-
Ketchup & Mustard
Fotografia ze strony rosaplant – gdzie też możemy tę różę nabyć.
Floribunda.
Hodowca – w zależności od źródła:Tom Carruth lub Christian Bedard, rok 2008.
Synonimy – Snazzee . Nazwę tę wymyśliła wieloletnia asystentka hodowcy Maxine Gilliam, którą zresztą Tom Carruth uważał za najlepszą specjalistkę od nadawania nazw kwiatom w firmie Weeks Roses Pomony. Gilliam stwierdziła kiedyś , że dla niej największą trudność sprawiało wymyślenie nazwy dla róż czerwonych. I dodała: Róża pod byle jakim imieniem, nie może się dobrze sprzedawać. Złe imię może zabić najlepszą różę i to niezależnie od tego jak wygląda czy jak pachnie – dodaje Tom Carruth.
Nazwanie tej róży Ketchup &Mustard jest jedną z jej ulubionych historii nazywania nowo stworzonej róży przez Christiana Bedarda, obecnie głównego hybrydyzatora w Weeks. Powiedziała, że kwiat wyróżniał się niemal od samego początku. „Wierzchołek płatka jest czerwony, a spód musztardowo-żółty, i widać go po drugiej stronie ulicy, jest taki żywy.” Początkowo róża miała tytuł złożony liter i cyfr / AARS=09R405/ , które tylko Tom [Carruth] mógł zapamiętać, ”, Więc personel dla ułatwienia sobie życia zaczął nazywać ją keczupem i musztardą. Kiedy jednak nadszedł czas na formalne nazewnictwo, wszyscy byli poważnie zakłopotani.
„Tom powiedział:„ To jest piękna róża i powinna wyjść do publiczności z pięknym imieniem ”, ale nic nie pasowało – powiedziała Gilliam. „Myśleliśmy, myśleliśmy i wreszcie przedstawiliśmy to firmie jako„ Ketchup&Mustard. Wszyscy się skrzywili i powiedzieli: „Nie można tak tej róży nazwać”, Pomyślałam: „Cóż, wymyślijcie lepsze imię”. I tak zostało. Nazwaliśmy ją „Ketchupem i musztardą” w 2012 roku i nadal pod tą nazwą znajduje się w katalogu.
Gdy hodowca amator Ernest Earman, weteran II wojny światowej, opracował w 2009 roku wspaniałego, czerwonego mieszańca herbatniego o długich łodygach, wszyscy zmagali się ze znalezieniem właściwego imienia, dopóki Gilliam nie wykorzystała faktu jego doświadczenia wojskowego i nazwała tę różę Let Freedom Ring. Historię tę podaję za artykułem Jeanette Marantos, zamieszczonym w 2019 roku w Los Angeles Times.
Kwiaty – czerwono pomarańczowe z żółtymi rewersami płatków. Kwiat swym wyglądem bardzo przypomina Kleopatrę Kordesa. Kwiaty klasycznej budowy, średnicy 9-10 cm, złożone z około 25 płatków.
Zapach – umiarkowany, owocowy.
Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości do półtora metra.
Liście jasno zielone, półmatowe.
Pochodzenie – City of San Francisco x Shockvawe.
-
Lore
Współczesny mieszaniec rosa gallica
Thorsten Konig rok 2012.
Kwiaty – różowe, kuliste, złożone z około 30 – 40 płatków o teksturze odbiegającej od pierwotnych róż galijskich. Nie powtarza kwitnienia.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – o pędach osiągających długość do dwu metrów. Do prowadzenia przy podporach.
Pochodzenie -
-
Guernsey
Fotografie – wystawa róż Końskowola 2019
Krzewiasta.
Synonim – Używana jest też bardziej rozbudowana forma Holiday Island Guernsey.
Hodowca – Wyhodowana w firmie Interplant, rok 2014.
Kwiaty – W różnych odcieniach różu. Płatki zewnętrzne prawie kremowo białe, wewnętrzne – karminowo różowe.Kwiaty budowy rozetowej, średnicy około 10 cm, złożone z około 50 płatków.
Zapach – umiarkowany.
Krzew – wysokości około półtora metra.
-
Matthias Claudius
Krzewiasta.
