Moje róże 2017 cz.II

barbara_0

Picture 1 of 191

5 komentarzy do “Moje róże 2017 cz.II”

  1. Stępień Andrzej napisał:

    22 Czerwiec 2017r.
    Mam trzeci rok róże pnącą odmiany SYMPATHIA
    pięknie kwitnie. W zeszłym roku pędy ułożyłem poziomo na pergoli, wiosną wypuściła pionowo z
    kątów liści piękne pędy długości do 0,5 m zakończone kilkoma kwiatami. proszę o podpowiedź jak ciąć aby powtórzyła kwitnienie
    Pozdrawiam.

  2. Weronika napisał:

    Róża Probuzeni posadzona u mnie wiosną 2017r, zbudowała gęsty krzaczek, składający się z około 20 pędów, na każdym z nich kiść pąków. Świetnie się zapowiada, bo kwiaty są w miarę trwałe. Cudna różyczka, a tak mało znana

  3. wiczyńska krystyna napisał:

    Moja Sympathia ma 21lat. Rośnie silnie i kwitnie obficie. Przycinam ją wiosną. Pędy skracam o połowę tak, by pozostało kilka pąków. Po kwitnieniu obcinam wszystkie zawiązki owoców i czekam na następne kwitnienie. W końcu sierpnia odkładam sekator by mogła zawiązać owoce i czekam do wiosny. Róża ta lubi przycinanie. Co 3-4 lata obcinam wszystkie pędy około 30 cm nad ziemią, wtedy odmłodzona wypuszcza młode, silne pędy, ale trochę później kwitnie.

  4. Anna Krasiejko napisał:

    Czy mógłby Pan napisać coś więcej o siewce ze zdjęcia nr 170? Dlaczego „znajda”? Wygląda z kwiatów jak Dinky…

  5. admin napisał:

    Znajda, to nic pejoratywnego jeżeli nie będziemy się starali antropomorfizować.
    Znajda, bo ją po prostu znalazłem w ogrodzie. Ptactwo żywi się owocami róż zimą i potem sieje bezładnie. Dlatego nie mam pojęcia jakichż to wspaniałych rodziców ma. Z całą pewnością jest to jakiś pociotek multiflory. Jest jeszcze młoda, więc nawet nie wiem czy będzie miała pokrój krzewiasty czy raczej zechce przybrać słuszniejsze rozmiary, ale zapowiada się interesująco/powtarza kwitnienie/ choć jak sama Pani zauważyła niezbyt oryginalnie. Jak doczekam, to zamieszczę fotografie tej bastardki w przyszłym roku, wtedy tez zapewne napiszę coś więcej, może nawet poświęcę jej odrębny wpis.

Napisz komentarz