P
-
Plaisanterie
Mieszaniec piżmowy hodowli Louisa Lensa z roku 1996. Kwiaty w kolorze żółtym z różowymi przebarwieniami o średnicy do 4cm, pojedyncze złożone na ogół z 5 płatków. Kwitnie chmurą kwiatów, rozwijających się z maleńkich pąków, które pojawiają się po kilka w jednym pęku. Delikatny, umiarkowany zapach. Po róży chińskiej, która jest jednym z jej rodziców odziedziczyła dużą zmienność kolorystyczną kwiatów.
Roślina niezwykle bujnie rosnąca i chyba powinna być prowadzona w formie kolumnowej tak jak to widzimy na fotografii, choć jej wysokość w zasadzie nie przekracza 150cm. Puszczona swobodnie zajęła by bardzo dużo miejsca gdyż jej stosunkowo wiotkie pędy pokładały by się na ziemi. Liście drobne zielono brunatne, podobne do r. mutabilis. Nie wymaga specjalnej opieki z naszej strony. Ma bowiem doskonałą odporność na choroby grzybowe. Mrozoodporność 6 strefa usda.
Pochodzenie: Trier x róża chińska mutabilis. Nazwa tej róży odnosi się do bardzo zmiennej kolorystyki tych kwiatów. Posadzona wiosną 2010.
Fotografie: Marian Sołtys , nr 1 Europa Rosarium Sangerhausen, nr2 i 3 młodziutka roślina , posadzona w moim ogrodzie dopiero wiosną 2010 a zakupiona dzięki uprzejmości Magdy Jarszak
-
Polareis
Synonimiczna nazwa Ritausma . Opis znajdziemy pod Ritausma
-
Poznańska
Krzewiasta-
Hodowca – Znaleziona na terenach zakładu zieleni miejskiej w Poznaniu w latach 80 ub. wieku przez Profesora Jerzego Zielińskiego z Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku.Różę nazwaną ‘Poznańska’ znalazłem w latach 80. ub. stulecie w zieleni osiedlowej Poznania.
Kwiaty różowe o średnicy 6-9 cm, pojedyncze o mocnym zapachu przypominającym r. rugosa. Powtarza kwitnienie.
Krzew wysokości 2-3m o mocnych pędach uzbrojonych w nieliczne kolce, a w swej górnej części całkowicie bez kolców.Liście duże, grubo piłkowane, lekko pomarszczone. Róża odporna na mrozy/-32C/niedobór wody i choroby grzybowe.
Sprzedaż tej odmiany prowadzona jest w szkółce *Rosarium Pana Adama Choduna. Opis odmiany podaję za opisem odmianowym zawartym w ofercie handlowej szkółki Rosarium.
To może nie najładniejsza, ale niezwykle oryginalna odmiana. Wyróżniają się pędy a ściśle mówiąc ich niebanalne zabarwienie niespotykane u innych róż. Dekoracyjne są też liście . Bardzo żywa ich zieleń, zwłaszcza młodych liści nie jest oszpecana chorobami, bo zwyczajnie nie mają u niej szans. Krzew, przy odrobinie interwencji z naszej strony daje się też dobrze formować. Sumując: Nie jest to róża do małych ogrodów, raczej o zacięciu parkowym.
I jeszcze przytaczam artykuł zamieszczony w : ROCZNIKU POLSKIEGO TOWARZYSTWA DENDROLOGICZNEGO Vol. 62 – 2014 • 63–66
„W roku 1988 wraz z T. Bojarczukiem opisaliśmy w „Roczniku Dendrologicznym” nowy kultywar róży o nazwie Rosa ‘Poznań’, należący do grupy tzw. róż parkowych (Bojarczuk, Zieliński 1988). Roślina, która dała początek nowej odmianie, znaleziona kilka lat wcześniej na jednym z poznańskich osiedli, okazała się na tyle interesująca, iż uznaliśmy, że warto ją rozmnożyć i obserwować na terenie Arboretum Kórnickiego. Już po formalnym opublikowaniu nazwy, nawiązującej do miejsca jej odkrycia, Rosa ‘Poznań’ była przez kilkanaście lat mnożona i sprzedawana przez szkółki „Rosarium” dr. Adama Choduna w Radlińcu koło Nowego Miasta. Opisując nowy kultywar pod nazwą Rosa ‘Poznań’ nie byliśmy niestety świadomi, że dużo wcześniej nazwy ‘Poznań’ użył Leopold Grąbczewski dla wielkokwiatowej róży, wyhodowanej przez tego znanego szkółkarza w Dąbrówce k. Warszawy. Przypomniał o tym Dolatowski (1999) w książce „Szkółkarstwo Polskie 1799–1999”, w której zamieścił krótką notatkę o róży ‘Poznań’, zaczerpniętą z niedatowanej ulotki reklamowej wydanej przez działającą w latach sześćdziesiątych XX w. Centralę Handlu Zagranicznego „Rolimpexˮ. Z ulotki tej wynika, że Rosa ‘Poznań’ została zaprezentowana przez Grąbczewskiego jako nowa odmiana w 1966 r. i w tym samym roku otrzymała wyróżnienie w Kortrijk w Belgii. Z zapisu w książce hodowlanej firmy „Grąbczewscy” wiadomo, że Rosa ‘Poznań’ jest jedną z wyselekcjonowanych siewek odmiany ‘Rouge Meilland’(Jan Grąbczewski, inf. ustna).
