E
-
Easlea’s Golden Rambler
Mieszaniec róży wichury, klimber. Tak, klimber, mimo mylącego określenia rambler , w nazwie.
Hodowca – wyhodowana w roku 1933 przez Waltera Easlea, który początkowo pracował w firmie William Paul&Son w Waltham Cross, ale szybko stanął na własnych nogach i już około 1900 roku, miał swoją własną szkółkę położoną w pobliżu Leigh-on-Sea w Anglii, ciesząc się dużym autorytetem u współczesnych. Specjalizował się w mieszańcach herbatnich.
Kwiaty – Bardzo Ładna odmiana . O wiele ładniejsza niż to wynika to z oglądu fotografii czy opisów. Jej cytrynowo żółte duże kwiaty z czerwonymi przebarwieniami na zewnętrznych płatkach, przypominają nam nieco róże noisette tak kształtem jak i nieco niespokojną, niejednorodną kolorystyką przechodzącą z żółci do tonów łososiowo pomarańczowych. Wyróżnia ją nadto mocny herbatni zapach. Z dużych wysmukłych i eleganckich pąków rozwijają się równie duże, do 10 cm średnicy kwiaty, rozmieszczone z reguły po kilka na pędzie. Kwiaty jej są odporne na deszcz i bardzo trwałe, zarówno w ogrodzie, jak i po ścięciu w domu. Z dzisiejszego punktu widzenia, jej niewątpliwym minusem jest brak powtórnego kwitnienia.
Krzew o znakomitym wigorze, bardzo bujnie rozrastający się o pędach dorastających nawet do 5m długości. Liście oliwkowo zielone, błyszczące , lekko prążkowane, o bardzo dobrej odporności na choroby grzybowe. Mrozoodporność wg. HMF to 6 strefa usda. Wyróżniona przez RNRS nagrodą za jakość w roku 1932 oraz powtórnie/!/ w roku 2001.
Przodkowie nieznani. Fotografie autorstwa Tomka Ciesielskiego. Pierwsza i druga wykonana w Regent’s Park, a trzecia w Kew Garden . Kolejna Pani Elżbiety Kozak.
-
Easter basket
Fotografia Nina Wróbel Rosarium Ogrodu Botanicznego Bronx .
Floribunda. Mieszaniec róż G. Bucka.
Hodowca – Alain Meilland, rok 2006.
Kwiaty – kremowe, czasami wchodzące w jasno żółte odcienie. Brzegi płatków są lekko pofryzowane i mają dekoracyjny ,różowy nalot. Kwiaty klasycznej budowy, średnicy 8- 9 cm złożone z 15 – 20 płatków. Swoim sposobem zmienności kolorystycznej, bardzo przypomina mi bardziej znana u nas odmianę Sekel .
Zapach – nie pachnie, ale niektóre opisy wspominają coś o nikłym zapachu.
Krzew – wysokości 90 – 120 cm.
Liście – bardzo dekoracyjne i zdrowe liście.
Pochodzenie – Carefree Beauty x /Strawberry Ice x Goldmarie 82/.
-
Easter Morning
Róża miniaturowa wywodząca się z warsztatu największego mistrza od róż miniaturowych Ralpha Moore, rok 1960. Kwiaty białe przechodzące w kość słoniową. Kwiat początkowo ma formę klasyczne by rozwinąć się w formę przypominającą kwiat kamelii. Aż się wierzyć nie chce , że te miniaturowe, bo średnicy nie większej jak 4cm kwiaty, składają się z ponad 50 płatków. Zapach umiarkowany.
Krzew wysokości do 40 cm. Liście ciemno zielone skórzaste odporne na choroby grzybowe a wzrost czysty i schludny. Mimo tego iż upłynęło już ponad 50 lat od momentu jej wyhodowania, nadal jest chętnie kupowana i sadzona. Decydują o tym jej niewątpliwe przymioty pozwalające na wykorzystanie jej w dowolnych kompozycjach.
Pochodzenie: Golden Glow x Zee. Jak pisze Hodowca, mazwa skojarzyła mu się z radosnym Wielkanocnym porankiem
R. Moore , w swojej karierze wyhodował ponad 100 odmian róż miniaturowych. Początkowo podążał śladami swoich mistrzów: Pedro Dota i holendra de Vink’a. Jednakże szybko odkrył,/ a jego dociekania wykraczały daleko ponad to co robiono w Europie/ że przy hodowli miniatur nie musi być tak by oboje z rodziców mieli jak najbardziej zwarty pokrój. Okazało się, że wystarczy jak jeden z rodziców jest miniaturą. Przykładem tego niech będzie właśnie odmiana Easter Morning, gdzie roślina mateczna jest słusznej budowy klimberem.
