Moje róże – moja pasja

Odmiany, uprawa, pielęgnacja, historia


  • Vanille Fraise

    vanille-fraise vanille-fraise2

    vanille-fraise3 Fotografie  w ogrodzie botanicznym Powsin rok 2019.

    Klimber.

    Hodowca – Robert Laperiere, rok 2008.

    Kwiaty – pasiaste, prążkowane/ striped/.  Kwiaty średnicy do 10 cm, złożone z około 50 płatków.

    Zapach – umiarkowany, owocowy.

    Krzew – jest to klimber, o pędach dorastających do 3 m długości.

    Liście – ciemno zielone, błyszczące.

    Nazwa tej róży, Vanilla Fraise, kojarzy nam się głównie z hortensją wiechowatą.

    Nazwa tej odmiany wiernie opisuje swoje delikatne i oryginalne kolory. Wyjątkowo trafnie dobrana. Wanilia i Truskawki.  Kolorystyka jej jest bardzo oryginalna o zmiennych barwach, nawet jak już widzieliśmy inne paskowane odmiany. Niektóre kwiaty mogą być bardziej czerwone a inne bardziej kremowe. Kwiaty są na ogół duże i pełne o klasycznym typie budowy, takie jak spotykamy u mieszańców herbatnich.   Na pędach występują przeważnie pojedynczo lub w małych kwiatostanach.  Dobra do sadzenia przy naturalnych podporach takich jak ściany, mury, ogrodzenia. Może rosnąć w półcieniu.

    Nabyć ją możemy , na przykład w szkółce róż Rozaria.

  • Lord Eldon

    floralmagazineco11872-lord-eldon Rycina , pochodzi z Floral Magazine, rok 1872.

    Nie spotkałem się z tą odmianą, więc sądzę, że najwłaściwszym rozwiązaniem będzie zacytowanie opisu, jaki 150 lat temu zamieścił wspomniany już Foral  Magazine:”

    Róża o wyjątkowej kolorystyce, którą teraz przedstawiamy, należy do klasy, w której  nie mamy zbyt wielu przedstawicieli. Mam tu na myśli swobodnie rosnące pnącza i dlatego uważamy, że to będzie dobry wybór   dla tych, którzy mając ścianę z południową wystawą, mogą  chcieć  ją ukwiecić. 

    Zostaliśmy poinformowani przez panów  z firmy Paul&Son z Cheshunt,   że Lord Eldon został wyhodowany z nasienia Cloth of Gold, przez szkółkarza z Croydon, pana Coppina   i przypomina swojego rodzica pod względem nawyku i budowy, ale ma większą łatwość kwitnienia. Przyda się więc jako pnącze w kolorze miedzi na południową ścianę, a jej mocny, słodki zapach jest dodatkowym walorem. Z rysunku widać, że nie jest to wystawowa róża,  jest na to zbyt luźna; ale do wymienionych celów będzie dobrze dostosowana; i bez wątpienia ze względu na swój bardzo wyrazisty kolor otrzymała od Komitetu Kwiatowego Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego nagrodę w postaci pierwszorzędnego certyfikatu. Pan Coppin bardzo dobrze wypowiada się o jej zaletach Ze swej strony dodajmy, że jeśli rośnie swobodnie na jego lekkiej glebie, możemy rozsądnie stwierdzić, że na bogatszych i głębszych glebach będzie rosnąć jeszcze swobodniej.”  

    Od siebie dodam: Jedno mnie tylko niepokoi. Z pierwotnego opisu wynika, że to róża w jakichś tam odcieniach żółtego. Tak ją też przedstawia rycina. Jednakowoż fotografie które przejrzałem oscylują raczej w do jakichś form różu. Niespójność tą tłumaczyć sobie mogę jedynie tym, że to nuasetka  a te stabilnością kolorystyczną nie grzeszą.

     

  • Jeannie Williams

    jeannie-williams_0

    Miniaturowa.

    Hodowca – Ralph Moore, rok 1965.

    Kwiaty – czerwone z żółtymi rewersami płatków.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – wysokości około 50 cm.

    Pochodzenie - Little Darling x Magic Wand.

    Nie mam jej fotografii, gdyż jest to róża, której w obrocie handlowym nie ma, a w ogóle to nie mam pewności czy w ogóle jeszcze  istnieje.  Wspominam ją jednakowoż , bo jej  pochodzenie świetnie ilustruje drogę hodowlaną R. Moore. Rycina pochodzi z jego książki All about miniature roses. To pozycja, którą każdy miłośnik miniaturowych róż winien przeczytać.

  • Louise d’Arzens

    Róża burbońska/ mieszaniec noisette/.

