Walentyna Gubała – róże z jej ogrodu

Ogólniejsze widoki ogrodu Pani Walentyny możemy podziwiać pod hasłem ogrody, gdy jest pokazany w trzech odsłonach/prosimy o zimę!/. Przeglądając fotografie róż, nadesłane przez Panią Walentynę uzmysłowiłem sobie iż jest ich już ponad setka! Ogród jest piękny, róże jak na pokazie a i fotografie bez zarzutu. Podziwiajmy!

hilling-gubalaii.jpg

Picture 1 of 170

marguerite hilling

 

 

 

10 komentarzy do “Walentyna Gubała – róże z jej ogrodu”

  1. Maja Zamroch napisał:

    Pani Walentyno! Oklaski!!!

  2. Ewa Jarmulak napisał:

    Pani Walentyno, podziwiam ten tajemniczy ogród!

  3. Walentyna Gubała napisał:

    Dziękuję serdecznie za miłe słowa :)

  4. Tomek Łuczak napisał:

    Walentyno! Moje gratulacje! Jestem pod wrażeniem Twojego jakże pozytywnego ,,zakręcenia się” różami.

  5. Marek Moch napisał:

    Dzień Dobry. Pani Walentyno, czy u Pani róża Poznań (Poznańska) też wytwarza uciążliwe rozłogi, jak duże? Dowiedziałem się o tym tu, na forum, w zakładce Poznańska, od Pani Małgorzaty Kralki (b. dziękuję za wiedzę:), która ma ogromny, stary egzemplarz, sprawiający pewne problemy z uwagi na te rozłogi, odrosty. Zastanawiam się nad jej posadzeniem koło budynku, no ale te odrosty…nie chciałbym czegoś uszkodzić a widzę że pierwsze Pani wpisy tutaj są sprzed kilku lat, więc pewnie już jest wszystko wiadomo o niej. Ps. Uwielbiam Pani wpisy :), bo prawie zawsze, nawet przy tych odmianach które innym sprawiają kłopoty, pisze Pani – u mnie bez problemów, u mnie nie choruje, wyjątkowo odporna, miała mieć 1,20 a ma 1,40 etc. Chyba tylko raz znalazłem wpis, że róża jest chorowita, pomyślałem oooo skoro i u Pani Walentyny to widać rzeczywiście musi być nieodporna :) pozdrawiam :)

  6. W. Gubała napisał:

    Dzień dobry, naprawdę bardzo mi przykro, ale w niczym Panu raczej nie pomogę, bo nie mam tej odmiany.
    Natomiast co do moich wpisów sprzed lat, to czas zweryfikował niektóre sądy :) , przynajmniej w kwestii bezproblemowości :)
    Również pozdrawiam.

  7. Marek Moch napisał:

    Dzień Dobry. Mimo to bardzo dziękuję za odpowiedź. Kierowałem się zdjęciami powyżej, omyłka. A z czasem tak to bywa … weryfikuje, ale jak Pani sama napisała weryfikacji uległy tylko niektóre sądy :)

  8. W. Gubała napisał:

    Zdjęcia „Poznańskiej” nie są moje i nie wiem, czemu właściwie są w tym miejscu :)
    Weryfikacji na pewno nie uległy sądy o wybujałym wzroście niektórych odmian. Dodatkowo zauważyłam, że co poniektóre jak tylko znajdą jakąś podporą, to śmigają w górę, że mogą robić za pnące.

  9. admin napisał:

    Dalibóg, ja też nie wiem jak one się „u Pani ” znalazły.Coś pomyliłem. Są to fotografie Pani Smolińskiej. Już to poprawiłem. Przepraszam

  10. W. Gubała napisał:

    Ależ nie ma za co ;) Gdyby nie pan Marek, to nawet nie zwróciłabym na to specjalnej uwagi.

Napisz komentarz