Aż nie mogę powstrzymać się od kilku słów komentarza. Nie lubię róż miniaturowych jednakże jestem pod ogromnym wrażeniem mistrzostwa Ralpha Moore. Z każdej wyjściowej odmiany potrafi zrobić miniaturkę. Pamiętam też jego słowa, gdy to przekroczywszy już 100 lat prezentując swe osiągnięcia w wyhodowaniu całej serii róż paskowanych stwierdził, że problem ten jest już rozwiązany i zastanawia się nad nowymi wyzwaniami. Szkoda, że Pan Bóg już go wezwał do swego ogrodu, może zaczęło w nim brakować róż miniaturowych.
Fotografie: Marian Sołtys rosarium Borova Hora 2011.
-
Easy Cover
Fotografie – w Rosarium im. Nisso Fumagali w Monza rok 2018.
Róża miniaturowa, często też uprawiana jako okrywowa,
Synonim – Pebble Beach Cover .
Hodowca – Pernile i Mogens Olesen, rok 1989.
Kwiaty delikatnie różowe, małe, na pierwszy rzut oka wyglądające jak małe gwiazdki. Kwitnie kiściami kwiatowymi, powtarzając kwitnienie.
Zapach – bez zapachu.
Krzew kompaktowy, wysokości do 0,5 m.
-
Easy Going
Floribunda .
Synonimy – Don Quichotte, Zonta .
Hodowca – wyhodowana w firmie Harknessów w roku 1996.
Fotografie – Regent’s Park , Queen Mary Garden 2016.
Kwiaty -żółte, swą budową odbiegają od klasycznej budowy kwiatów floribund z okresu swej największej świetności. Kwiaty duże, powyżej 11 cm średnicy złożone z około 30 – 40 płatków , często fantazyjnie powycinanych. Kwitnie bardzo wcześnie i obficie przez cały sezon, niewielkimi kiściami kwiatowymi .
Zapach – umiarkowany .
Krzew – o pokroju wyprostowanym , wysokości do półtora metra o ciernistych pędach.
Liście oliwkowo zielone, błyszczące.
Pochodzenie – sport od Livin Easy . Sama z kolei wydała sport Fellowship .
-
Easy To Cut
Fotografie: Przez uprzejmość Pani Elżbieta Kozak.
Mieszaniec piżmowy Louisa Lensa z roku 1997.Kwiaty w zasadzie białe z lekkim rumieńcem, średnicy 5-6cm rozwijaja się różowo łososiowych pąków. Mocno pachnący kwiat złożony jest z około 15 płatków. Płatki wewnętrzne są óżowo łososiowe, zewnętrze białe. Dobrze powtarza kwitnienie.
Krzew o pędach dorastających do 150cm długości. Listowie ciemno zielone, półmatowe, gęste.Mrozoodporność wg, HMF to 6 strefa usda.
Pochodzenie: /Trier x Pinocchio/ x / Seagull x Ballerina/.
Fotografie – przez uprzejmość Pani Małgorzata Kralka Europa Rosarium Sangerhausen 2013.
-
Eberwein
Róża miniaturowa.Polyantha/mieszaniec piżmowy/, wywodząca się z firmy de Ruiter Innovation z roku 1954.Synonim Doppey. Kwiaty w kolorze czerwonym, przekwitając dostają fioletowo niebieskawych odcieni. Kwitnie wiechami złożonymi z dziesiątków drobnych, do 4cm średnicy, kwiatuszków przez całe lato. Nie pachnie.
Fotografia – przez uprzejmość Pani Kamila Slązkiewicz Europa Rosarium Sangerhausen .
Krzew dorasta do 40cm wysokości, pokrój wprawdzie zwarty ale dość nieregularny. Wspaniale nadaje się do tworzenia niskich dywanów kwiatowych oraz do uprawy w pojemnikach choć wówczas należałoby sadzić po 2-3 rośliny do pojemnika. Nie jest to większym problemem jak, że doskonale rozmnaża się poprzez sadzonkowanie z sadzonek zielnych.
Pochodzenie: Siewka Robin Hood.
Fotografie obok: Marian Sołtys rosarium Borova Hora 2011.
-
Eblouissant
Fotografia Marian Sołtys Roseraie l’Hay 2011.
Polyantha. Zaliczana jest powszechnie do tej klasy róż choć genetycznie nie jest polyantą, ale uczyniono tak ze względu na to , że jej wszelkie cechy zewnętrzne doskonale opisywane są cechy tej klasy.
Hodowca – wyhodowana przez Eugene Turbata w roku 1918.Jej nazwa/olśniewający, oślepiający/ obiecuje w przypadku tej róży zbyt wiele, choć trzeba przyznać, że jej purpurowo czerwone o aksamitnej teksturze kwiaty, zaskoczyć nas mogą swą niecodzienna formą. Jako, że jej płatki maja tendencję po rozwinięciu się do zwijania się w dosłownie rurki – kwiat będzie do złudzenia przypominał taki mały kwiat dalii z grupy kaktusowatych. Bardzo, żałują, że akurat w tym momencie nie mogłem na fotografii nic uchwycić gdyż akurat na roślinie było kilka rozwiniętych kwiatuszków.
