Szent Erzsebet – Heilige Elizabeth
Fotografia: Dorota Blicharz Europa Rosarium Sangerhausen 2009,
Klimber, wyhodowana przez Węgra Gergely Marka w roku 1995 – to wg. HMF, natomiast wg tabliczki rosarium w Sangerhausen 1988rok. Jej pełna oryginalna nazwa to Arpad Hazi Szent Erzebet Emleke. Znaczy to tyle co ”Pamięci Świętej Elżbiety z domu Arpadów”. W Niemczech bardziej rozpowszechniona nazwa to Heilige Elizabeth.
Fot obok Małgorzata Kralka Uetersen 2012
Jej wielkiej urody kwiaty, możemy opisać jako żywo różowe z fioletowym odcieniem o średnicy 8-9cm, złożone z około 40 płatków o mocnym zapachu. Kwitnie przez cały sezon niewielkimi gronami po 3-5 sztuk kwiatów.Kwiaty pachną mocno przyjemnym zapachem przypominającym zapach róż piżmowych. Eva Kigyossy Schmidt, znana propagatorka dzieła Gergely Marka opisuje, że kwitnie od połowy maja do mrozów a kwiaty które chwycił wczesny mróz , po jego ustąpieniu nadal są w dobrej formie. Kwiaty jej nadają się również do suszenia.
fot obok – Pani Elżbieta Kozak.
Krzew o formie pośredniej między dużym krzewem i klimberem dorastający do 3 m wysokości, może być prowadzony w bardzo różny sposób w zależności od potrzeb. Pędy praktycznie są pozbawione kolców.
Liście ciemno zielone, błyszczące. Roślina o wszechstronnym zastosowaniu.
Fotografia z wystawy róż Rovinka rok 2012.
Fotografie powyżej M. Sołtys Baden.
fotografie w rosarium Pani Małgorzaty Kralki 2013 .
Dobra wytrzymałość na choroby grzybowe i duża tolerancja na warunki uprawowe.
fotografie w rosarium Pani Małgorzaty Kralki 2013 .
Hmf wspomina o dużej odporności na suszę. Mrozoodporność bardzo interesująca gdyż definiowana przez samego hodowcę na poziomie -25do -32c. w 2000 roku odmiana ta otrzymała Złoty Medal na różanym Trial w Rzymie.
fotografie – kolekcja własna 2019
Pochodzenie: Queen Elizabeth x Excelsa .Nazwa odnosi się do Świętej Elżbiety Węgierskiej – węgierskiej księżniczki z Turyngii. Jej nazwa, to prawdziwy strzał w dziesiątkę, księżniczka Elżbieta, była bowiem bohaterką węgierskiej legendy o róży, a tym samym najważniejszą postacią w węgierskiej tradycji różanej. – pisze Gabor Boronkay w numerze drugim biuletynu PTR Róże.
Święta Elżbieta Węgierska, urodziła się w 1207 r. w Bratysławie lub na zamku w Sarospatah jako trzecie dziecko Andrzeja II, króla Węgier, i Gertrudy, siostry św. Jadwigi Śląskiej. Miała zaledwie 4 lata, gdy została zaręczona z Ludwikiem IV, późniejszym landgrafem Turyngii. Wychowywała się wraz z nim na zamku Wartburg. Wyszła za niego za mąż zgodnie z zamierzeniem swojego ojca dopiero 10 lat później, w roku 1221, mając 14 lat. Z małżeństwa urodziło się troje dzieci: Herman, Zofia i Gertruda. Po 6 latach, w 1227 r. Ludwik zmarł podczas wyprawy krzyżowej w Brindisi we Włoszech. Tak więc Elżbieta została wdową mając 20 lat.
Święta Elżbieta Węgierska Ostatnie lata spędziła w skrajnym ubóstwie, oddając się bez reszty chorym i biednym. Zmarła w nocy z 16 na 17 listopada 1231 r w wieku zaledwie 24lat. Sława jej świętości była tak wielka, że na jej grób zaczęły przychodzić pielgrzymki. Konrad z Marburga, korzystając ze swego stanowiska inkwizytora, napisał jej żywot i zwrócił się do Rzymu z formalną prośbą o kanonizację. Papież Grzegorz IX bezzwłocznie wysłał komisję dla zbadania życia Elżbiety i cudów, jakie miały się dziać przy jej grobie. Stwierdzono wówczas ok. 60 niezwykłych wydarzeń. Sprawę poparł także metropolita Moguncji i św. Rajmund z Peñafort. Po 4 latach Grzegorz IX bullą z 27 maja 1235 r. ogłosił uroczyście Elżbietę świętą. Jest patronką elżbietanek (zgromadzenia założonego w Nysie w 1842 r., prowadzącego liczne dzieła w Polsce), elżbietanek cieszyńskich (założonych w XVII w. w Akwizgranie) oraz Franciszkańskiego Zakonu Świeckich; jest także patronką Niemiec i Węgier. Jej imię przyjęło jako swoją nazwę kilka zgromadzeń zakonnych i dzieł katolickich.
W ikonografii św. Elżbieta przedstawiana jest w stroju królewskim albo z naręczem róż w fartuchu. Powstała bowiem legenda, że mąż zakazał jej rozdawać ubogim pieniądze i chleb. Gdy pewnego razu przyłapał ją na wynoszeniu bułek w fartuchu i kazał jej pokazać, co niesie, zobaczył róże, mimo że była to zima. Jej atrybutami są także: kilka monet i różaniec.
Fotografie – przez uprzejmość Pani Małgorzata Kralka Europa Rosarium Sangerhausen 2013.
Gergely Mark , wyhodował kilka róż, które nazwał imionami świętych wywodzących się z tradycji kościoła węgierskiego. Ponieważ zakreślone ramy tego artykułu uniemożliwiają ich pełniejszą prezentację – tu jedynie wspomnę o nich.
Szent Gellert Emleke – jasnoróżowa floribunda, rok 1988
Szent Imre – biała polyantha, rok 2000
Szent Istvan Emleke – czerwona floribunda, rok 1995
Szent Laszlo Emleke - karminowa floribunda, rok 2002
Szent Margit – biała floribunda, rok 1997
Skociai Szent Margit emleke – żółta floribunda, rok 2007
Arpad Hazi Szent Kinga Emleke - jasno różowa floribunda
środa, 18 Styczeń 2012 o godz. 10:01
Czy ktoś z państwa nie orientuje się gdzie tę różę można kupić…sprawdzałam w internecie i pod nazwą niemiecką ,ale nie znalazłam…chyba dostępna tylko na Węgrzech…
czwartek, 28 Maj 2015 o godz. 08:59
Pragnę powiadomić ,że pozyskałam u źródeł…ale już dostępna na naszym rynku…:)
Moje uwagi co do niej,-jest zdrowa i piękna…
piątek, 17 Lipiec 2020 o godz. 17:02
Jestem zachwycona jej ciągłym kwitnieniem i trwałością jej kwiatów mimo ciągłych deszczy w tym roku.Renata z Różanego Raju Renaty