    Synonim – Louise Darzens.

    Hodowca – Francois Lacharme rok 1861.

    Kwiaty – z zabarwionych na różowo pąków rozwija się kulisty kwiat oferujący nam najczystszą biel ale później przełamaną najjaśniejszym różem jaki przyroda miała do dyspozycji, lub /sic!/ jak piszą niektórzy, kolorem żółtym. Kwiaty średniej wielkości 5-6 cm średnicy, złożone są z około 40 płatków. Zazwyczaj zakwita w grupach po 5-7 kwiatów, powtarza kwitnienie.

    Zapach – pachnąca.

    Krzew -   To duża roślina o pędach dorastających do 2 m długości, która może być również prowadzana jako róża pnąca.

    Liście – ciemno zielone, lekko błyszczące.

    Pochodzenie: Mlle. Blanche Laffitte x Sapho.

    Okazało się, że ta krzyżówka jest niezwykle obiecująca i przyniosła hodowcy wiele niewątpliwej satysfakcji.Otóż możemy obserwować unikalne zdarzenie w historii róż a mianowicie narodzenie pięcioraczków!  Gdzieś ze dwa lata wcześniejszej, tej samej kombinacji rodzicielskiej, narodziła się starsza siostra Coquette des Blanches. Natomiast siostrą bliźniaczą Coquette des Alpes jest o wiele sławniejsza od niej Boule de Neiges. Dodajmy do tego Louise d’Arzens i chyba najmniej sławną  Lady Emily Peel.

  • Homere

    homere

    homere2 Fotografie zapożyczyłem ze strony flowerlady’s

    Róża chińska.

    Synonim – The Cape Buttonhole Rose.

    Hodowca -  Robert & Moreau , rok 1858.

    Kwiaty -  kwiaty średnicy około 5 cm, są długie, smukłe, eleganckie i pełne płatków, co oznacza, że otwierają się powoli.  Płatki u podstawy białe, mają zdolność – wspólną tak dla róż herbatnich jak i chińskich – do sugerowania wielu innych odcieni i odcieni. Zewnętrzne płatki często mają różowe lub szkarłatne końcówki, ale te najbardziej wewnętrzne rzucają  cienie jasnego łososiowego koloru. Kwiaty zwykle zawiązuje pojedynczo, czasami dwójkami , które to z rzadka otwierają się całkowicie zwisając pod ciężarem wielu płatków, tak że deszcz omywa je z zewnątrz, a serce kwiatu pozostaje nietknięte.

    Krzew – to kłębowisko wiotkich , cienkich gałązek, tworzące krzew do 1 m wysokości. Roślina ma małe ciemne liście – niektórzy mówią, że są podobne /nomen omen/ do liści herbaty – , kilka kolców i masę gałązek. Dorośnie do 2 m prowadzona przy ścianie i jest mniej podatny na pleśń i plamistość niż wiele innych tego rodzaju odmian róż.

    Pochodzenie – Odporność Homere odbiega na plus w stosunku do innych róż herbatnich, co może sugerować, że ma ona wiele wspólnego z różami herbatnimi.

  • Rosa Chinensis spontanea

     

    r-chinensis-spontanea-kew-gardens-mryx

    Species

    Synonimy – Henry’s Crimson China,

    Hodowca – Odkryta w roku 1885 przez Augustine Henry’ego w roku 1885.

    Kwiaty – pojedyncze, pięciopłatkowe, średnicy 5-7 cm.pojawiają się na pędach pojedynczo. Pewnym problemem jest  kolor tych kwiatów, jest on bowiem niestabilny i zmienia się w zależności od fazy rozwoju kwiatu od kremowego do krwiście czerwonego.

    Zapach – pachnąca. Zapach herbatni?

    Krzew – w pewnym uproszczeniu można nazwać ją pnącą.

    To tyle w encyklopedycznym skrócie. Rozwińmy teraz to zagadnienie.

    Nazwę Rosa chinensis nadał uprawnym formom róży chińskiej  Jacquin w 1768 r w Observationum Botanicarum . Dzika Rosa chinensis nie była znana na zachodzie Europy, dopóki Augustine Henry nie odkrył, że kwitnie w San-yu-tung   w pobliżu Lchang w zachodnim Hubei. Henry przybył do Hongkongu w 1881 roku.Rysunek okazów Henry’ego został opublikowany w The Gardener’s Chronicle w 1902 r., Ale dziką roślinę formalnie opisano dopiero w 1916 r. jako formę spontanea (Rehder & Wilson w Rehder’s Plantae Wilsonianae.

