Super Star
Mieszaniec herbatni wyhodowany przez firmę Tantau w 1960 roku. Największa róża, jaka została wyhodowana w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. „Podobnie jak Peace- której jest potomkiem- jest kamieniem milowym w historii hodowli róż. W Canadian Rose Annual z roku 1979 na stronach 70-79 znajdziemy artykuł zatytułowany Development of the Floribunda, pióra Nielsa Dines Poulsena, a w nim taki oto cytat; „ Tantau bardzo często używał Baby Chateau Kordesa, korzystał też z genów Rosa roxburghii. Ten nurt przyniósł Red Favourite w 1954 roku, a zakończył się w największym przebojem po Peace – tj odmianie Super Star”. Rozpoczyna ona nowy etap rozwoju, uzyskano bowiem wyjątkowo ciekawą, u róż dotychczas niespotykana barwę. Jeśli się wyliczy, oprócz barwy inne doskonałe właściwości, to należy przyznać , że nazwa Super Star nie była przesadna.” Ludwik Vecera, Mały atlas róż str. 154.

Mnie zachwycił przede wszystkim perfekcyjny kształt kwiatów i ich niespotykany onegdaj, cynobrowy kolor oraz przepiękny – dla mnie- zapach. Dziś już nie jest taką niespodzianką, gdyż przekazała swe najlepsze cechy innym odmianom w nieustannym pościgu za doskonałością. Kwiaty duże- 12cm średnicy- pachną zniewalająco pięknym zapachem owocowym. Są również bardzo trwałe w wazonie, dlatego też nie tak znów dawno, bo w latach 60 XX wieku, uprawiano ją na kwiat cięty pod osłonami. W gruncie kwitnie późno, jako jedna z ostatnich róż z grupy mieszańców herbatnich. To jednocześnie jedna z tych róż których nie chciał by mieć w swoim ogrodzie, Graham Thomas. Nie będę cytował co o niej napisał, bo uważam to za głęboko krzywdzące i się z tym nie zgadzam. Jeżeli dziś będziemy kupowali tę odmianę, musimy być czujni i wybierać tylko najlepsze szkółki. Powodem jest skala jej rozmnażania. Spowodowało to, że możemy spotkać egzemplarze o zmąconej, dalekiej od pierwotnej barwie.
Fotografie – kolekcja własna 2015.
Jak na super gwiazdę to liście ma trochę za małe a pokrój samego krzewu jest nierówny, który wyrasta do około 80 cm wysokości. Liście ma ciemnozielone, matowe. Jest też Super Star Climbing.na fotografiach poniżej/Borova Hora/ . Zresztą, nazwa Super Star przyjęła się w Europie, w USA to Tropicana. Bardzo ciekawy był motyw zmiany nazwy tej róży w Stanach Zjednoczonych. Otóż, prawa do jej dystrybucji nabyła firma Jackson & Perkins, która konkurowała na rynku różanym z innym potentatem, firmą Star Roses. Tak więc Jackson & Perkins najzwyczajniej nie chciał robić darmowej reklamy konkurentowi.
P.Harkness na stronie 204 swojej „Encyklopedii Fotograficznej Róż” pisze, że Tantau chciał nazwać ją imieniem swojej żony Ilse Tantau , ale ze względów komercyjnych zrezygnował.
Interesujący to przyczynek do historii nazewnictwa róż na świecie. Jakże nudne mielibyśmy dziś nazewnictwo róż historycznych gdyby na to mieli swój wpływ jedynie „spece” od marketingu . Jest laureatką AARS za rok 1963.

Spójrzmy jeszcze na bohaterkę naszej opowieści zobrazowaną na znaczku pocztowym poczty węgierskiej. Pochodzenie: Rodowód swój wywodzi od dwu siewek; jednej od Alpine Glow , która wnosi do niej wpływy rosa foetida a z drugiej od *Peace* która wśród przodków może się poszczycić takimi koneksjami jak Victor Verdier, Gloire des Rosomanes czy Richmond. Tak hodowca podał we wniosku patentowym do USA, ale jak widzimy jest to dość niejasne. Sama jest z kolei jednym z rodziców innego mieszańca herbatniego *Atoll* któremu to z kolei przekazała swoją oryginalną barwę. Dalej, Aleksander Harknessów, Josephine Baker,czy Celine Dion.
Mamy też istotne polonicum. Otóż Leopold Grąbczewski z jej udziałem jako rośliny matecznej, wyhodował w roku 1963, dziś już praktycznie zapomnianą odmianę Irina/ Super Star x Europeana/