Dość dokładny opis róży ‘Poznań’ sporządzony najprawdopodobniej przez samego Leopolda Grąbczewskiego, pozwala sądzić, że była to wyjątkowo efektowna odmiana. Nie została jednak zarejestrowana i po krótkim okresie popularności – praktycznie zniknęła z uprawy. Brak jej w ogrodach botanicznych i w kolekcjach prywatnych, nie poleca jej żadna z działających współcześnie specjalistycznych szkółek, nie ma jej również działająca w Runowie szkółka „Grąbczewscy”.
Nie wiadomo, czy Rosa ‘Poznań’ hodowli Grąbczewskiego zostanie gdzieś w uprawie odnaleziona, jednak homonimiczną nazwę Rosa ’Poznań’, użytą dla opisanej w 1988 roku róży parkowej, należało zmienić. Zmiana tej nazwy na Rosa ‘Poznańska’ została zaproponowana A. Chodunowi i po raz pierwszy kultywar o powyższej nazwie oferowany był w elektronicznym katalogu tego szkółkarza z 2011 roku. Niestety publikacja ta nie jest uprawniona, według bowiem Międzynarodowego Kodeksu Nomenklatury Roślin Uprawnych (Brickell i in. 2009) opis kultywaru zamieszczony w mediach elektronicznych może być uznany za ważnie opublikowany (Art. 25.1, Zalecenia 25 B.2 i 25 B.3) tylko wówczas, gdy wydrukowana kopia katalogu handlowego zawierającego tę nazwę zostanie przekazana do co najmniej pięciu z wyznaczonych przez wspomniany kodeks bibliotek. Publikacja elektroniczna kultywaru Rosa ‘Poznańska’ nie spełnia tych warunków. W związku z powyższym nazwa ta publikowana jest formalnie po raz pierwszy.”
-
Prairie Dawn
Fotografie: Marian Sołtys Sangerhausen 2009.
Jest to piękna i niezwykle wytrzymała róża krzewiasta hodowli Williama Godfreya z Kanady ze stacji doświadczalnej Prairies Experimental Farm w Morden. Kwiaty jej w kolorze różowym, wielkości 8-9cm o umiarkowanym zapachu cieszą nas swym kwitnieniem przez cały sezon, choć u schyłku sezonu kwitnie nie tak obficie jak wiosną.
fotografie – przez uprzejmość – Pani Joanna Smolińska w rosarium w Powsinie 2012.
Krzew osiąga niestety wysokość około 2,5 m a pędy jego są sztywne i samonośne. Dopiero starsze egzemplarze bardziej się rozrastają i pędy wychylają się na boki. ponieważ lubi kwitnąć na końcach pędów, kwiaty często uciekają spoza zasięgu naszego wzroku.Wymaga więc / w mniejszych ogrodach/ dość radykalnego cięcia. Odmiana raczej do założeń krajobrazowo parkowych.
Krzew jest niezwykle odporny na choroby grzybowe i warunki atmosferyczne. Mrozoodporność to 3 strefa usda.
Pochodzenie: Prairie Youth x /Ross rambler x r.spinossima altaica/.
Na stacji doświadczalnej Prairies Experimental Farm w Morden, Manitoba założonej w 1915 roku w Kanadzie, prowadzono równolegle do prac dr Felicitas Svejda podobne prace hodowlane z użyciem innego materiału genetycznego. Przedstawicielem tej grupy róż już jest znana wielu rosarianom w Polsce dzięki dr, Adamowi Chodunowi Alelaide Hoodless.