    Żadne inne doniesienia o tej róży nie pojawiły się aż do 1983 r., kiedy to japoński botanik Mikinori Ogisu odkrył ją  w pobliżu Leibo Syczuan, niedaleko miejsca opisywanego przez Wilsona, kwitnącą w maju.   Jest to bardzo wcześnie kwitnący rambler z zwykle samotnymi kwiatami, które otwierają się na różowo z czerwonych pąków, wkrótce stają się ciemnoczerwone w słońcu i upale. W Devon, pisze Martyn Rix, wyhodowałem ją w szklarni, gdzie rosła i kwitła swobodnie, a także dobrze sobie radziła w kilku ogrodach w południowo-wschodniej Anglii.W maju 1983 r. Ogisu  pokazał Rogerowi Phillipsowi i mnie / pisze Martyn Rix/niezwykłą populację krzewów tej róży w pobliżu Ping-wu. Duże krzewy rozrzucone były na porośniętych zaroślami wzgórzach wokół przełęczy na wysokości 1400 m a niżej wplatały się w drzewa; kolory kwiatów wahały się od ciemnego szkarłatu, czerwieni lub różu i różu z ciemnym okiem i kremowej bieli z różowym brzegiem aż do prawie czystej bieli; rośliny tworzyły również solidnie uformowane krzewy na otwartej przestrzeni. Wszystko to podaję za artykułem Martyna Rix zamieszczonym na stronie  Historic Rose Group. Podróżował on wiele po świecie jako botanik i kolekcjoner roślin w tym również po Chinach. w roku 1993 wspólnie z Rogerem Philips wydał książkę  The  Ouest for the rose a w niej znajdziemy rozdział zatytułowany The Rose Quest in China, będący rodzajem pamiętnika a podróży po Chinach w poszukiwaniu źródeł naturalnych/dzikich/ róż chińskich. opowiada tam ,że Większość wiejskich ogrodów w Chinach zawiera egzemplarze  uprawianych róż, a niektóre z nich wydają się takie same jak te, które po raz pierwszy sprowadzono do Europy w XVIII wieku, jak na rysunkach Reevesa.

    Widzieliśmy po wsiach krzewy o czerwonych kwiatach, bardziej wytrzymałe a niektóre pokazywały zmianę koloru z różowego na czerwony, w sposób charakterystyczny dla innych starych odmian róż chińskich, takich jak „Sophie’s Perpetual”.  zwykle wspinały się na drzewa lub rosły w żywopłotach. Wiele z nich miały białe smugi na wewnętrznych płatkach i były bardzo podobne do  pnącej odmiany„Fellemberg”. Powszechne również były również róże chińskie o kwiatach w kolorze różowym, podobne do „Single Pink China”, spotykaliśmy również odmiany o półpełnych kwiatach podobne do „Old Blush”. Można je było zobaczyć w kilku wioskach w Syczuanie.

    Prawda, że zdumiewająca historia? Róża chińska/pochodząca z Chin/  już prawie 200 lat temu przeorała hodowlę róż w Europie a dopiero w 1885 została znaleziona, jeszcze później opisana a stosunkowo niedawno,bo w 1983 mogliśmy ją podziwiać , że tak powiem au naturel .

  • Simplicity

    simplicity simplicity0 simplicity1

    simplicity2 Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018

    Floribunda.

    Hodowca – Louis Lens, rok 1981.

    Kwiaty – jasno różowe/porcelanowo różowe  kwiaty  rozwijają się z klasycznej budowy pąka. Kwiaty średnicy do 7 cm, złożone są z około 15 płatków.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – dobrze rozbudowany, wysokości do 70 cm.

    Liście – ciemno zielone, matowe.

    Pochodzenie – Little Angel x Pascali.

    Róża ta jest pewnego rodzaju niespodzianką jeżeli chodzi o dorobek L.Lensa, którzy przyzwyczaili nas do nieskończonej ilości wariantów mieszańców piżmowych. Tym razem obserwujemy zwarty pokrój rośliny i pięknie krojone kwiaty , które odmiana ta z pewnością zawdzięcza  jednej z najwybitniejszych kreacji Lensów, tj. Pascali.

  • Regis Macron

    regis-macron regis-macron0 regis-macron1 regis-macron2 regis-macron3

    regis-macron4 Fotografie – Ogród różany w Monza rok 2018.

    Mieszaniec herbatni.

    Hodowca – Georges Delbard, rok 2012.

    Kwiaty – ciemno różowe, w niektórych opisach purpurowo różowe.Kwiaty budowy klasycznej, średnicy 10 cm, złożone z ponad 50 płatków.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości do jednego metra.

  • Lampion

    lampion-rosa-rox-burgi lampion-rosa-rox-burgi2

    lampion-rosa-rox-burgi3 Fotografia – Święto Róży – Kutno 2019 .

