Chimo
Fotografie – ze strony ogrodu różanego w Trieście.
Krzewiasta, okrywowa.
Hodowca – Peter Ilsink, rok 1992.
Kwiaty – czerwone o soczystej, czystej czerwieni,pojedyncze, średnicy około 3-4 cm. Powtarza kwitnienie. Największa zaletą tych, zebranych w obfite wiechy kwiatuszków jest ich intensywnie czerwony kolor, ale i też dobra trwałość kwiatów.
Zapach – praktycznie bez zapachu.
Krzew – pędy nie są byt długie, dorastają bowiem do jednego metra, ale krzew jest skrajnie nieporządny. Pędy te wystrzelają bezładnie. Jedne pionowe, inne prawie poziome i pokładają się pod ciężarem kwiatów na ziemi. O ile jeszcze w czasie kwitnienia nie spadnie większy deszcz to wygląda to jako tako, ale po pierwszej większej ulewie wszystko to zmieszane jest z glebą. Na szczęście , dziś już/ rok 2014/ takich koczkodanów już nie produkuje się w szkółkach a hodowcy dbają o to by krzew wyglądał schludnie i by dało się go do czegoś zastosować.Po co więc tego koczkodana posadziłem wiosną 2015? Bo ładnie wygląda – mimo wszyst6ko.
Liście- jak widzimy na fotografii ciemno zielone, skórzaste, bardzo dekoracyjne. Dobra odporność na choroby grzybowe.
Pochodzenie – siewka własna hodowcy x Immensee.