Fotografie: Marian Sołtys w rosarium Pruhonice 2011.
Krzew niewielki, dziś zapewne hodowca zaliczył by ją do miniaturek, ponieważ jego wysokość nie przekracza 50cm. Wyróżniają go czerwone pędy i ogonki liściowe a nadto przebarwione na czerwono brunatno liście. Jako,że jest już w uprawie prawie od stulecia, bez wahania możemy zarekomendować ją jako roślinę o dobrym wigorze i odporną na choroby.
Pochodzenie: Jest to siewka Cramoisi Superieur. Winien tu jestem małą uwagę. Nie mylmy Cramoisi Superieure – polyanthy z inną słynną *Cramoisi Superieure *- różą chińską. Ta pierwsza znana jest tylko z tego, że jest rośliną rodzicielską Eblouissant, natomiast o tej drugiej wiemy już znacznie więcej choć nie koniecznie i nie zawsze są to wiadomości sprawdzone.
-
Echo
Polyanta, mieszaniec polyanta.
Synonim – Baby Tausendschon.
Hodowca – wyselekcjonował ją niejaki Ludorf/imię się nie zachowało/ w roku 1914.
Kwiaty drobne, jasno różowe, starzejące się do białego. Kwiaty średnicy do 5 cm,półpełne, złożone z około 15 płatków. Powtarza kwitnienie.
Zapach -
Krzew – roślina tworzy niewielki krzew wzrostem nie przekraczający 90 cm.
Pochodzenie – sport od Tausendschon . Ta samoistna mutacja od słynnej Tausendschon godna jest naszej uwagi przynajmniej z dwu powodów. Pierwszy to taki, że wytworzyła się mutacja karłowa ale to nic nadzwyczajnego. Zdumiewające – przynajmniej dla mnie jest to, że o ile Tausendschon nie powtarza kwitnienia, to jego sport jakim jest Echo – jak najbardziej – a na dokładkę obdarza cechą powtarzania kwitnienia inne mutacje, które sama wydała.Z czego najciekawszą mutacją wydaje się być Greta Kluis z 1916 roku jako że jest ona ogniwem kolejnych mutacji. Poza Greta Kluis były to: Brillant Echo, Delhi Pink, Direktor Struve, Eva Teschendorf, Kleine Echo i Weisse Echo.
Dla porządku dodajmy, że innym odnotowanym przypadkiem, gdzie odmiana nie powtarzająca kwitnienia wydała sport powtarzający kwitnienie jest wyhodowany w 1910 roku przez van Fleeta rambler Dr. W. van Fleet , który w roku 1930 wydał powtarzający kwitnienie sport a była to New Dawn.
-
Eclair
Wszystkie fotografie – przez uprzejmość Pani Urszula Trętowska.
Remontantka.
Synonim – Gartendirektor Lauche.
Hodowca – Francois Lacharme , rok 1883.
Kwiaty – czerwone o pięknej , głębokiej czerwieni jaką może mieć tylko potomek General Jacqueminot , ćwierćrozetowe średnicy 8-9 cm, złożone z 30-40 płatków. Przy przekwitaniu mają tendencję do przybierania czarnych odcieni. Szczyt kwitnienia u tej odmiany przypada na czerwiec.Autorka fotografii , Pani Urszula Trętowska, twierdzi, że to wspaniała odmiana, której urok fotografie oddają jedynie w części.
Chromolitografia z Gallica Biblioteque Numerique – Journal des Roses .
Zapach – umiarkowany.
Krzew – nieodrodna remontantka o nieco rozlazłym pokroju i praktycznie bezkolcowych pędach które niekontrolowane i nieprzyginane szybko przybierają maniery klimbera.
Liście – duże ale skąpo rozmieszczone na pędach, ciemno zielone, błyszczące.
Pochodzenie – siewka General Jacqueminot.
W książce Petera Bealesa Passion for roses, na stronie 93, znalazłem takie oto zdanie – „Piękność ta została uratowana w zasadzie w ostatniej chwili i uratowana na skraju zapomnienia przez Panią Mrs Margaret Wray z Langport późnym latem 1980. Przesłała ją mi , dzięki czemu mogłem ponownie przywrócić ją do obrotu handlowego.” Nie znalazłem jednakże potwierdzenia tego faktu w innym źródle. Za pośrednie potwierdzenie słów Bealesa możemy uznać fakt , że najstarsze fotografie na HMF pochodzą z roku 2005.