Fotografia – Przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz Europa Rosarium 2012.
Ogólnie, ta grupa mrozoodpornych róż Kanadyjskich jest mniej znana, a wydaje się, że jest jeszcze bardziej odporna od róż z serii Explorer Svejdy. Zaprezentuję ją nieco później. Są to na ogół róże parkowe. Wykorzystano tu rodzimą różę preriową r. arkansana a także rosa laxa i w późniejszym czasie Praire Princess, niezwykle udaną kreację Bucka. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule :Mrozoodporne róże z Kanady
W roku 2012 kupiłem ją w litewskiej szkółce Sybirkos Rożynas.
-
Prairie Joy
Fotografia pochodzi z albumu Picasa od użytkownika o nicku Shelley.
Krzewiasta, wyhodowana w roku 1977 przez Henry Marshala w stacji doświadczalnej Morden w Manitoba Kanada. Kwiaty różowe z nieco jaśniejszymi zewnętrznymi płatkami budowy rozetowej złożone z ponad 50 płatków o średnicy 7-8cm. Kwitnie bardzo długo w okresie wiosenno letnim z jednoczesnym, słabszym kwitnieniem jesienny. Zapach słaby.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Fotografie – kolekcja własna 2013.
Krzew dorasta do wysokości około 150 cm. Liście raczej drobne matowe, bardzo gęsto rozmieszczone na roślinie.Charakteryzuje się bardzo dobrą odpornością na choroby grzybowe i doskonałą mrozoodpornością, a z punktu widzenia naszych potrzeb rzec można, że całkowitą. Bardzo pozytywne są też o tej odmianie opinie użytkowników zamieszczone na HMF. Nagrodzona przez Canadian rose Society.
Pochodzenie: Nie jest łatwo powiedzieć w kilku prostych zdaniach coś o przodkach. Najprościej rzecz ujmując jest to siewka słynnej Księżniczki Prerii G Bucka z Prairie Princess. Dalej to już nie takie proste. (‚White Bouquet’ x (‚J.W. Fargo’ x ‚Assiniboine’)) x (‚Adelaide Hoodless’ x (‚Independence’ x (‚Donald Prior’ x R. arkansana))
fotografie – kolekcja własna 2019
-
Prairie Princess
*Buck Roses*.
Hodowca – Wyhodowana przez Dr. Griffitha Bucka w roku 1967 w USA
Kwiaty łososioworóżowe o lekkim zapachu i pięknej klasycznej formie o średnicy do 10cm , ale nie do końca wypełnione bo zbudowane z 15-25 płatków. Pojawiają się w grupkach po 2-5szt. razem. Powtarza kwitnienie ,ale w mniej intensywnym zakresie jak pierwsze.
Krzew dorasta na ogół do 1,5m wysokości, ale w dobrych warunkach może to być i 2,5m. jak więc widzimy odmiana ta może byc prowadzona zarówno jako duży krzew jak i w formie kolumnowej. Odporna jest na choroby grzybowe i całkowicie mrozoodporna, jeżeli chodzi o nasze warunki klimatyczne -3 strefa usda. Tą wspaniałą odporność na chłody(i nie tylko) odziedziczyła zapewne po Suzane/ 2 strefa usda/ będącej mieszańcem r.laxa i r.spinossima
Pochodzenie: Carrousel x /Morning Stars x Suzane/. Sama jest jest rośliną rodzicielską bardzo wielu ważnych róż. Jest to jedna z najważniejszych odmian jaka pojawiła się w historii hodowli róż w USA a odniesienia do niej będą miały miejsce nieustannie. Dość powiedzieć, że naliczyłem 17 przypadków gdy to była jedną z roślin rodzicielskich w programie hodowlanym Buck’a. Bądź to po stronie pyłku, bądź to po stronie nasion. Będzie to Amiga Mia, Barn Dance, Country Dancer *Carefree Wonder* , * Carefree Beauty.* Hawkeye Belle, Heritage, Hermine, Mavourneen, Kissin Cousin, Maytime, Pipe Dreams, Polonaise, Prairie Star, Princesse Verona, Serendipity, Virginia Reel. A nie można wykluczyć, że coś pominąłem. Korzystali z niej również inni hodowcy a zwłaszcza wymienię Hope for Humanity, gdzie to Lynn Collicut posługując się nią jako rośliną mateczną stworzył niezapomnianą ciemno czerwoną kreację.
Photos nr 2, courtesy of Mary Buck and the Iowa State University Research Foundation, Inc.