Hodowca – Christina Evers, rok 2008.
Kwiaty - w bardzo zmiennej kolorystyce. Zaczynają swe kwitnienie o delikatnych morelowych odcieni, by przejść do subtelnego pastelowego różu a przemianę swa kończą tonacją biało kremową. Niestety, te zachwycające przemiany barwa zakłócane są przez wrażliwość płatków jej kwiatów na deszcz a nawet zimną rosę, która zostawia brzydkie, brunatno czerwone plamy. Kwiaty mają średnicę do 8 cm złożone są z około 30 płatków.
Zapach umiarkowany, owocowy.
Krzew dorasta do 150 cm a jej wiotkie pędy pochylaja się pod ciężarem kwiatów.
Liście – ciemno zielone, błyszczące o dobrej odporności na choroby grzybowe. Laureatka ADR za rok 2017.
Pan Jarmulak która oferuje nam tę odmianą, tak ją opisuje:”Matthias Claudius Rose bo o niej tu mowa nagle z niewinnego pąka wyrasta na nieziemską piękność. Bardziej chodzi o nasze oczekiwania aby doznania były duże i niepowtarzalne. Chyba nie piszę najlepszej recenzji tak aby zachęcić Was do zakupu :). Wróćmy na ziemię. Na początek nieodparte skojarzenia z Pastella to już chyba bardzo dobra rekomendacja. Kwiaty jednak większe, sporo większe w odrobinę innej kolorystyce ale cały czas to jest to skojarzenie. Potrafią się ciekawie zmieniać , na początku delikatnie morelowe , na końcu już ecrue z różowym podbiciem. Razem bardzo dobrze to wygląda i co najważniejsze ten spektakl trwa i trwa , bardzo długo . Nie bardzo boi się deszczu, słońca i wichur. Sztywny, szeroki pokrój daje dobry szkielet do prezentacji jej walorów.”
-
Irma
Fotografie – kolekcja własna 2020
Hodowca – Ulrika Carlsson -Nilsson, SLU (Swedish Agricultural University), rok 2001.
Synonim – Irma Balsgards.
Kwiaty – jasno różowe, średnicy ponad 10 cm, złożone z ponad 30 płatków, pojawiając się pojedynczo lub w niewielkich kiściach. Zaczyna kwitnienie w połowie czerwca, ale główne trwa , z małymi przerwami, od lipca do października. Zakłada ozdobne owoce, ale usuwanie przekwitniętych kwiatów sprzyja obfitszemu, powtórnemu kwitnieniu.
Zapach – umiarkowany
Krzew -Jest to forma pośrednia pomiędzy formą krzewiastą a pnącą. Posadzona jako krzew wolnostojący osiąga wysokość do 200cm, ale może być też prowadzona przy podporze jako forma kolumnowa lub pnąca, nadaje się też do uprawy jako roślina żywopłotowa. Mrozoodporna. Bardzo dobrze rozmnaża się przez sadzonki zielne i dobrze rośnie na własnych korzeniach.
Liście – skórzastej tekstury
Pochodzenie – Friesia x L83. Nazwana z okazji 90 rocznicy urodzin babci hodowcy.
Na Wydziale Nauk o Roślinach w Balsgård w Szwecji, prowadzone są badania SLU (Swedish Agricultural University), nad wyhodowaniem odpornych róż z przeznaczeniem do ogrodów przydomowych i publicznych nasadzeń. Celem było stworzenie róż, które są szczególnie dobrze dostosowane do szwedzkich warunków. Ambicją było, aby wyhodować odporne i zdrowe odmiany, które będą również długo kwitnące i będą miały dobry zapach. Na dzień dzisiejszy przetestowano w strefach 1- 4 usda cztery odmiany: Anna , Freja, Irma i Balder i są teraz dostępne w handlu. Są dość trudne do zdobycia, ponieważ szwedzkie szkółki potrzebują czasu, aby wyprodukować wystarczającą liczbę, aby zaspokoić popyt. Więcej odmian jest testowanych i wciąż są bezimienne.
