Uprawiałam kiedyś Sambę na balkonie – w pąku była żółta, potem przechodzila przez oranż, czerwień a przekwitała w kolorze purpurowo-fioletowym. W takiej kolorystyce jej nie pamiętam – zawsze była cieniowana, ale może to kwestia zdjęcia. Poza tym w tym roku róże robią mi niespodzianki – porównaniu z zeszłym rokiem niektóre zmieniają się nie do poznaniania. I dotyczy to nie tylko kolorystyki ale i kształtu.
sobota, 29 Czerwiec 2019 o godz. 17:45
Przecież to ‚Samba’.
sobota, 29 Czerwiec 2019 o godz. 18:01
Jak zwykle. Zapomniałem napisać, że chodzi o zdjęcie nr 8.
sobota, 29 Czerwiec 2019 o godz. 23:38
Uprawiałam kiedyś Sambę na balkonie – w pąku była żółta, potem przechodzila przez oranż, czerwień a przekwitała w kolorze purpurowo-fioletowym. W takiej kolorystyce jej nie pamiętam – zawsze była cieniowana, ale może to kwestia zdjęcia. Poza tym w tym roku róże robią mi niespodzianki – porównaniu z zeszłym rokiem niektóre zmieniają się nie do poznaniania. I dotyczy to nie tylko kolorystyki ale i kształtu.