Tineke

tineke

tineke2 Fotografie – przez uprzejmość – Pan Jacek Kondratowicz.

Mieszaniec herbatni.

Synonim – Ines.

Hodowca – Wyhodowano w holenderskiej firmie Select Roses. B.V. w roku 1989.

Kwiaty – czysto białe, klasycznej budowy, średnicy 1o cm, złożone z ponad 50 płatków.

Zapach – bez zapachu / lekki/ .

Krzew – o pokroju wyprostowanym, wysokości – do 180 cm.

Liście – obfite, ciemno zielone, matowe.

Zobaczmy jeszcze jak opisuje ją Pan Jacek Kondratowicz, który ma ją w swojej kolekcji. ” Uznaję ją za jedną z najodporniejszych róż z grupy mieszańców herbatnich. Odmiana została introdukowana w 1989 r. przez holenderską firmę Terra Nigra B.V. Szkółka ta, założona na początku lat siedemdziesiątych przez braci Boerlage, zajmuje się hodowlą gerbery i róż przeznaczonych wyłącznie do upraw szklarniowych. Taki też los miał spotkać i Tineke ( w jęz.flamandzkim  oznacza żeńskie imię Karina ). Jednak ze względu na jej cechy – bardzo duża odporność na choroby- postanowiono uczynić z niej krzew ogrodowy. Dorasta on u mnie do 1,80 m wysokości ale utrzymuje pokrój kolumnowy. Ulistnienie bardzo obfite, ciemnozielone o matowej powierzchni i jak wspomniałem, niesłychanie odporne na wszelkie choroby. Róża nie potrzebuje żadnych chemicznych oprysków przez cały sezon kwitnienia czyli do połowy czer wca do połowy listopada(!). Pędy bardzo sztywne,młode w kolorze burgunda,zielenieją z wiekiem. Kwiaty o klasycznym szlachetnym kształcie mają barwę niemalże śnieżnobiałą. Z reguły zawiązują się po 3 na pedzie. Średnica ok 10 cm i co najmniej 55 płatków. Zapach to osobna historia. W opisach dystrybutorów figuruje jako żaden, natomiast Amerykanie przypisują im zapach określany jako lekki. Moje spostrzeżenia w ciągu trzyletniej uprawy są takie: Zapach wcale nie taki lekki, kwiatowo-różany świeży ale wyczuwalny tylko w godzinach porannych od godz 6 do 9. Być może kogoś zdziwi moja skrupulatność ale jest stwierdzone naukowo,że np. róże damasceńskie uprawiane w Bułgarii, choćby odmiana Kazanłyk, największe stężenie lotnych olejków zapachowych mają dokładnie około godz 8.30 rano. Tineke kwitnie w zasadzie w sposób ciągły, bez przerw. Odrosty po cięciu pojawiają się po dziesięciu dniach,podczas wysokich temperatur nawet szybciej. A skoro o upałach mowa to  zanotowane u mnie 37,6* C nie pozostawiły na kwiatach żadnych widocznych śladów. Kwiaty, jak to u róż szklarniowych, pozostają na pędach długo, ok. trzech tygodni. Różne źródła podają różną mrozoodporność. Od strefy 5b jak twierdzą Amerykanie do strefy 7b,wg danych HMF. Prawda pewnie leży pośrodku. Według mnie odmiana na pewno nie jest wrażliwa na mróz zimą ani, co ważniejsze, na późnowiosenne przymrozki. Mój krzew pochodzi ze szkółki Rosarium, A.Choduna. Jest to odmiana bardzo popularna w krajach anglosaskich i nosi również drugie imię – Ines, choć rzadko używane.”

3 komentarzy do “Tineke”

  1. Anna Krasiejko napisał:

    Mam pytanie – jakiej szerokości sięga taka „kolumna”?
    Ile miejsca trzeba na nią zarezerwować?

  2. Jacek Kondratowicz napisał:

    Po kilku latach szerokość dochodzi do 60 cm przy corocznym,wiosennym cięciu na trzy oczka. Pędy są jednak silne i sztywne. Mimo osiąganej wysokości nie pokładają się nigdy.Pozdrawiam.

  3. Anna Krasiejko napisał:

    Pięknie dziękuję za odpowiedź i za bonusik w postaci instrukcji cięcia :).

Napisz komentarz