Adelaide Hoodless
Fotografie obok Marian Sołtys.
Wyhodowana przez Henry Marshalla w 1975 r. Kanada. Róża z serii Parkland, róż mrozoodpornych wyhodowanych na farmie Morden. Floribunda, krzaczasta. Kwitnące bukietami lekko pachnące kwiaty o czerwonym, wyrazistym kolorze i średnicy 8cm. otwierają się przez cały sezon, jednakże wymaga usuwania przekwitających kwiatów. Krzew o wysokości 1,5 do 1,8 m rozrasta się do 1,5m szerokości. Roślinę kupiłem w 2007 r. od A. Choduna , który rekomenduje ją jako odporną na wszelkie choroby grzybowe / co nie jest do końca prawdą/i mrozoodporną .Łatwo rozmnaża się przez sadzonki zielne. Zakłada jaskrawo czerwone, drobne owoce bardzo chętnie zjadane przez ptactwo.
Opis ten powstał w roku 2008. Dziś w roku 2011, po trzech latach obserwacji, gwoli uczciwości należy napisać ,że przede wszystkim nie jest wystarczająco odporna na czarną plamistość, rośnie chimerycznie i ma ogromne kłopoty z powtarzaniem kwitnienia. U mnie w każdym razie jeszcze nie powtarzała kwitnienia. Dziś nikomu tej odmiany bym nie zarekomendował. Hodowcy również byli świadomi jej wad i została udanie zastąpiona przez czerwono aksamitną Cuthbert Grant i krwiście czerwoną Hope for Humanity . Gdy się głębiej przyjrzymy jej rodowodowi , dostrzeżemy obecność nim r. arkansana – po Assiniboine. Przekazała ona Adelajdzie dwie cechy. Pierwsza to dość niecodzienny odcień czerwieni jej kwiatów,ponieważ niesie ona pigment „Peonin”, nieobecny w większości współczesnych hybryd, ale dziedziczony z R. arkansana . Druga cecha to wprawdzie długie , bo trwające do dwu tygodni kwitnienie, ale jednocześnie nie powtarza ona kwitnienia.
Pochodzenie; Fire King x /J.W.Fargo x Asssiniboine/. Nazwana imieniem założycielki Canadian Womens Institute.
Fotografie: Władysława Kusiej w swoim ogrodzie.
Adelaide Sophia Hoodless z domu Hunter (27.01.1858 – 26.01.1910) była reformatorem oświaty w Kanadzie i założycielem międzynarodowej organizacji kobiecej nazwanej Women’s Institute, która istnieje do dziś i ma bardzo szeroki program działania.
Prowadziła w całej Kanadzie bardzo szeroką akcje edukacyjną adresowaną do żon farmerów.
W 1898 roku opublikowała książkę „Public School Domestic Science”.
Została również uhonorowana przez pocztę Kanady znaczkiem pocztowym w roku 1993.
poniedziałek, 3 Marzec 2008 o godz. 16:45
o to chodziło
poniedziałek, 15 Lipiec 2013 o godz. 06:28
podpisuję się pod każdym słowem…u mnie pierwsze kwitnienie jest obfite ale „rozlazłe” teraz już prawie bez liści i nie powtarza kwitnienia/nie polecam
czwartek, 3 Kwiecień 2014 o godz. 22:22
Wyjątkowo zgodzę się z Panem.
Moja Adela, również zakupiona u p. Choduna w 2008r. nigdy nie złapała czarnej plamistości i kwitnie długo. Sprawdziłam na zdjęciach – w zeszłym roku kwitła od połowy czerwca do połowy września. Podobnie w 2012r. Wypuszcza nowe gałęzie, które sukcesywnie zakwitają przez całe lato. Czasami jest to jedna kiść, czasem więcej . Jest duża- do 2m, ale mało zwarta, taka ażurowa. Rośnie w miejscu słonecznym i przewiewnym.
czwartek, 3 Kwiecień 2014 o godz. 22:24
Oczywiście, powinno być „nie zgodzę się z Panem”, co rzeczywiście nadzwyczaj rzadko się zdarza:)
poniedziałek, 29 Grudzień 2014 o godz. 20:30
Muszę uderzyć się w piersi! Tegoroczne lato na Podhalu przyniosło w lipcu i sierpniu prawie codzienne deszcze, a z nimi czarną plamistość, która okrutnie zaatakowała również (po raz pierwszy w moim ogrodzie) Adeleidę Hoodless. Mimo że była w sierpniu prawie łysa, powtórzyła kwitnienie.