    Rosa roxburghii. Mieszaniec r.roxburghii.

    Hodowca – Odmiana ta wywodzi się ze szkółek L. Lensa, rok 2013.

    Kwiaty- różowe z liliowym odcieniem, niewielkie. Kwiaty są pojedyncze zbudowane z do 8 płatków ułożonych w jednym okółku. Kwiaty jej nie mają większej wartości zdobniczej, natomiast bardzo dekoracyjne są żółto zielone owoce podobne do kasztanów. I to zapewne od nich pochodzi nazwa tej róże jako że owoce wyglądają na krzewie jak zwieszone lampiony.Odmiana ta w odróżnieniu od gatunku, powtarza kwitnienie we wrześniu.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – jest sporych rozmiarów rośliną dorastającą do 2 m wysokości.

    Liście 7 – 9 listkowe, jasno zielone, matowe.

    Pochodzenie – siewka rosa roxburghii.

     

     

  • Olympic Palace

    olympic-palace-2

     

    olympic-palace3 Fotografie – na wystawie róż  Święto Róży 2019 Kutno .

    Mini flora.

    Hodowca – Pernile i Mogens Olesen, rok 1996.

    Kwiaty – miedziano żółte, klasycznej budowy, średnicy około 5 cm, złożone z około 25 płatków. zawiązuje/ z reguły/ na pędzie, jeden kwiat.

    Zapach – pachnące.

    Krzew – pokroju kulistego, wysokości 30- 40 cm. z przeznaczeniem do uprawy w pojemnikach  na balkonach i tarasach. Nadaje się również do uprawy w gruncie.

    Liście – ciemno zielone, błyszczące.

« Wcześniejsze wpisy
Nowsze wpisy »
  • Szukaj

  • Strony

    • Alfabetyczny spis artykułów
    • Galerie Fotograficzne
    • Rojewski Łukasz
    • Sugestie, Suggestions- Strona główna
  • Kategorie

    • Moje róże
      • A (30)
      • B (31)
      • C (22)
      • D (14)
      • E (9)
      • F (17)
      • G (18)
      • H (11)
      • I (3)
      • J (9)
      • K (9)
      • L (10)
      • M (41)
      • Moje siewki (10)
      • N (9)
      • O (4)
      • P (28)
      • Q (2)
      • R (34)
      • S (17)
      • T (12)
      • U (2)
      • V (10)
      • W (13)
      • Z (5)
    • Encyklopedia róż
      • A (410)
      • B (380)
      • C (511)
      • D (259)
      • E (223)
      • F (291)
      • G (311)
      • H (193)
      • I (99)
      • J (191)
      • K (135)
      • L (317)
      • M (725)
      • N (119)
      • O (107)
      • P (512)
      • Q (21)
      • R (445)
      • S (568)
      • T (191)
      • U (21)
      • V (128)
      • W (159)
      • Y (36)
      • Z (37)
    • Artykuły
    • Ogrody
    • Producenci, hodowcy
  • Najnowsze wpisy

    • Rodzina Guillot
    • La France 2.0
    • Róże Boursault i Jean Francois Borsault
    • Louis i Philipe Noisette
    • Hardy Julien Alexandre i Ogród Luksemburski jego czasów.
  • Najnowsze komentarze

    • Plewka: https://yourfamilytree.eu/blek itna-roza-pradziadka-bazylego- karpowicza/ Tu nowy tekst, ze świadectwem ludzi...
    • admin: Sit transit gloria mundi. i dotyczy to nie tylko Ogrodu Luksemburskiego ale i Paryża a nawet i całej Francji....
    • Ewa Miszczak: Byłam w Ogrodzie Luxemburskim zeszłego lata, ale niestety nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Być może...
    • Kralka Magorzata: Dzień dobry, znalazłam jej zdjęcia z czerwca 2019, mogę przesłąać na Pana maila?
    • Tadeusz Kurek: Nawiązując do przedstawionych wyżej „literackich przygód” róży ‚Marechal Niel’, wyszperałem...

    Tematy

    artykuł austin bez zapachu biały ciemno czerwone ciemno różowe czerwono pomaranczowa czerwony czeskie delbard dwukolorowa english roses evers floribunda galijska harkness herbatnia jasno różowe klimber kompaktowa kordes kremowy krzewiasta lekki zapach McGredy meilland mieszaniec herbatni mieszaniec piżmowy mieszaniec rugosa miniaturowa mocno pachnące mrozoodporna okrywowa pachnące parkowa polyantha pomarańczowo różowy rambler remontantka różowe różowo łososiowy striped utracona zapach umiarkowany żółty

 

Powered by WordPress.