Paul Transon


Mieszaniec róży wichury.
Hodowca - Odmiana ta , której osobowość jest niekwestionowana, powstała w roku 1900 i wpisuje się w bogaty dorobek hodowlany braci Barbiere uzupełniając ich paletę mieszańców wichury w czym się niejako specjalizowali i co było ich znakiem rozpoznawczym.


Kwiaty łososiowo różowe i pojawiającymi się żółtymi przebarwieniami, przypominają trochę Francois Juranville.Kwiaty pięknie i regularnie zbudowane w formie 5-6cm średnicy rozetek składających się z z wąskich , spiczasto zakończonych płatków. Kwitnie niewielkimi kiściami kwitnąc w zasadzie w sezonie wiosenno letnim, ale czasem u tej odmiany będą się pojawiały kwiaty i w późniejszej porze.
Zapach umiarkowany, owocowy.
Krzew jest klimberem potrafiącym się nieźle szarogęsić w ogrodzie jeżeli mu na to pozwolimy. Ma wprost nieograniczony apetyt na przestrzeń. Pędy osiągają do 5m długości. Może być uprawiany w miejscach zacienionych.



fotografie – przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz, kolekcja własna.






Odmianę tę bardzo lubił Graham Thomas dla obfitości jego kwitnienia i miał ją w swojej kolekcji przy wiejskim domku. Zwracał również uwagę na niezwykle harmonijne , dla tej odmiany, połączenie liści i kwiatów. Znajdziemy ją także i dziś w wielu poważnych kolekcjach jak np. Andre Eve .

Fotografie – Marian Sołtys w ogrodzie różanym we Florencji 2014.
Paul Transon, był znanym w Olivet szkółkarzem i przedsiębiorcą i twórcą pierwszych szkółek w regionie. Na przełomie wieku XIX i XX miał na rynku dominującą pozycję. I to właśnie dla niego Rene Barbiere zadedykował tego ramblera. Dodajmy jednakże ,że bracia Barbiere na początku XX wieku przejmują działalność tych znanych szkółek Transon Frères oraz D. Dauvesse gdzie Albert Barbier pracuje w latach młodości.
Fotografie – przez uprzejmość Pani Urszula Trętowska – Montisfont Abbey .
Liście ciemno zielone, błyszczące.
Pochodzenie: r. wichuraina x L’Ideal.
Fotografie – Przez uprzejmość Pani Elżbieta Kozak i Małgorzata Kralka fotografowane w ogrodzie Andre Eve 2011.
I oto w roku 2019 Paul Transon obdarza mnie interesującym sportem

Fotografie w mojej kolekcji 2019 . Była to jedynie mała gałązka a reszta oczywiście po staremu.

Fotografie w mojej kolekcji 2019 .
Na tej pergoli świetnie współpracuje z różą R. Geschwinda – Ernst Dorel.
sobota, 23 Luty 2019 o godz. 18:42
Piękna róża ale mieszaniec wichury więc nie wiem jak z mrozoodpornością. Czy ktoś coś wie na ten temat?
czwartek, 28 Luty 2019 o godz. 18:02
Mam ją od 4 lat, ale w tym czasie zimy prawdziwej nie było więc z autopsji nic nie dodam. Pozdrawiam.
środa, 6 Marzec 2019 o godz. 19:53
Mam tę różę u siebie od paru dobrych lat.nie przemarza,ma długie wiotkie pędy,zaopatrzone w haczykowate kolce.Zawsze mnie zadziwia,gdyz pączki kwiatowe ma niepozorne ,a po rozwinìęciu ukazuje się całkiem duży pełny kwiat.Lubi ją dopadać mączniak,i w związku z tym warto profilaktycznie opryskać wywarem ze skrzypu
środa, 8 Czerwiec 2022 o godz. 09:24
Jestem zakochana w tej róży, jej wdzięku, nienachalnym wyglądzie, subtelnym zapachu. Marzy mi się puszczenie jej na elewacji domu, ale mam wątpliwość co do jej wigoru. Zagraniczne źródła podają tak odmienne dane co do jej wzrostu, że nie wiem, co myśleć – zwykle jest to między 3 a 5 m, ale RHS podaje, że dorasta zaledwie do 250 cm, zaś David Austin – 6 m. Prześledzenie fotografii w internecie zdaje się sugerować, że róża ta osiąga potężniejsze rozmiary w ciut cieplejszym klimacie, ale być może to tylko moja błędna konkluzja. Stoję właśnie przed decyzją wyboru tzw. ‚róży elewacyjnej’ i mam poważne wątpliwości, czy Paul Transon udźwignie powierzoną mu rolę wspinacza. Od kilku dni coraz częściej myślę o zastąpieniu jej potencjalnie bardziej niezawodną Lykkefund lub Brendą Colvin – energicznych ramblerach, które dla mnie mają jednak ciut mniej urody. Może ktoś podzieli się doświadczeniami z dynamiką wzrostu tej róży w Polsce? Moja będzie musiała znieść pokaźne ilości słońca, deszcz i sporo wiatru na wzniesieniu, także warunki całkiem niełatwe. Pozdrawiam serdecznie! :)