryfikacji uległy tylko niektóre sądy :)
poniedziałek, 7 Marzec 2016 o godz. 17:12
Zdjęcia „Poznańskiej” nie są moje i nie wiem, czemu właściwie są w tym miejscu :)
Weryfikacji na pewno nie uległy sądy o wybujałym wzroście niektórych odmian. Dodatkowo zauważyłam, że co poniektóre jak tylko znajdą jakąś podporą, to śmigają w górę, że mogą robić za pnące.
poniedziałek, 7 Marzec 2016 o godz. 18:23
Dalibóg, ja też nie wiem jak one się „u Pani ” znalazły.Coś pomyliłem. Są to fotografie Pani Smolińskiej. Już to poprawiłem. Przepraszam
poniedziałek, 7 Marzec 2016 o godz. 18:54
Ależ nie ma za co ;) Gdyby nie pan Marek, to nawet nie zwróciłabym na to specjalnej uwagi.