Omawiany tu program został zainicjowany przez Wiktora Trajkowskiego w roku 1985 a Ulrike Carlson -Nilsson dołączyła do programu w roku 1988. Założony program był bardzo podobny do tego jaki postawili przed sobą hodowcy kanadyjscy co specjalnie nie dziwi jeżeli weźmiemy pod uwagę zbliżone warunki klimatyczne. Dlatego też sięgnięto po sprawdzoną przez F.Svejdę i bardzo udaną siewkę L83 będącą, w skrócie mówiąc , wielokrotną krzyżówka Max Graf i r. kordesii.
-
Balder
Mieszaniec róż kanadyjskich, róże kanadyjskie
Hodowca – Ulrika Carlsson -Nilsson, SLU (Swedish Agricultural University), rok 2001.
Kwiaty – karminowo czerwone, średnicy 8 – 9 cm, półpełne, złożone z 1- 15 płatków, pojawiają się pojedynczo lub w niewielkich kiściach. Zaczyna kwitnienie w połowie czerwca, ale główne trwa , z małymi przerwami, od lipca do października. Zakłada ozdobne owoce, ale usuwanie przekwitniętych kwiatów sprzyja obfitszemu, powtórnemu kwitnieniu.
Zapach – umiarkowany
Krzew -Jest to forma pośrednia pomiędzy formą krzewiastą a pnącą. Posadzona jako krzew wolnostojący osiąga wysokość do 300cm, ale może być też prowadzona przy podporze jako forma kolumnowa lub pnąca, nadaje się też do uprawy jako roślina żywopłotowa. Mrozoodporna. Bardzo dobrze rozmnaża się przez sadzonki zielne i dobrze rośnie na własnych korzeniach.
Liście – jasno zielone, matowe.
Pochodzenie – Nina Weibul x L83.
Nazwana na cześć starożytnego nordyckiego boga Baldera, syna Odena i Frigga.
Na Wydziale Nauk o Roślinach w Balsgård w Szwecji, prowadzone są badania SLU (Swedish Agricultural University), nad wyhodowaniem odpornych róż z przeznaczeniem do ogrodów przydomowych i publicznych nasadzeń. Celem było stworzenie róż, które są szczególnie dobrze dostosowane do szwedzkich warunków. Ambicją było, aby wyhodować odporne i zdrowe odmiany, które będą również długo kwitnące i będą miały dobry zapach. Na dzień dzisiejszy przetestowano w strefach 1- 4 usda cztery odmiany: Anna , Freja, Irma i Balder i są teraz dostępne w handlu. Są dość trudne do zdobycia, ponieważ szwedzkie szkółki potrzebują czasu, aby wyprodukować wystarczającą liczbę, aby zaspokoić popyt. Więcej odmian jest testowanych i wciąż są bezimienne.
Omawiany tu program został zainicjowany przez Wiktora Trajkowskiego w roku 1985 a Ulrike Carlson -Nilsson dołączyła do programu w roku 1988. Założony program był bardzo podobny do tego jaki postawili przed sobą hodowcy kanadyjscy co specjalnie nie dziwi jeżeli weźmiemy pod uwagę zbliżone warunki klimatyczne. Dlatego też sięgnięto po sprawdzoną przez F.Svejdę i bardzo udaną siewkę L83 będącą, w skrócie mówiąc , wielokrotną krzyżówka Max Graf i r. kordesii.
-
Princesse Sibilla de Luxembourg
Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018.
Florubunda.
Hodowca – Pierre Orard, przed rokiem 2006.
Kwiaty – fioletowe z purpurowymi odcieniami, jaśniejsze na rewersach płatków. Kwiaty półpełne, średnicy około 8 cm, złożone z 10 – 15 płatków. Kwitnie przez cały sezon, tworząc niewielkie kiście kwiatowe.
Zapach – umiarkowany, korzenny.
Krzew - jest to klimber o pędach dorastających do 3 m długości, choć w naszych warunkach spodziewać się możemy raczej tylko solidnego krzewu.
Liście – ciemno zielone/szaro-zielone/, matowe.
Jest to potomek innej, wcześniejszej róży Orarda, Heart’n Soul i dobrze nam już znanej Rhapsody in Blue F. Cowlishawa.
-
Irina
Fotografia – Święto Róży – Kutno 2019 .
Mieszaniec herbatni.
Synonim – Irina Bondarenko.
Hodowca – Christian Evers, rok 2007.