Oddajmy jeszcze głos samemu hodowcy który tak opowiada o tej odmianie w American Rose Annual z roku 1972 na stronie 108.
” Wysłałem ją Lammertsowi do oceny w roku 1967 i okazuje się, że jego oceny tej odmiany są entuzjastyczne. Jest to duży krzew , który jednocześnie kwitnie tak jak floribunda niewielkimi kiściami i wszystkie pąki są dobrze wykształcone. Lammerts stwierdził, że jest bardziej odporna na choroby grzybowe niż inne róże. Rośliny cechują się bardzo szybkimi i dużymi przyrostami nawet w tak krótkim sezonie wegetacyjnym jak w Iowa. Może więc być prowadzona swobodnie jako rodzaj klimbera lub corocznie przycinana na wysokość 50 cm.”
-
Prickly red
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
R. acicularis/?/
Hodowca – nieznany
Tą interesującą różę parkową możemy nabyć w szkółce Adama Choduna Rosarium. Krzew bardzo bujnie rosnący , o pędach osiągających do 2m długości obficie uzbrojonych w zabójcze kolce , jak najbardziej zgodnie ze swoją nazwą.
Liście o wyraźnych, dekoracyjnych żyłkowaniach w pięknej zieleni. Listki zaokrąglone. HMF podaje jej mrozoodporność jako 4 strefę usda. wygląda na to, że jest to prawda, zimę 2012, nieprzyjemna dla róż, przetrwała bez uszkodzeń i bez okrywania. tak więc odmiana ta może być cennym nabytkiem w naszych ogrodach. Kwiaty ciemno czerwone, wprawdzie są pojedyncze ale zauważalnych rozmiarów, takich do jakich przyzwyczaiły nas mieszańce herbatnie czyli około 10 cm. Kwitnie przez cały sezon. Pachnie delikatnie, ale bardzo intrygująco.
Pochodzenie: Nieznane.
fotografie – kolekcja własna.
-
R x Paulii
Fotografie : Marian Sołtys w rosarium Baden k. Wiednia 2011.
Mieszaniec róży rugosa.
Synonimy - Rosa Paulii , Repens Alba, R. paulii, Rosa paulii Rehder, Rosa X paulii.
Hodowca – Została wyhodowana przez Angielskiego szkółkarza Georga Paula jr. przed rokiem 1903.
Kwiaty czysto białe, niezbyt urodziwe, pięciopłatkowe, średnicy 8-9cm, lekko pachnące zawiązujące się po kilka na końcach pędów w sposób charakterystyczny dla róż rugosa. Kwiaty emanują umiarkowany, korzenny zapach przypominający woń goździków. Nie powtarza kwitnienia. Zawiązuje pomarańczowe owoce.
Fotografie: Marian Sołtys rosarium Borova Hora 2011.
Krzew w sumie osiąga niewielką wysokość, jeżeli jego pokładające się pędy dorastające do 2m długości, będą puszczone swobodnie . Wówczas ukształtuje się płaski kopiec o średnicy ponad 2m. Można powiedzieć, że to była róża pra okrywowa. Trudno jednakże wyobrazić sobie byśmy jej kolczaste pędy w jakikolwiek sposób upinali na trejażach. Byłoby to dość intrygujące o masochistycznym zabarwieniu zajęcie. Wydaję się mieć mniejszą mrozoodporność jak rugosa, jednakże jak na nasze wymagania klimatyczne wystarczy.
fotografie – Marian Sołtys w Roseto Botanico Cavriglia 2014 .
Pochodzenie: To krzyżówka rugosy i róży polnej. R. rugosa x r. arvensis. Spotkamy się jeszcze z różową formą ,rosa rugosa repens rosea, będącą najprawdopodobniej sportem od tej pierwszej.
Jack Harkness w swojej wydanej w roku 1978 książce „Roses” wystawił jej taką oto opinię:” Jest niezwykłą rośliną, wyjątkowo nieprzyjemną , której pędy pokładają się na ziemię budując nieco podwyższone centrum, coś w rodzaju gąszczu jeżyn.Ci, którzy sadzą ją jako okrywową, mają to o co prosili, i po jakimś czasie z trudem podejdą w jej pobliże, bo ciernie są przerażające. Liście są blade i matowe – białe pojedyncze kwiaty oblepiają roślinę latem, a są na tyle duże, aby przesłonić na krótko niezgrabną masę pod spodem. Osobiście prędzej zasadziłbym jeżyny, można przynajmniej jeść ich owoce” tamże strona 237.