Dainty Bess
Mieszaniec herbatni, wyhodowany w roku 1925 w słynnej w latach 20 i 40 ub. wieku w Wielkiej Brytanii ogrodniczej firmy Archer & Daughter. Firma ta ma ponadto na swoim koncie takie introdukcje jak Elen Willmott czy Golden Crest.
W swoim czasie różę tą opisywano jako jedną z najpiękniejszych róż jakie wyhodowano. Nic więc dziwnego że Daphne Filiberti tak o niej pisze: „Danty Bess jest nienagannie piękną różą z lat dwudziestych ubiegłego wieku. Róża ta oczarowuje tak pięknem jedwabistych, różowych płatków , jak i elegancją i wytwornością postury krzewu, przypominającego swoją budową róże chińskie.”
Fotografie wykonane w Ogrodzie Powsin, rok 2019.
Kwiaty pojedyncze przeważnie 5 płatkowe osłaniają pylniki w rdzawo czerwonym kolorze. Kwiecie w lekko różowym kolorze pachnące korzennym zapachem o średnicy do 9cm. Dobre na kwiat cięty.
Krzew o silnym wzroście do 1,5m wysokości, liście ma ciemnozielone, skórzaste. Mrozoodporność 4 strefa usda. Niestety za to jest nieodporna na choroby grzybowe i wymaga dość intensywnej ochrony. W swoim czasie w 1925 roku otrzymała złoty medal Royal National Rose Society, ale dziś jeszcze w ostatnich latach otrzymuje nagrody na różnego rodzaju pokazach różanych. Jest również sport Dainty Bess Clg. wyselekcjonowany przez van Barnewelda w roku 1935. Moim zdaniem ładniejszy o odmiany wyjściowej. Może być uprawiana zarówno w pełnym słońcu jak i półcieniu. Jest też tolerancyjna w stosunku do rodzaju gleby na której jest uprawiana.
Pochodzenie:Ophelia x Kitchener of Khartum. W roku 1935 van Barneveld wyselekcjonował od niej sport, który nazwał Dainty Bess cl. Fotografia : Marian Sołtys w rosarium Abbaye de Valsaintes 2010.
Róża ta, jako mieszaniec herbatni, jest niezwykła pod wieloma względami. Kwiaty ma pojedynczej budowy, co jeszcze dziś rzadko kojarzy się nam z mieszańcami herbatnimi, nadto kwiaty są rozmieszczone na pędzie, a nie tylko na ich końcach. No i wreszcie rzecz, która mnie najbardziej zaintrygowała. Mrozoodporność 4 strefa uda, jak podaje HMF a nie zwyczajowa 6 czy 7 jak u mieszańców herbatnich. Chyba, że HMF się myli , co sie mu już nieraz zdarzało, tym bardziej,że przy climbingu mówi o strefie 6! Daves Garden z kolei podaje strefę mrozoodporności 5 usda.
czwartek, 20 Czerwiec 2013 o godz. 10:48
Witam,
Od jakiegoś czasu męczyłam się w znalezieniu informacji o Mojej pięknej róży. Kupiłam ją w markecie, miała być białą różą, no name. Podejrzewałam ją o bycie Max Grafem , ale teraz czytam, że jest to właśnie Dainty Bess clg. wygląda jak ona choć nie jest pnąca. Wcześnie zaczyna kwitnąć i powtarza to do września. Kwiaty nie są trwałe po rozwinięciu, raczej jedno dwudniowe:(
.Co dobre, że nigdy ich nie brakuje, tyle daje z siebie aby cieszyć moje oko. Mrozoodporność jest niezłą, przezimowała jedynie kopczykowana.
Pozdrawiam:)
N.
Niżej podaje link do zdjęcia, mam je jedynie na facebooku:(