Kwiaty – w zasadzie czysto białe, z bardziej lub mniej przebarwionym na kremowo centrum kwiatu. Rozpoczyna kwitnienie pąkiem w stylu klasycznym, który przekształca sie z wolna w bogaty formą rozetowy, duży / ponad 10 cm/ kwiat złożony z około 100 płatków.
Niepokalana biel tej róży przywołuje zaśnieżone przestrzenie Rosji, miejsca narodzin Iriny Bondarenko. Podobnie jak jej matka chrzestna, modelka największych projektantów mody na świecie, kwiat naturalnej elegancji ujawnia swe wdzięki, gdy otwiera swoje wysublimowane piękno i wyrafinowany zapach.
Zapach – umiarkowany .
Krzew – to sporych rozmiarów , osiągający do 120 cm
-
La Villa Cotta
Fotografia – Święto Róży – Kutno 2019 .
Bliżej nieokreślony mieszanie współczesny/ grandiflora?/.
Synonim – Crazy Love.
Hodowca - Tim Herman Kordes, rok 2002.
Kwiaty herbaciano pomarańczowe. znajdziemy w niej również przebarwienia różowe ale i całkiem intensywne – żółte. Kwiaty średnicy 9 – 10 cm, złożone z ogromnej ilości płatków. Nie w każdym kwiecie, ale doliczymy się ich grubo ponad 100. Należy do tej gry współczesnych mieszańców, którzy kwitnienie rozpoczynają od ukształtowanych elegancko, jak najbardziej klasycznie pąków , by rozwinąć się w płaski kwiat ćwiećrozetowy. Zakwita niewielkimi kiściami.
Zapach – umiarkowany. Wprawdzie Pani Barbara Osuchowska twierdzi, że nie pachnie, ale to może być tak jak w anegdocie o słynnym hybrydyzerze francuskim Jacques Mouchotte, który zapytany o znaczenie zapachu dla percepcji róż stwierdził, że zapach nie ma dla niego żadnego znaczenia, ponieważ przebywając nieustannie w aurze zapachów róż utracił zdolność ich percepcji.
Krzew – Wyrasta na pokaźnych rozmiarów krzew osiągając wysokość około półtora metra, ale nie brak opinii, że osiąga większą wysokość. Róża parkowa. Rosomanes od dłuższego już czasu oczekują na lepszą, bardziej uwspółcześnioną formę Westerlanda. Czy sie doczekali? Nie wiem. Na pewno kolorystyka kwiatów najbardziej przypomina wspomniana przed chwilą faworytę. Czy spełni te oczekiwania lubowników róż? To się dopiero po jakimś czasie okaże. Sądzę, że będzie miała słabszy wzrost niż Westerland, bardziej wypełnione kwiaty/ niekoniecznie musi to być jej zaletą/ i sądzę, że będzie zdrowsza. A jak z odpornością na niskie temperatury. No właśnie to sie dopiero okaże. W każdym razie, na konkursie różanym w Hradec Kralove, w roku 2015 dostąpiła zaszczytu zostania ulubiona róż publiczności.
-
Wellenspiel
Fotografie – na wystawie róż Święto Róży 2019 Kutno .
Mieszaniec herbatni?
Hodowca – wyhodowana w firmie Kordes w roku 2004.
Kwiaty – nieco pękate, przypominają formą stare mieszańce herbatnie. Kwiaty średnicy 8 – 10 cm, bardzo wypełnione, złożone z 40 – 60 płatków. Kwiaty koloru delikatnego , rozbielonego różu. Rewersy płatków srebrzysto białe. Kwitnienie tej odmiany jest stosunkowo późne, kwitnie bowiem nawet po przekwitnięciu wcześniejszych róż tej klasy.
Zapach – umiarkowany.
Krzew osiąga wysokość do 120 cm i dobrze się krzewi, dlatego zaleca się w przypadku tej odmiany nieco większy odstęp między krzewami niż w przypadku mieszańców herbatnich.
Liście – ciemno zielone, błyszczące.Wydaje się mieć dobrą odporność na choroby grzybowe.
Odmiana ta zdobyła kilka znaczących nagród na pokazach i konkursach różanych jak np. druga nagroda na różanym trial w Baden k. Wiednia w roku 2015.